dzisiaj dzieki uprzejmosci
Pittbulla skosztowalem probke no muscle pump.
wrazenia:
rozpuszczalnosc dobra bez problemow rozmieszalem lyzka.
smak ok da sie wypic ale bez rewelacji (mri black power i mesomorph lepiej smakowaly).czuc chemiczny smak ale to standard przy tego typu odzywkach.ja jestem w stosunku do supli bardzo malo wybredny.
dzialania nie odczulem. zero roznicy w porownaniu do poprzednich treningow.mala ilosc wegli w diecie ogranicza pompe jednak sadzilem ze te dodatkowe 30 gr + masa substancji pompujacych cos zdziala a tu rozczarowanie.jestem odporny na teg typu suple.
cwiczylo sie dobrze byla motywacja ale to raczej zasluga 2 kaw 2 kapsow get fn ampd i 15mg efedryny jakie spozylem od rana.
trenig robilem ok 13
z pozytywow brak zmeczenia
po silowni czuje sie jak bym wcale nie byl na pace i zaraz moglbym isc kolejny raz a cwiczylem dosc ciezko. nie wiem jaka w tym zasluga no muscle pump ale fakt taki ze zmeczenia nie ma.
to wszystko co zaobserwowalem po zastosowaniu probki produktu.
w celu szerszej opini nalezy perzeprowadzic caly cykl na tym suplu bo po 1 porcji duzo powiedziec nie mozna.
dzieki jeszcze raz Pit
pozdrawiam
Zmieniony przez - Mumin222 w dniu 2010-07-02 16:29:35