SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Dieta do oceny

temat działu:

Odżywianie i Odchudzanie

słowa kluczowe: ,

Ilość wyświetleń tematu: 8338

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
obliques Zasłużona dla SFD
Ekspert
Szacuny 188 Napisanych postów 65575 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 188925
Tak tak jak pisze jakas cyfre to chodzi o pelnoprawne zrodla danego skladnika, czyli jak nie jestes wege to licz bialko zwierzece i mozesz tez ze strączkowych - to ci sie przyda.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 45 Wiek 43 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 871
oki, dziekuje...
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 45 Wiek 43 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 871
Hej,

Przegladlam ostatnio forum i znalazlam taki dziennik:

https://www.sfd.pl/Lena__Dziennik,_witam_na_forum!-t556059-s5.html

i musze przyznac, ze zupelnie teraz nie rozumiem dlaczego odradzono mi odchudzanie...przeciez ta dziewczyna nie je tak jak sie powszechnie doradza, je tak jak ja jeszcze rok temu, prawie wcale bialka, wcina glownie warzywa i jogurty/kefiry, wazy 50kg i pisze ze bedzie sie odchudzac i robic 'rzezbe' i nikt absolutnie nikt nie napisal ze jest za chuda i powinna wiecej jesc a o rzezbie moze zapomniec...co wiecej widac na koncu tego testu ze osignela swoj cel, schudla z tluszczu nawet przy 50kg i jedzac niewiele. Dlaczego sa takie roznice w poradach np. dla mnie, czy w dziennikach Asariah co do diety na redukcji skoro w dzienniku Leny wyraznie widac ze poprzez ciecie kcal niekoniecznie spalamy miesniie a tluszcz tez schodzi...w ogole to skad wiadomo ze po redukcji zostaly spalone miesnie skoro bf sie obnizyl to wiadomo ze waga tez poleci, czyz nie? nie mowie tu o umiesnionych laskach tylko o zwyklej Kowalskiej, jak ja i np owa lena...

wg zalecen jem jak trzeba i czuje sie jak paczek taka obzarta a to dopiero 1700kcal,szczerze mowiac nie wyobrazam siobie wcisnac w siebie wiecej, ba jestem pewna ze kontynuujac w ten sposo przytyje spowrotem do tych 60kg i wcale nie beda to miesnie... Ale ok, pytalam o porade, otrzymalam ja i sama a
zdecydowalam co z tym zrobic i oczywiscie nie mam pretensji absolutnie, prosze mnie zle nie zrozumiec, ale ciekawi mnie dlaczego sa takie rozbieznosci w waszych pogladach...bo z tego co widze po dzienniku Leny to jestem pewna, ze jedzac tak jak ona schudlabym z tej kupy tluszczu na d...pie i wcale nie musialoby to znaczyc spalenia miesni, bo ja przeciez poza tluszczem nie mam co palic...
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 45 Wiek 43 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 871
sorka dziennik lenki nie ma jeszcze konca,pomylilam ososby...

ale to co pisalam wczesniej co do dziennika Lenki: w polowie testu sa zdjecia i tam wyraznie widac ze dziewczyna jest chuda i mimo to wciaz sie odchudza czyli jest to mozliwe,i wcale nie cwiczyla ostro wczesniej na silowni, wiec miesni za duzo nie ma...
Skad wiec konkluzja, ze przy mojej wadze 57kg nie schudne z tluszczu tylko spale miesnie???
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 45 Wiek 43 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 871
zwlaszcza, ze za chuda sie nie uwazam, bo widac na zdjeciach jaka mam d...pe...
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
obliques Zasłużona dla SFD
Ekspert
Szacuny 188 Napisanych postów 65575 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 188925
Marta my przez 100...stron czyjegos dziennika nie bedziemy tego samego powtarzac, kazdy ma wlasny rozum i wybiera swoja droge. Mowimy raz, ktos przyjmuje, przemysli zrobi plan jak dojsc do tego co chce, albo nie, jego wolna droga co robi ze swoim cialem i jakie konsekwencje tego miec bedzie pozniej. My wiemy, ulice pelne sa dowodow na to co mowimy, ale jak ktos chce sie z kosci na osci i chce sie odchudzac niech to robi, koniecznosc odchudzania to rodzaj choroby psychicznej jak sie na nia zapadnie nigdy sie z niej nie wyjdzie. Lena dobrze wie ze przesadza i niestety nie znajdziesz jej zdjecia w calosci bo jej sylwetka pozostawia troche do zyczenia przez to odchudzanie.
Zycie nie sklada sie tylko z dzisiejszego dnia, no chyba ze pozniej chocby potop, a zycie kobiety znaczone jest wieloma zmienami bardzo silnie wplywajacycmi na sylwetke i wyglad to co sie robi majac dwadziescia pare lat to odbija sie w wieku trzydziestu paru i tak zostaje.

Nigdy nie padlo stwierdzenie ze przy twojej wadze schudniesz tylko z miesni, zawsze schudniesz i z tluszczu, ale rowniez z miesni , niestety tez co poglebi dysproporcje w wygladzie sylwetki
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 45 Wiek 43 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 871
OK, odpowiedz logiczna i rozsadna...

Apopos Lenki i calej sylwetki to tu jest:
https://www.sfd.pl/Lena__Dziennik,_witam_na_forum!-t556059-s10.html
... i moim zdaniem wyglada super...,potem na 87 str jest juz troche chudo, fakt, ale na tym pierwszym zdjeciu marzenie wielu dziewczyn...(moze z wyjatkiem fitnessek...)

