Koniu - The road to perfection - wycinka video- odc1. str.40.

widze koniu z Ciebie drugi levrone sie zrobił:D
ale ty chyba 100 pompek zrobisz, nie?
powodzenia

Mam pytanie, chociaż pewnie znowu mnie wyśmiejesz czy coś w tym stylu.
Jak schodzisz z masy na redukcję, to tak po prostu ścinasz kcal, czy stopniowo? I ile Ci to zajmuje? Bo takie przejście z 6000kcal na ~2500kcal to masakra przecież.

dokładnie, ani glikogenu wtedy w mięśniach, katabolizm szaleje, poprostu nie powinno sie schodzić od razu tylko stopniowo
jak zszedł gwałtownie to popełnił błąd

Na której stronie są jakieś swieże zdjęcia?

Up, ogarnijcie temat trochę, bo kurva od czytanie nie boli.
Gdzie napisał ze jest na 2.5kkcal?
Na plusie jeszcze siedzi

Ok no to 3500-4000kcal.
To i tak jest duze zejscie.
1.Boczek, warzywa.
2.Białko, oliwa.
3.Boczek.
BCAA 2x 15g
4.Białko.
5.Pierś, oliwa, gorący kubek , warzywa.
6.Boczek, warzywa.
7.Boczek, warzywa.

Troche dziwne bo przy wadze konia to znajac go powinien wcinac 300-400g bialka. W takim wypadku tego boczku by musialo duzo byc, powiedzialbym ze z samego boczku 4000-5000kcal jak nic.

Zmieniony przez - Wampirate w dniu 2010-05-12 19:11:05

Weź się ogarnij

No to se policz.. chyba ze odciął tłuszcz z boczka co troszke bez sensu bo po co boczek wtedy.

Wampirate weź wyjdź i nie ucz ojca dzieci robić, jak nawet cipki na oczy nie widziałeś.

Smalec nie ma, wrzucę coś końcem tygodnia może.

chudy001
moja wiedza z fizjologii, biochemii, oraz praktyka nauczyła mnie, że katabolizm to taka Buka kulturystów, nie jest to tak straszliwe zjawisko jak wiele osób myśli, a na pewno nie szaleje.

pzdr/

Zmieniony przez - Koniu151 w dniu 2010-05-12 19:27:47

Dzień 2

Straszny upał w Trójmieście, więc odpuściłem aeroby i tak się nalatałem wczoraj dostatecznie szukając laboratorium, w którym mam w wakacje zajmować się badaniem moczu, gówniana robota, ale innej nie ma.

W sobotę podam wyniki testów białek.

Dieta:

1.Pierś, oliwa, warzywa.
2.Karkówka, warzywa.
3.Karkówka, warzywa.
BCAA 2x 15g
4.Karkówka, warzywa.
5.Karkówka, warzywa.
6.Karkówka, warzywa.
7.Białko, oliwa, warzywa.

Karkówka w formie „ciasta”, na które wrzucałem kiedyś przepis w kuchni, podobno śmierdzi jak tania kiełbasa.





Zapas na 2 dni




Trening:





A1. Zamiast suwnicy siady, pomyliło mi się, że mam 4 serie i zacząłem od 90kg – chciałem kończyć na 150, dopiero po drugiej 90 ogarnąłem, że zostało mi tylko 2x110kg, więc ćwiczenie lekkie, max rep 90kg x17.
A2. Żałuję, że nie mam takiej fajnej maszyny jak na filmach z T-nation, musiałem się zadowolić sprzętem dla bab – tu również lekko.
B1. Nie robiłem nigdy skróconego ruchu na skosie, więc trochę dziko, ale stosunkowo lekko, max rep 10kg x8.
B2. Jak przy uginaniu – lekko.
C1. Lekko.
C2. Ciężko.


pzdr/

Zmieniony przez - Koniu151 w dniu 2010-05-12 20:16:13