Moderatorzy odpowiadają na pytania internautów - 13.05.2010

Właśnie wyjąłem ze skrzynki gazetkę Kauflanda, a tam wywiad z Dodą Pierwsze pytanie do niej "Jak kręgosłup?", a ona na to: "Jestem pod opieką najlepszego neurochirurga, profesora Mirosława Ząbka. Chodzę na rehabilitację i na co dzień zrezygnowałam ze szpilek. Wkładam je tylko na wyjątkowe okazje. No i NIE MOGĘ TEŻ NICZEGO DŹWIGAĆ".

A to dekiel ten profesor. Przecież jej trzeba martwego ciągu i przysiadów, prawda?

Nie żeby gazetka stanowiła dla mnie źródło "wiedzy", ale... nie mogłem się oprzeć

ciagi to ona myslę co noc robi

"Jestem pod opieką najlepszego neurochirurga"

Swoją drogą... ulotka z kauflanda

To dobry cytat. Nie znam historii choroby, ale abstra***ąc (buahahahah, cenzura) - wiele osób za wcześnie idzie pod skalpel. Interwencja chirurgiczna => ostateczność. Być może w tym przypadku tak jest.

Mam kilku znajomych, których straszono nieuniknioną operacją i brakiem możliwości wykonywania jakichkolwiek wysiłków w przyszłości. Jak się okazało - wystarczyło zmienić rehabilitanta - powrót do półwyczynowego sportu stał się możliwy.


Ala każdy przypadek jest inny - w przypadku pewnych mechanicznych uszkodzeń interwencja taka może być konieczna. Dlatego nie podejmuje się dyskusji na temat Dody - chyba, że na temat jej cycków.

Zmieniony przez - junior__23 w dniu 2010-07-09 20:21:37

i dupska

zdr

nogi tez niczego sobie

Jasne, to przecież było w ramach ciekawostki. Podobno miała operację i 50% szans na wózek, ale ile w tym prawdy, a ile PR - nie wiadomo.

Panie Wiad
w tym tyg. sporo materiału do komentowania i dyskusji będzie
tj. nagrane wykłady Mawasa i innych kolegów

ze trzy spore odcinki
powinny wejść w tym tyg
Junior już montuje


Zmieniony przez - Bull w dniu 2010-07-10 11:22:03

Już ostrzę język... palce... znaczy klawiaturę... na komentarze

o zapraszamy!

tak doświadczony zawodnik, nie ujawniający z zasady swoich osiągnięć i danych na pewno wniesie wiele cennego wkładu do omawianych problemów tego banalnego sportu dla ludzi prężących się codziennie w gaciach przed lustrem

zdr

do mnie na wykład siusiacz junior nie dotarł :(