Szacuny
1
Napisanych postów
221
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
3218
****a wiesz Lwiaq po prostu się zaskoczył tym że japońcyk lepiej walczył od Santiago,a tu wcale japoncyk nie został tak pokrzywdzony a powiedz mi co było na 12 gali sengoku Mamed powinien wygrać wtedy a tu taki przekręt tu była równa walka przecierz by odebrać pas Japończyk by musiał w dogrywce wykonać więcej obaleń w rewanżu Mamed nasz wygra.
A bo jakiego grzyba są tam Mroczkowie itp. mało kto kibicował biednemu Mamedowi a dużo Pudzianowi który jest tylko reklamą ksw na kase.
A mógł prowadzić walke w stójce wtedy by na pewno wygrał i jakby nie wykonywał nieudanych gilotyn .
Zmieniony przez - kazio17 w dniu 2010-05-09 11:51:27
Szacuny
1
Napisanych postów
221
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
3218
Bo założe się że znajdą się pseudoznawcy MMA i będą się wyrzywać na biednym Mamedzie,który jakby nie był zmęczony tymi dźwigniami i obaleniami by był w tej stójce to by obił Sakurai który by nie miał nic do powiedzenia. czekam na rewanż
Szacuny
1
Napisanych postów
217
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
3661
Z nim są fajne wywiady, takie z prawdziwym zawodnikiem.
Szczere odczucia, rzeczowe, rozsądne, analizuje swoją walkę, wie co robi dobrze, a co źle, nie usprawiedliwia się, nie kozaczy i nie cwaniakuje.
Szczerze widziałem tylko chwilę tej walki, bo byłem w klubie na niej, i gdy tylko skończyła się walka Pudziana, to znowu włączyli muzykę, a ludzie gadali i się kręcili jak w ulu. Muszę ją zobaczyć.
Szacuny
0
Napisanych postów
487
Wiek
39 lat
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
7836
kazio17 pisanie co by było gdyby nie ma sensu. mamed obiektywnie oceniając walkę PRZEGRAŁ, wymiany w stójce też mu nie szły niestety. zgadzam się że mamed wygra rewanż, chyba trochę zlekceważył skosa
PS. zastanów się nad swoją logiką, uważasz że oszukali mameda na sengoku więc teraz jak KSW wydymało japońca to jest wszystko ok. takie rzeczy trzeba naprawiać zaczynając od siebie.
pozdro.
Szacuny
0
Napisanych postów
33
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
1410
Osobiście według mnie Japończyk minimalnie wygrał, ale nie oszukujmy się... Nie od dzis wiadomo, że aby wygrac na punkty z obrońcą pasa trzeba mieć sporą przewagę nad nim. Tutaj Japończyk takiej kolosalnej różnicy nie miał dlatego byłem przewny, że sedziowie postawią na remis.
Szacuny
0
Napisanych postów
374
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
3801
Dwie pierwsze rundy były remisowe a ostatnia nieznacznie dla Khalidov'a. Dogrywkę wygrał Japoniec - więc remis w ogólnym rozrachunku wydaje się w miarę sprawiedliwy. Taka moja ocena. Każdy to widział inaczej. Mamed chyba jednak z deczka słabszy kondycyjnie od Japońca. Może to zbijanie wagi tak się na nim odbiło.
Szacuny
0
Napisanych postów
215
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
1066
Teraz połowa z was mówi, że mamed jest za słaby na międzynarodową karierę bo "przegrał" 2 ostatnie walki. Tylko zapominacie, że santiago raz pokonał, a w tej drugiej ich walce mamed bardzo dobrze się zaprezentował. A Japoniec to też nie byle kto. Ogromne doświadczenie, no i do Pride byle kogo nie brali. A i nie zapominajcie, że japoniec nie zrobił wagi, miał ileś tam gram za dużo, czyli w czasie walki mógł mieć 2kg więcej niż mamed
"Sztuką jest żyć, a prawdziwym arcydziełem żyć i nie zejść na psy"
Szacuny
13
Napisanych postów
526
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
6494
uposledzonym radze przeczytac reguly sedziowaia walk MMA jakie obowiazywaly na niniejszej gali:
skoro sedziowie uznalu walke w regulaminowym czasie za wyrowana orzekajac remis i zarzadzajac dogrywke, co kasuje w przenosni to co sie dzialo w samej walce i liczy sie tylko dogrywka ... to znaczy, ze nalezy oceniac werdykt tylk oz perspektywy dogrywki ....
inaczej sami sedziowie i cala reszta problemowych co do nich nie docieraja zasady, sie osmiesza :P
na dzis to jest tak:
po 3 rundach remis: 30:30 - tak orzekaja sedziowie :P
jesli dogrywka jest remisowa to jest remis, jesli jede nz zawodników przewaza to on wygrywa :P
dla mnie jednoznacznie w dogrywce przewazal japonczyk na skutek aktywneijszego GNP, sprowadzen i calej reszty bylo tyle samo ...
Szacuny
0
Napisanych postów
1
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
55
uposledzonym radze przeczytac reguly sedziowaia walk MMA jakie obowiazywaly na niniejszej gali:
skoro sedziowie uznalu walke w regulaminowym czasie za wyrowana orzekajac remis i zarzadzajac dogrywke, co kasuje w przenosni to co sie dzialo w samej walce i liczy sie tylko dogrywka ... to znaczy, ze nalezy oceniac werdykt tylk oz perspektywy dogrywki ....
inaczej sami sedziowie i cala reszta problemowych co do nich nie docieraja zasady, sie osmiesza :P
Jasne, te reguły (dot. punktowania w dogrywce) są jak w K1. Na Forum jest luźna dyskusja o całym przebiegu walki, każdy wyraża swoją opinię. Tu nikt nie sędziuje tych walk bo one się już chłopie odbyły a werdykt jest już nie do zmiany. Nie rozumiem czym się tak bulwersujesz.