"Bóg daje orzechy, ale ich nie rozgryza."
...
Napisał(a)
ale skoro ludziska piszą to ten pincet pierwszy nie jest taki do kitu.
...
Napisał(a)
Fajnie że są tacy ludzie którzy zamiast krytykować napiszą coś od siebie na temat. Wiadomo że każdy ciężko pracuje na efekty i gdy młody adept siłowni zobaczy wspomnienia kogoś doświadczonego kto ma wymiary jak marzenie to może jednak po kilku treningach nie zrezygnuje z tego co jak co ale wymagającego sportu tylko zacisnie zęby i będzie trenował dalej. Bo widzę po siłowni do której ja uczęszczam ze pojawiają się nowe twarze pochodzi taki tydzień zobaczy że nie bierze na klate 120 jak niektórzy dookoła i tyle go widzieli. Pozdro.
PS: jeżeli temat powtarzany i niepotrzebny to się nei obraże jak ktoś mu zrobi kasację.
PS: jeżeli temat powtarzany i niepotrzebny to się nei obraże jak ktoś mu zrobi kasację.
"Bóg daje orzechy, ale ich nie rozgryza."
...
Napisał(a)
tomislav85 - zacznij edytować posty !!!!!!!!!!!
Im trudniej
Tym łatwiej.
...
Napisał(a)
ja kładłem się za garażem na trawie i wyciskałem rurę+cegły, spodobało mi się bardzo praktycznie codziennie chciałem bić rekord powtórzeń, dopiero jak założyłem sobie tutaj konto dowiedziałem się że są inne partie, zaczołem ostro pompować bica ale nie rósł i sobie odpuściłem robienie łapki, teraz już wiem co i jak, konsekwentnie stawiam sobie cele i jakoś to się kręci
Zmieniony przez - lanroffor w dniu 2010-02-25 15:25:29
Zmieniony przez - lanroffor w dniu 2010-02-25 15:25:29
http://www.sfd.pl/Siłownia_14_latka-t470256.html
->mój dorobek
...
Napisał(a)
ja z siłownią sie spotkałem u kolegi na pocztku wiosny 2008 wyciskłem 60kg i mnie nie obchodziło czy mam duże biki czy nie ale jak go zobaczyłem w środku lata to powiedziałem ze od 1wrzesnia zaczne ćwiczyć bede wiekszy od niego i nie tylko wiem że myślicie że to głupie ale chce być lepszy od Arnolda ! i tak sie zaczeło cwiczyłem na betonowym obciążeniu i drewnianej ławce i po czasie jakiś tam wyciąg zrobiłem nie było mnie stać na luks siłownie to ćwiczyłem pod gołym niebem w zime -10 stopni było cieżko nie wiem czy jest na tym forum jakiś kozak co by to wytrzmał i teraz mam siłownie z dachem i jest ok:)
...
Napisał(a)
a ja niewiem czemu zaczalem trenowac poprostu jakos tak wyszlo wiem ze na poczatku bylo slabiutko pierwszy raz jak polozylem sie na lawce i zabralem sie do wyciskania to ledwo 4 razy podnioslem 55kg i wazylem chyba z 64kg jakos tak.. teraz po 1,5roku dobijam do 80kg i 110kg na lawce i kocham ten sport i mam swira na tym punkcie poprostu odnalazlem siebie i nic i nikt mi tego nie odbierze NIE MA TO JAK FRANKOWNIA HEEE
ile by nie było to i tak jest za mało
...
Napisał(a)
25 kg w półtora roku, ładnie
Mój dziennik:
http://www.sfd.pl/Herek._Ćwicz_to_co_chcesz,_nawet_gdy_kumple_nie_ćwiczą..._-t591450-s29.html
Kiedy chwytam za sztangę czuję chorą podnietę, niczym p******ony masochista w fabryce żyletek!!!
--==GAINER TEAM==--
...
Napisał(a)
ja zaś jestem początkującym całyczas choć już trzeci raz podchodzę do ćwiczeń (sądzę że na stałe) 1 raz to jak miałem 15 lat , drugi raz jak miałem 16 lat ale byłem w gorącej wodzie kompany i zielony w temacie żle robiłem ćwiczenia to i efektów nie było więc też zapał stygł i potem imprezy więc odpuściłem. A teraz ćwiczę od grudnia miałem 29 w łapie na klatę wyciskałem 65kg a ważyłem 58 kg wzrost 170cm. Po 1 miechu biceps skoczył do 31cm na klacie przybyło 10kg a wazyłem i dotąd waże 64kg .Dziś w łapie 32 a na klatę wycisnę 77 kg ale niebawem pewnie będzie zastój i trzeba będzie sięgnąć po suple :D
nie ma mnie
Poprzedni temat
żeliwne hantle - gdzie można takie kupić?
Następny temat
Uważajcie na siłowni %-)
Polecane artykuły