...
Napisał(a)
J.Kesler mam nadzieję, że nie doznasz żadnych nieprzyjemności.
Tymbardziej, że faktycznie "broniłeś" swój styl.
To zawsze smutne, jak politka bierze w górę nad dobro cwiczących. I nie chodzi mi tylkoo tsunami, ale też o inne style.
Też się zdziwłam jak przeczytałam o byłym mistrzu Markosa. Nie wyborażam sobie takiej sytuacji z moim trenerem.
Spory typu nasze jest prawdziwe, lepsze, najlepszenie nie powinny miec miejsca. Bo w końcu sztuki walki, to coś co powinno łączyc. Oryginalne i nietuzinkowe hobby.
J.kesler wydaje mi się ,że twoej odejscie moze wyjśc na dobre tsunami - bo skoro odszedłeś z federacji, to chyba na zawody będziesz jezdził gdzieś indziej, tak? (chyba z tego co pamiętam i tak pokazywaliście się na innych zawodch) To możesz pokazac, że tsunami to nie tylko łopata i sierpy,ale także jakiś poziom.
I jak na twoją decyzję zareagowali twoi uczniowe?
Tymbardziej, że faktycznie "broniłeś" swój styl.
To zawsze smutne, jak politka bierze w górę nad dobro cwiczących. I nie chodzi mi tylkoo tsunami, ale też o inne style.
Też się zdziwłam jak przeczytałam o byłym mistrzu Markosa. Nie wyborażam sobie takiej sytuacji z moim trenerem.
Spory typu nasze jest prawdziwe, lepsze, najlepszenie nie powinny miec miejsca. Bo w końcu sztuki walki, to coś co powinno łączyc. Oryginalne i nietuzinkowe hobby.
J.kesler wydaje mi się ,że twoej odejscie moze wyjśc na dobre tsunami - bo skoro odszedłeś z federacji, to chyba na zawody będziesz jezdził gdzieś indziej, tak? (chyba z tego co pamiętam i tak pokazywaliście się na innych zawodch) To możesz pokazac, że tsunami to nie tylko łopata i sierpy,ale także jakiś poziom.
I jak na twoją decyzję zareagowali twoi uczniowe?
Ludzie nie karmcie trolli, szczególnie tych dużych. Bo to nienażarte z natury stworzenia.
...
Napisał(a)
Małe sprostowanie bo nie wiem czy mówimy o tej samej osobie- M.Ł. nigdy nie był moim mistrzem, nawet trudno powiedzieć, że był on moim nauczycielem, bo pod jego sekcja byłem 14 miesięcy (i to w dodatku widywaliśmy się raz w miesiącu na jakimś treningu, gdzie ćwiczono kihony karateckie). Wcześniej byłem związany przez 5 lat z Andrzejem B. z Radomia i to on mnie jako pierwszy w Polsce wprowadzał w techniki TSD. M.Ł. był moim szefem, nigdy zaś nie był trenerem, ani tym bardziej nigdy nie był moim mistrzem (mistrz to wzór do naśladowania, jeślibym go naśladował, musiałbym też sobie wytatuować kropki w kącikach oczu i pagony na ramieniu).
...
Napisał(a)
Wielki szacunek za odwagę i honorową postawę, trudno teraz o takie podejście w świecie zdominowanym przez konformizm.
Powodzenia na dalszej drodze w SW
Powodzenia na dalszej drodze w SW
"The wise win before the fight, while the ignorant fight to win."
...
Napisał(a)
nastic, szykany na pewno będą. osobnik nie odpuszczą, zresztą czytałaś: już wysyła donosy gdzie się da. co się dziwić, J.Kesler popełnił grzech najgorszy z możliwych w organizacjach pewnego typu - zaczął samodzielnie myśleć i mieć swoje zdanie.
Zmieniony przez - Jodan w dniu 2010-03-10 12:08:22
Zmieniony przez - Jodan w dniu 2010-03-10 12:08:22
...
Napisał(a)
Zmieniony przez - Bull w dniu 2010-03-10 15:42:21
...
Napisał(a)
Roman71 sprawdź priv.
No chamy, wiązać się w pęczki...!
MANIPULATORS & DEVIANTS SQUAD :)
...
Napisał(a)
Roman71 - jaki byłby cel tego wpuszczania w kanał ? Przestańmy doszukiwać się wszędzie gdzie się da jakichkolwiek spisków...
A do autora tematu to wielkie brawa za zachowanie się jak na faceta przystało . Więc po męsku masz u mnie piwo .
A do autora tematu to wielkie brawa za zachowanie się jak na faceta przystało . Więc po męsku masz u mnie piwo .
"Ani Dnia Bez Walki"
Poprzedni temat
Kickboxing a wyposażenie i warunki fizyczne
Następny temat
Skręcone kolano a treningi Muay Thai
Polecane artykuły