Przeskoczyłam na wyższy poziom ABS , brzuch nie protestował za to ręce puściły na drazku , ale cały czas wzmacniam chwyt i zmniejszam masę .
Bieganie , tu też pobiegałam sobie więcej . Wkroczyłam w 4 tydzień planu 10cio tygodniowego , a to już prawie półmetek , byłam na tym etapie już dwa razy i na tym się skończyło więc potrzebuję od was dużo motywacji by tym razem osiągnąć tydzień dziesiąty i przejść na trening interwałowy(chyba) . 3x 7 minut biegu i 3 marszu łącznie 21 jest całkiem dobrze .