SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Walka po diecie

temat działu:

Odżywianie i Odchudzanie

słowa kluczowe: ,

Ilość wyświetleń tematu: 3538

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
s.m.p.a. ODŻYWIANIE
Ekspert
Szacuny 431 Napisanych postów 56364 Wiek 37 lat Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 184874
Kankes ciesze się jak rodzina pomaga to duży plus nie wolno tego kryć pozdr

Niedostępny do odwołania. Zdrowia dla WSZYSTKICH!

https://www.facebook.com/pages/Wszystko-Ch**/363238457019620 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 69 Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 858
Rossi:
Ok, postaram się przenieść aeroby. Thz za linka. Poczytałem i się dokształciłem. Swoją sytuację widzę tak:
na plus:
-mam apetyt
-załatwiam się codziennie
na minus:
-właśnie jak opuszczę jakiś posiłek, albo jest on zbyt mały to robi mi się zimno... Czyli metabol przyzwyczajony jest do wchłaniania powiedzmy 200-300 kcal, a reszta w tłuszczyk...
Na siłowe teraz nie pozwala mi sytuacja. Ja musiałbym to ogarnąć poczytać, a ja naprawdę nie mam czasu na nic ;/
Plan mam taki na najbliższy tydzień:
-trzymam się w miarę diety, jem 1900-2200 kcal
-robię aeroby
za tydzień się zważę i powiem jak sytuacja wygląda. TBB bardzo mnie pocieszył, chciałbym żeby u mnie też tak było. Bo ja naprawdę bardzo boję się przytyć... Tyle mnie to wysiłku kosztowało... Jak za tydzień waga wskaże sporo więcej niż teraz to będzie mi przykro :( Wiem, wiem. Nie to jest teraz najważniejsze, ale ... Sami wiecie jak się czuliście w będąc w takiej sytuacji..

Chyba że może sugerujecie jakieś zmiany z dietką? Bo ja w sumie 2 tygodnie temu szybko skoczyłem na 1500 kcal, tydzień temu na 2000. Może za szybko? Marta widziałem wolniej podnosiła próg.

btw. Ja Rossi też miałem takie zimne noce. Było w w średnio ogrzanym domu. Co prawda tylko kilka, ale miałem. Brałem wtedy dodatkowy grzejnik na prąd, każda konieczność opuszczenia łóżka była nie lada heroizmem.
NA plus też jednak mam to, że nie byłem permanentnie na tej diecie 1000 kcal. Myślę, że średnio na miesiąc było to 40-60 %
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 11 Napisanych postów 982 Wiek 37 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 12814
marta sie bala jak kazda baba :D Waga klamie :P Centymetr krawiecki i mierz np rano zaraz po toalecie przed jedzieniem co pare dni. Mi dziennie wymiary wachaja sie nawet o 5 cm w pasie na plus wiec bez obaw ! Nie jest tak latwo przytyc majac zdrowa diete i liczac kalorie,a co dopiero jak sie uprawia sport ! Ja tam bym poszedl na silownie i zaczal podnosci ciezary,lekkie , tak zeby sie spocic i to pieknie podkreca metabolizm. No ale wiem ze narazie nie mozesz.

Jesli BMR masz 1900 ,biegasz 60h = 500 kcal ,do tego ruszasz sie lub uczysz to dziennie palisz z 2700 kcal lekko :) Takze stopniowo jak zwiekszasz to ciagle na minusie jestes :P Mimo wszystko polecam ciezary ponad aeroby,bo wtedy wszystko pieknie pojdzie w miesien !! I to uczucie ze sie rosnie tam gdzie trzeba ! :)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51569 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
"Czyli metabol przyzwyczajony jest do wchłaniania powiedzmy 200-300 kcal, a reszta w tłuszczyk... "

Nie rozumiem, co masz na myśli?

"Jak za tydzień waga wskaże sporo więcej niż teraz to będzie mi przykro"

Jeśli powoli zwiększasz kalorie, powinna wzrosnąć nieznacznie, a może wcale. Zwłaszcza, że nie przekraczasz jeszcze swojego zapotrzebowania.

Ja powtarzałem to Marcie i powtarzam każdemu - nie ma czegoś takiego jak za szybko. Myślę, że doszedłeś już do momentu w którym każda minuta trwania w kryzysie może wpływać niekorzystnie na Twój stan zdrowia.
Jak będziesz miał sporo ruchu, to wkrótce będziesz na etapie swojego zapotrzebowania kcal.
Powiem Ci jednak, że organizmowi bardzo trudno jest utrzymać wagę nieoptymalną dla niego.
Z czasem możesz tyć, mimo że będzie Ci się wydawało że bilansu kalorycznego nie przekraczasz.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 69 Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 858
"Nie rozumiem, co masz na myśl?"
Może troszke niefortunnie sformułowałem wypowiedź. Jakby nie było, już od kilku dni jem 2000 kcal, a jednak na drugi dzień jak opóźnię posiłek, to robi się zimno. Przed dietą jak nie zjadłem, to w ogóle nie było problemów z takimi rzeczami. Ale to w sumie oczywiste rozregulowanie organizmu, a nie, że na pewno idzie w tłuszcz.

Sroki, że ja się tak spinam, ale stresuje mnie to wszystko :)

A z tą optymalną wagą to racja, pewnie tak jest, że każdy organizm ma zapisany w genach jakiś konkretny przedział wagowy i chce się go trzymać. Tyle, że przed dietką prowadziłem mało aktywny tryb życia, jadłem często nie dlatego by sobie pojeść, ale by sobie sprawić przyjemność, zabić stres etc.

