surowe jajka

na bazarze mozna kupić jajko nawet z dwoma żółtkami, modyfikowane genetycznie

kiedyś rozbiłem jajko a w zółtku było drugie małe jajko

ale nikomu nie życze pół żywego płodu patrzącego się prosto w oczy

r.w.

Cogito jesteś prawdziwym facetem... :)

Ten płód, to nie w połowie rozwinięty kurczak, tylko takie małe czarne, czy brązowe coś, na co nie raz trafiłem Wystarczy tylko wybrać łyżeczką i jest ok:) No i o tym, że trzeba przed wybiciem jajko sparzyć wrzątkiem, chyba wszyscy wiedzą:)
Pozdrawiam

ok - to mam rozdziabywać każde żółtko by sprawdzać czy nie siedzi w nim mały alien???

r.w.

Ja codziennie łykam na surowo ok. 5 jaj. Mam świadomość niebezpieczeństwa salmonellą jak i złogów w postaci kamieni żółciowych czy osadu na ściankach tętnic(miażdżyca) przy bardzo częstej i dużej konsumpcji. Jaja w postaci płynnej są bardzo wygodne. Dodatkowo oprócz spożytych jaj mogę jeszcze dużo zmieścić, natomiast „po twardych” jestem od razu napchany.

HUBERT SEROCZYŃSKI

Nie, nie trzeba rozdziabywać. Alien będzie widoczny zaraz po wybiciu jajka. Nigdy nie pływa swobodnie wewnątrz zółtka, tylko jest przyczepiony do błonki otaczającej
żółtko.
Pozdrawiam

Jest taka przystawka do miksera, podobno sluzy do miksowania zupek dla dzieci zaklada sie tie to w ten spodni otwor w mikserze. Jezeli zmiksuje sie jajka tymi nozami to nie ma mowy o zadnym zarodku, plodzie czy jak to nazwiecie

moj ojciec jak kiedyś walczyl w legii warszawa(był boxerem) to mu na mase kazali jeść surowe żółtka z sokiem z cytryny.I jakos do dzisiaj żyje wiec chyba nic ci sie niestanie:)

giiNgeRrKa

A czemu nikt nie pisze ze surowe jajka maja mniejsza przyswajalnosc niz gotowane???

Misiek

to fakt, ale szybciej mozna je przelknac i zapomniec