Co do tego,ze dysproporcje sie tylko powiekszaja, to jest sprawa wzgledna...jesli ktos juz ma dysproporcje (jak ja np)to zmiana tego moze okazac sie niemozliwa nawet cwiczeniami silowymi...
Jesli kobieta ma szerokie biodra to nie da sie tu juz nic zrobic niestety, mozna tylko wtedy probowac rozbudowywac gore, co w moim przypadku ektomorfika moze nigdy nie nastapic...moj znajomy ekto wcina juz 5000kcal dziennie, proporcje b/t/w ok zeby nie bylo ze wcina fast-foody , cwiczy juz 5 lat i wcale duzo miesni nie nabral , tylko lekko 'napuchl' w tluszcz...

Dochodze powoli do wniosku, ze najlepiej zajac sie wazniejszymi sprawami i zaakceptowac co natura nam dala...
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Marta ja chyba przestaje cie rozumiec

Najpierw z tego co piszesz wynika, ze chcialabys zbudowac cialo na miare fitneski, teraz piszesz, ze Lena wyglada super???

Owszem, ona prowadzi tu dziennik, cos tam trenuje, odchudza sie pisze o "rzezbie". Tylko w czym rzezbic? Popatrz na ta sylwetke. sterczace obojczyki, zupelnie plaska klatka, chude rece, zero barkow...
Przy swoim wzroscie i takiej wadze musialaby byc wycieta do suchosci, zwlaszcza na brzuchu Gdyby... No wlasnie... Gdyby miala dobra mase miesniowa.

Popatrz na moje zdjecie w profilu. Wazylam wtedy 50kg przy wzroscie 154cm (11cm mniej niz Lena!!!), a widzisz moje prostowniki?

No ale coz... To co sie komu podoba to kwestia gustu. A o gustach sie nie dyskutuje. Podobno.
Kazdy robi, co chce. Warto jednak pamietac, ze cialo nigdy nie zapomina tego, co doswiadczylo. Przykladowo: zbyt niska masa ciala w stosunku do wzrostu ---> nieodstateczne obciazenie koscca ---> znacznie podwyzszone ryzyko osteoporozy. O innych sprawach rozpisywac sie nie bede.
Mozesz tez zapytac Asarie, jaki koncowy wynik osiagnela na dietach w stylu 1200kcal

Ja w twojej sylwetce dysproporcji zadnych nie widze. Widze za to wychudzenie i watla mase miesniowa.

I jeszcze jedno: na jakiej podstawie twierdzisz, ze jestes typem ektomorficznym?

Zmieniony przez - Martucca w dniu 2010-05-14 13:00:44
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 45 Wiek 43 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 871
Marta,

Podobaja mi sie sylwetki fitnessek, owszem, Twoja tez, bardzo, ale takie jak Leny tez, zawsze lepsza niz moja he he...
Niewatpliwie jednak latwiej jest osignac-a moze raczej-nabawic sie takiej sylwetki jak Lena niz takiej tak Twoja-bo do tego trzeba duuuzo pracy i czasu...od wrzesnia wracam full time do szkoly po 10 latach 'out of formal education' i na pewno bedzie mi ciezko, bede musiala sie duzo uczyc, od rana do wieczora bede zajeta i nie wiem czy bede miala sily na jakiekolwiek cwiczenia, dlatego najlatwiej byloby po prostu 'sie odchudzic' bo nie wiem czy nie zamierzam sie z ta silownia 'jak z motyka na Slonce' i czy wytrwam w postanowieniu...

Co do typu ektomorficznego:
Mysle, ze jestem takim poniewaz mam bardzo cienkie nadgarstki, jak u 10 letniej dziewczynki, szybko sie denerwuje, mam ogolnie bardzo szybkie i nerwowe rzuchy ciala... po posilku 500kcal jestem znowu glodna po okolo godzinie-nie wazne czy zjem bialko+tluszcz czy wegle+ bialko . Najedzona czuje sie tylko gdy zjem porzadny obiad typu devolai+ziemniaki z maselkiem+ porzadna ilosc surowki+ ciacho na deser, po takim obiedzie moge nie jesc przez nast 3 godziny i nie czuc glodu...do tego jak pisalam, pochlanialam wczesniej stosy chipsow, slodyczy i ciast dziennie 1500kcal pochodzilo wlasnie z takiego jedzenia, oprocz tego sniadanie i obiad j/w . Do tego przez ostatni rok nie mialam praktycznie wcale ruchu-kanapa/komoputer to byly moje zajecia....Dlatego wlasnie mysle, ze jestem ekto bo w sumie na tamtej 'diecie' przytylam tylko 3 kg w ciagu roku... stad wniosek, ze jestem ekto,ale moze sie myle, nie wiem...

Faktem jest, ze teraz mam problem z wcisnieciem ostatniego posilku (200kcal) (przy kcal 1900) i przewaznie go nie zjadam bo juz miejsca w zoladku brak, wiec moze jednak ekto nie jestem,
Na pewno latwiej byloby mi nabijac kcal czekolada czy ciastem ale nie tedy droga...


P.S.hmmm, ja siebie tez czasem nie rozumiem
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
obliques Zasłużona dla SFD
Ekspert
Szacuny 188 Napisanych postów 65575 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 188925
IMO jestesmy dla siebie zawsze najbardziej krytyczne, ludzie widza nas inaczej niz my siebie, po drugie zdjecie nie oddaje mankamentów ktore widzimy tak jak w przypadku ciebie sciskajac posladki
No i w tajemnicy po 25 roku życia zaczynamy sie starzec, a okolo 30 to przyspiesza, to co wolno 20 latce przestaje dawac efekty w wieku 30 lat a w ieku 40 odbija sie wielka czkawką
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Niski BF, maratończyk. Indywidualny przypadek ;))

Następny temat

Proszę o pomoc/porady w zakładzie.

WHEY premium