Dziekówa za tą kaszę! Zjadłem dzisiaj w połączeniu z warzywkami i nie dość, że mi smakowało, to rzeczywiście dało spoooro energii:)

Z tą siłką to już od dawna planuję coś przedsięwziąć. Mam troszkę negatywne skojarzenie, bo będąc na dietce 1000 kcal przed aerobami podjąłem próby "pakowania", ale przez deficyt kaloryczny kompletnie nie miałem energii. Zresztą, podobnie jak to Rossi pisałaś w temacie o Marcie, też usiłowałem wtedy grać w gry zespołowe. Po rannym treningu kilka razy ustawiłem się na granie w kosza. I to był dramat, bo przewracałem się na boisku, zero energii...

NO nic, biorę się do roboty, za tydzień dam informację, jak wszystko przebiega:) Jak by było coś nie tak, to nie ma zmiłuj, znajdę gdzieś ten czas, wgryzę się w temat robienia masy i jazda z tym hajsem :D
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51569 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
"a jednak na drugi dzień jak opóźnię posiłek, to robi się zimno"

Pewnie oprócz tego opóźnienie posiłku nasila słabość fizyczną?
Znam Twoje objawy ;)

"Mam troszkę negatywne skojarzenie, bo będąc na dietce 1000 kcal przed aerobami podjąłem próby "pakowania", ale przez deficyt kaloryczny kompletnie nie miałem energii"

Trening siłowy przy 1000 kcal to katorga. Nie dość, że umierasz, to palisz dodatkowo mięśnie. Dobrze, że chociaż nie będziesz już tego praktykował.
Kiedy dostarczasz odpowiednio dużo energii i masz siłę ćwiczyć, siłownia staje się przyjemnością bo na bieżąco możesz wpływać na swoje ciało.

Czyli powoli dodajesz kalorii, aż dojdziesz do swojego zapotrzebowania.
Nie zwlekaj z tym. Aerobów nie musisz robić codziennie. Z czasem, kiedy waga się ureguluje znudzą Ci się i będziesz szukał czegoś innego ;)

Czekam na wiadomości. Pzdr.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 69 Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 858
Witam po raz kolejny :)

A więc tak: przez ostatni blisko tydzień jadłem 2000-2200 kcal. I schudłem około 0.7 kg :D

Starałem się trzymać diety, tych proporcji białka do tłuszczy etc., ale często jadłem na przykład sam brązowy ryż z warzywami, innym razem tylko tuńczyk z czymś tam...
NIe wiem, czy bardzo istotne jest żeby każdy posiłek był właściwie zbilansowany, czy mniej więcej cały dzień powinien być dobry pod wzg. parametrów?

Waga mnie satysfakcjonuje, od dzisiaj jem 2400 kcal, będę w razie czego ten limit zwiększał by nie chudnąć, ograniczam też aeroby.

Metabol chyba już się rozhulał, bo na początku jadłem 2000 i robiłem tyle samo aerobów ale nic nie chudłem, a jeśli to bardzo niewiele. Potem miałem takie wrażenie, że z dnia na dzień tłuszczu ubywa coraz szybciej :)

Co sądzisz Rossi?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51569 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Przyśpieszenie metabolizmu spowodowało utratę tłuszczu. O dziwo mimo wzrostu kaloryczności diety, prawda?

Dawno temu waga przestała lecieć w dół, a jadłem 700 kcal. W momencie zwiększania i dojścia do 2000 kcal, znów zacząłem chudnąć.
Organizmu nie oszukasz. Każde drastyczne ograniczenie kalorii traktuje jako głodówkę i próbuje gromadzić zapasy

Jestem zdanie, że liczy się bilans całego dnia.
Jeśli nie zależy Ci specjalnie na masie mięśniowej, nie będzie miało znaczenia kiedy co zjadasz
Sam staram się oddzielać węglowodany od białek ostatnimi czasy, bo zdecydowanie lepiej się wtedy czuje

Jeśli waga spada, a chcesz ją utrzymywać, to dalej stopniowo dodawaj. Jeśli będziesz pewny właściwego zapotrzebowania, myślę, że będziesz mógł całkowicie porzucić liczenie kalorii.
Przy zdrowym, nieprzetworzonym żywieniu, nie ma takiej opcji żebyś się roztył
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 69 Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 858
Dzięki wielkie Rossi, baaardzo mi pomogłaś ^^

To prawda, chudnąć przy ponad 2000 kcal to ciekawa sprawa :D Odżywiam się zdrowo i patrzę co się dzieje. Wszystko wskazuje na to, że dalej będzie ok :)

A już za niedługo, w ramach nagrody, zjem sobie ulubioną zapiekankę... Już sobie ją obiecywałem od ponad połowy roku, ale zawsze coś mi z wagą nie odpowiadało i nie jej nigdy nie skonsumowałem. Satysfakcja będzie ogromna :)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51569 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Pewnie, wpłynie na CUN bardzo pozytywnie
Staraj się, aby podejście do jedzenia było spontaniczne. Najgorzej jest planować cheat meala przez całe zycie.

P.S Nie jestem kobietą

Zmieniony przez - rossi_ w dniu 2010-03-27 21:36:05
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Dieta na redukcje pomocy

Następny temat

Dieta lekko-strawna - zalecenia lekarza.

WHEY premium