Szacuny
5
Napisanych postów
7337
Wiek
32 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
45955
zacytuje Zipere :
"Ziemie z których Ty pochodzisz
to marzenie tych którzy odeszli, za młodzi..."
a na wojnie nikt sie nie pjerdoli, to jest loteria mozesz gwalcic i zabijac albo dostac kulke, oszczedź cywila a być może wypjerdoli calą baze bombą, tak jest teraz, im wiecej techniki tym wiecej znieczulicy nie ma juz walki rycerza z rycerzem i giermka z giermkiem
Szacuny
0
Napisanych postów
2874
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
10811
Carbon, postawmy się w sytuacji Rosjan z XVII wieku.
Żyjemy sobie spokojnie a nagle znikąd pojawia się Rosyjska Armia. Gwałci, grabi, zabija, podpala. To ogólnikowo. Robiliśmy dużo straszniejsze rzeczy. Poddawaliśmy ich takim torturom jakich sobie nie wyobrażamy
Training today to meet the challenges of tomorrow.
Szacuny
0
Napisanych postów
2874
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
10811
Ktoś kiedyś powiedział (tylko nie mogę sobie przypomnieć kto , trudno zapamiętać wszystkie ważne cytaty):
"Czy ciągniesz za spust, czy tylko wydajesz rozkazy, poczucie winy jest takie same"
Training today to meet the challenges of tomorrow.
Szacuny
0
Napisanych postów
2874
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
10811
Marrat, już napisałem
"Łatwo mówić o tym jak nas mordowali..."
Tak to jest ogólnie, teraz każdy wyraża potępienie dla przodków i chcą zapomnieć co było kiedyś
Training today to meet the challenges of tomorrow.
Szacuny
5
Napisanych postów
7337
Wiek
32 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
45955
bo to bylo bardzo dawno
Napoleon nie mordowal?
a w Iraku co dzisiaj jest?
Tylko o tym sie tyle nie mowi, w wiadomosciach dowiesz sie o najlagodniejszych zbrodniach albo i wcale sien ie dowiedz
jak jeep wypjerdoli to powiedzą, jak rozstrzelamy niewinnych luidzi to nie
i dobrze, ludzi to nie obchodzi dopoki kogos to nie dotyka
mnie tez to nieobchodzi, martwi sie ktos z was jak mowia o katastrofie? moze przez kilka godzin albo dzien
jakby doszlo do tego ze bym był wojakiem to sam bym musial napjerdalac w jakimś Iraku każdego niesprzymierzonego, to jest wojna a nie "co mi zrobisz jak mnie złapiesz"
po trupach do celu
Zmieniony przez - carbon91 w dniu 2010-07-09 13:32:42
Szacuny
0
Napisanych postów
2874
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
10811
A wracając do tego czy powinniśmy pertraktować z USA czy z Rosją to mimo tego co wcześniej napisałem, że bliżej nam do naszych słowiańskich braci to niestety muszę powiedzieć, że powinniśmy trzymać dobre stosunki z USA. Kiedyś też tego nie rozumiałem ale wystarczy przeczytać parę książek i od razu się rozjaśnia
"Łącz się z tymi, co daleko, uderzaj w tych, co blisko Jeśli powstrzymuje nas forma i blokuje potencjał, korzystniej będzie zaatakować wroga w pobliżu. Atak na wroga przyniesie nam straty. Wszak ogień wznosi się ku górze a woda spada w dół. W czasie wojennej zawieruchy, wśród sojuszy i knowań, każdy dba tylko o siebie. Tych co daleko nie należy atakować, korzystniej zawrzeć przymierze. Współpraca z sąsiadem może sprawić, że narobimy sobie kłopotów na własnym podwórku" Sun-Tzu
Training today to meet the challenges of tomorrow.