***E synek, niema takiego spamowania! Koniec imprezy %-) spam nr 6***

Itas, matko.
Powtarzasz slogany z TV i od starych ludzi, weź si sam zastanów. O samym Jacksonie wiesz tyle co nic, bo Cię medialny boom jego fajności ominął i wychowany zostałeś na jego skandalach
Inna sprawa z JP2, który był GŁOWĄ KOŚCIOŁA i to on go kształtował. Ale on sam był super a kościół już nie?

I dalej - dla zastanowienia się... Oboje byli uwikłani w afery pedofilskie. Ale Jackson ładował pieniadze w działalność charytatywną i pomagał mieszkańcom Afryki w czasie gdy JP2 przyczyniał się do wzrostu zachorowań na AIDS zabraniając czarnym antykoncepcji.

Dalej wyciągasz wnioski z dupy z tymi Ruskimi.

Nastic,
Jednak co by się działo bez kościoła? To w sumie jedyna instytucja, która broni norm etycznych, zasad moralnych, jak żadna inna. Może ma trochę przestarzały sposób patrzenia na pewne sprawy, może ktoś się z polityką kościoła nie zgadzać. To nie zmienia faktu, ze kościół stoi na straży takich warotści, jak przyjaźń, rodzina, miłość, życie, pokój.
Bez kościoła byłoby to samo, tylko może lepiej. Moralność kościelna nie jest dobra. Jest przestarzała i nijak wpasowuje się w świeckie standardy etyczne.

A dzisiejsze dzieciaki będą tak mówić o muzyce z poprzedniej dekady jak Ty o latach 80

Draciel,
też jesteś młody i jeszcze nie kumasz o co w tym chodzi

Etarex,
uważał bym z takimi stwierdzeniami. Myślę że JPII zrobił o wiele więcej dla ludzi niż Jackson
Tzn co konkretnie?
Dawał koncerty jak Jackson, ale czy czytałeś jakiekolwiek encykliki?

Kościół i wiara upadają, społeczeństwo się laicyzuje, więc....

Więc standardy życia się polepszają

łomatko, ale wam sie na politykowanie wzięło

a w kwestii Kościoła jak najbardziej zgadzam sie z nastic. Olek, jakie standardy masz na myśli? bo związki gejowskie i zero hamulców, wolnoamerykanka, "wszystko nam wolno" i "róbta co chceta" - to dla mnie nie jest polepszanie

Zmieniony przez - Lady M w dniu 2010-04-11 15:28:03

Hmmmm, a nie uwazasz że ludzie wreszcie poeinni zacząć brać odpowiedzialność za siebie?
A że większość ludzi tego nie potrafi, to już inna sprawa.

koncerty.? są bez porównania z nauką jaką głosił, z nadzieję jaką dawał.

a tu cię zdziwię bo czytałem, w skrócie jak i rozdziałami, oczywiście tylko to co mnie interesowało w danym momencie.;). Chodź akurat encykliki nie są WSZYSTKIM co pozostawił JPII. Akurat na tematy religijne lubię dyskutować, wiec co się z tym wiąże muszę przynajmniej trochę o tym wiedzieć i co ważniejsze nie czerpać wiedzy z jednego źródła, zwolenników lub sceptyków, ale z obydwu.


do do AIDS kościół uważa że jedynie w dojrzałym do tego związku powinien być seks, służący do: czerpania z niego przyjemności i prokreacji(czyt. rozmnażania);)
Zgodzę się, że wypowiedzi mogły spowodować zwiększenie liczby osób zarażonych wirusem HIV. Jednak zwróćmy też uwagę na fakt, że w międzyczasie w tych krajach o których mówisz, znacznie rozprzestrzeniła się prostytucja i rozwiązłość. Nie mówiąc o globalizacji.

nie no to wtedy mówimy już o samowolce, a nie o wolności.

a tak z innej beczki nie wiem czy oglądaliście, ale szczerze polecam, daje trochę do myślenia.

http://www.prawica.net/21244 

Draciel ale na tym właśnie polega dyskusja. Wyobrażasz sobie dyskusje dwóch ludzi o tych samych poglądach.?xD
Spokojnie...ja doskonale wiem na czym polega dyskusja
chciałem dać tylko do zrozumienia ze każdy z nich ma racje ale tylko w swojej główce wiem że wymiana poglądów jest bardzo wartościowa ale odniosłem wrażenie że oni chcą się do nich nawzajem przekonać za wszelką cene jak by tylko jeden z nich miał najwyższą racje sory jeśli źle to odebrałem ale tak to odebrałem


