NitroBolon II

Jak najbardziej tak, bardzo fajne witaminki :)

Spokojnie Multipack na początek wystarczy.

A co do maxymalnej budowy masy to lepsza odżywka białkowa czy gainer? (oczywiście dieta cały czas) Bo chciałbym zrobić dłuższą przerwę od kreatyny itp. ,tylko nabrać masy. Jeżeli macie jakieś propozycje to piszcie śmiało.

waga 73 kg
wzrost 180 cm

Zdecydowanie odżywka węglowodanowo-białkowa, jako posiłek zastępczy lub po treningowy.

Mam jeszcze jeden problem. Układam nową dietę(teraz sam) wzorcując się na twoim poście i kilku przykładach - https://www.sfd.pl/Dieta_na_masę,_duża_pomoc_dla_początkujących.-t545008.html

Moje dzienne zapotrzebowanie to 3000 kcal i dokładam do tego z 500 kcal.
Po montażu wszystkiego w całość wyszło mi 3420 kcal (czyli przyzwoicie) , ale dalej piszesz cyt: Co do wartości odżywczych to:
- Białko 2g/kg masy ciała
- Węglowodany ok 6-7g/kg masy ciała
- Tłuszcze ok. 1-1,5g/kg masy ciała
A mi wychodzi(ważę 73 kg):
Białko - 210 g (za dużo)
Węgle - 357 g (za mało)
Tłuszcz - 97 g (w miare)

W razie czego może tak zostać? Czy ta ilość białka nie za duża? I czym uzupełnić te węgle?

Z góry dzięki za pomoc

Gregor zwiększ udział tłuszczy do 2-2,5 g oczywiście mówimy o zdrowych tłuszczach. Białko zostaw na poziomie 2 g, węgle 6-7g. Tak będzie dobrze.

Dołożę oliwe do każdego posiłku w ciagu dna w zwiększonej dawce - to powinno wyrównac tłuszcze,odłoże gainery (łykne 1x tylko po treningu) ,a węgle dobije Carbo.Moge do tego łykać jakieś witaminki?

Co Nitoman o tym sądzisz? I co z tym białkiem , jest znacznie za dużo(powinno zostac ok.150 gr)czy tyle co jest nie zaszkodzi?



Zmieniony przez - gregorkrk w dniu 2010-04-06 17:51:44

Zrób tak:
- białko 2g/kg masy ciała, nie przesadzaj z białkiem co za dużo to nie zdrowo
- węglowodany zostaw na takim poziomie jakim jest
- tłuszcze tj. pisałem wcześniej

Witaminy spokojnie możesz sobie dokupić do tego cyklu jeżeli czujesz że brakuje ich w posiłkach.

A teraz mam już raczej ostanie pytanie. Czy można zrobić taki mix - Kreatyna + BCAA + dextro w jednym miszunku (nie wybuchnie szejker?)

możesz

nic się nie "gryzie"