Bez poprawy .

Od 4 miesięcy codziennie (nie licząc świat) chodzę na siłownie.
Wykonuje ćw aero. Łącznie ok 45 min dziennie.
Rower, steper, ławeczka. (kiedys równiez bieznia, ale niestety "chwiolowo" jej nie ma)
Ogólnie się bardzo zaparłam i staralam przykładać do ćwiczen, bo chciałam zrzucic 3-4 kg, ale mimo tego nie widzę jakiś zadowalających efektów.
Codzienne brzuszki na ławeczce - zaczynałam od 30 , teraz ok 80 dziennie i może poczatkowo efekty były, teraz juz nie.
Dolne partie brzucha są w bardzooo niezadowalającym stanie.
Czy 4 miesiące to za mało? Czy moze 45 min to za mało?
Czy co innego moze byc tego powodem?

Ja bym obliczył zapotrzebowanie kaloryczne
https://www.sfd.pl/Zapotrzebowanie_kaloryczne,_skł._prod._żywnościowych,_%_bf-t276436.html

zajrzał do działu odchudzanie i przeczytał post Podstawy układania diety
https://www.sfd.pl/PODSTAWY_UKŁADANIA_DIETY.-t527693.html
oraz przydatne linki
https://www.sfd.pl/Zbiór_linków_działu_Odchudzanie-t418943.html 

80 brzuszków dziennie nie za dużo????? brzuchol otrzebuje tez troche przerwy. A inne ćwiczenia na brzuch typu: skłony na ławce skośnej w dól, podnoszenie nog w zwisie?????. A co z dietą ????

A jak wygląda dieta? 45 min aero to wystarczająco.

Z diety wyłączyłam:

-słodycze
-pieczywo nawet ciemne na rzecz wafli ryzowych
-makaronow, bialego ryzu.

Staram sie jesc duzo bialka. W formie kurczaka gotowanego, ryb, ialy ser, jogurty bez cukru, jakies inne sery,jajka.
+gotuję ostatnimi czasy zupy warzywne na wodzie, wiec ok 50 kcal na 100 ml.

Moze cos z treningiem brzucha jest nie tak. MOze spruboj robic brzuch 2-3 razy w tygodniu z odstepami czasowymi na regeneracje. 3-4 cwiczenia po 5 serii i np. 15-20 powtorzen. Brzuch to tez miesień tez potrzebuje czasu na regeneracje

A to nie za mało ?

To rob maxy jezeli to za mało dla ciebie . Modyfikuj sobie tez plan co jakis czas. Po pewnym czsie mięsnie sie przyzwyczajają do cwiczen i dlatego trzeba je urozmaicac. Zresztą na internecie mozna duzo znalezc tematow na temat brzucha :)

Lub mozesz tez sprobowac ABS2 lub A6W . W ABS-ie jezeli bedzie ci lekko to przeskakujesz na następny poziom. Tu jest wszystko napisane https://www.sfd.pl/Legendarny_ABS_II-t180570.html. 

Ok dzieki.
A6W robiłam, ale jakoś nie szło mi to.
Myslalam wlasnie nad tym ABS. Sprobuje ;)

No to zycze kaloryfera jak grzejniki w pokoju :D

ułóż dietę.