Jak dorośniesz to dowiesz się co wspólnego miał JP2 z pedofilią i w jaki sposób Jackson bardziej się przyczynił by pomóc ludziom z ubogich zakątków Afryki niż Twój katolicki idol.
Tzn co konkretnie?
Dawał koncerty jak Jackson, ale czy czytałeś jakiekolwiek encykliki?

wiem że to pierwsze nie było odnośnie mnie ale ja mogę podać to w jaki sposób Jan Paweł II przyczynił się nie tylko dla afryki ale i dla całego świata (przynajmniej na tyle jaką posiadam wiedzę)dlatego jeśli ktoś uważa że Jan Paweł II nie zrobił nic konkretnego albo że był przyczyną zachorowań to muszę się z tym nie zgodzić.OloKK spoko rozumiem że ta osoba dla Ciebie może dużo nie znaczyć ale czy na pewno jesteś pewien że to co J.Paweł II robił było złe albo do niczego dobrego i konkretnego sie nie przyczynił?
odniosłem wrażenie że tak myślisz jeśli sie mylę to wyprowadź mnie z błędu.

jego skandalach
czy mamy pewność że te skandale były wyssane z palca ?



Zmieniony przez - Draciel 3 w dniu 2010-04-11 16:27:20

Zmieniony przez - Draciel 3 w dniu 2010-04-11 16:28:57

Lady,
Olek, jakie standardy masz na myśli? bo związki gejowskie i zero hamulców, wolnoamerykanka, "wszystko nam wolno" i "róbta co chceta" - to dla mnie nie jest polepszanie
Dla mnie polepszeniem jest niewpjerdalanie sie drugiemu w jego moralność. Jeśli ktoś ma ochotę na zapłodnienie invitro, to powinien mieć do tego prawo. Podobnie z innymi rzeczami. Twoja wolność kończy się tam gdzie zaczyna moja i jeśli mnie nie krzywdzisz, jeśli robiąc razem jakieś rzeczy oboje uznajemy, że to dla nas dobre, to jest to ok.

Tygrum, jaką odpowiedzialność?

Eltarex,
jaką nauką? Co Ty wiesz o nauce JP2? zym ona się różniła od nauki Jacksona, który też mówił by się kochać i czynić dobro?

do do AIDS kościół uważa że jedynie w dojrzałym do tego związku powinien być seks, służący do: czerpania z niego przyjemności i prokreacji(czyt. rozmnażania);)
No i jakim prawem ma mówić ludziom jak mają traktować coś, co dla nich jest zupełnie naturalne?

Zgodzę się, że wypowiedzi mogły spowodować zwiększenie liczby osób zarażonych wirusem HIV.
Dokładnie.

I co złego w globalizacji? Źle Ci z Internetem?

Draciel,
po prostu nie uważam JP2 za jakikolwiek autorytet moralny. Był strasznym hipokrytą i ortodoksem. Kreowany na bożyszcza, wielki superstar pokroju Jacksona (TA SAMA PÓŁKA, ze świeckiego punktu widzenia nie ma między nimi większych różnic).

A skandale Jacksona czy prawdziwe czy nie, jak widać zniszczyły jego wizerunek trwale. To, że był nieprzystosowany do życia i naiwny to na pewno, bo takie uwielbienie do dzieci i ciągoty do spędzania z nimi czasu nie mogły się skończyć inaczej. Pomimo najlepszych intencji.
Żenujące jest dla mnie to, że pomimo skandali JP2 związanych z ochroną kumpli pedofilów nadal mówi się o nim jak o wzorze cnót.

Zmieniony przez - OloKK w dniu 2010-04-11 16:56:34

Chodziło mi mniej wiecej o to, co bapisłeś w odpowiedzi Lady.
Ludzie powinni odpowiadać za siebie. Sporo ludzi jednak chce żeby ktoś inny mówił im co jest dobre, jak życ, itd. I tu wkracza Kościół lub inne religie.
Dzięki temu dla takich ludzi świat jest odpowiednio uporządkowany. A ja uważam że każdy sam powinien porządkować swój świat...