Przedramie? Musi dostac w kosc ;))
To grupa miesni bardzo czesto uzywanych (w czynnosciach codziennych) podobnie jak lydka. Po czesci z tym wiaze sie ich wzmozona wytrzymalosc.Sa tez "zageszczony".
Aby rozwinac solidne przedramiona trzeba poswiecic im nieco uwagi.
Po pierwsze- konieczna jest spora ilosc powtorzen (minimum 20).
Po drugie- trzeba zwiekszac sukcesywnie ciezar-tu miesnie przedramienia nie roznia sie od innych grup.
Po trzecie- wymagany jest urozmaicony zestaw cwiczen.
Poczatkowo wystarczy uginanie nadgarstkow podchwytem i nachwytem. Wykonywac to nalezy powoli,ruch ma byc kontrolowany. Gryf nalezy opuszczac az na konce palcow (przy podchwycie). Mozna tez wzmacniac sile chwytu przy pomocy popularnych przyrzadow do sciskania,badz to w formie gumowych krazkow, badz tez bardziej skomplikowanych urzadzen.
Uginanie ramion nachwytem silnie pobudza
miesien ramienno promieniowy. Uginanie chwytem neutralnym (mlotek) dziala glownie na miesien ramienny,jednak i przedramiona sa w znacznym stopniu obciazone.
Interesujacym cwiczeniem jest wspomniane nawijanie ciezarka wiszacego na sznurku na gruby kolek.
Swietnie dziala szereg cwiczen z gryfikiem obciazonym z jednej tylko strony (wszelkiego rodzaju obroty nadgarstka (rotacja, supinacja),a takze unoszenie obciazonej czesci gryfika w chwycie neutralnym przy wyprostowanej wzdluz tulowia rece).
Dobrze dziala na przedramiona grupa cwiczen polegajacych na utrzymywaniu ciezaru. W dawnych Chinach stosowano trzymanie dzbanow ktore sukcesywnie napelniano woda (glownie dla wzmocnienia sily palcow w stylu szponow orla i w niektorych technikach tygrysa).Dzis mozemy sobie darowac dzbany,ale utrzymywanie ciezkiej sztangi w rekach moze byc....ciekawe.
Nie wolno oczywiscie zapomniec o tak lubianym przez kulturystow cwiczeniu- uginaniu nadgarstkow ze sztanga trzymana za plecami.
Mysle,ze znajdziesz tu cos dla siebie. Przedramiona mozesz cwiczyc czesto. Pamietaj jednak ze pracuja one na kazdym praktycznie treningu.Uzywanie paskow wzmacniajacych chwyt owocuje czesto oslabionymi nadgarstkami.
pozdrawiam
gall