czy warto zaczynac od karate shotokan?

Witam. Chciałem się zapisać na MMA albo Kudo, jednak trener od MMA powiedział mi ze jestem za młody (mam 16 lat), ale żebym przyszedł po wakacjach bo będzie nowa sekcja. Postanowiłem się do tego przygotować i od dwóch miesięcy raz w tygodniu trenuje Kick Boxing z bratem ciotecznym (który trenuje tą SW od dwóch lat). W mojej szkole jest za darmo karate shotokan, wiec pomyślałem żeby się tam zapisać (jako dodatkowy trening do KB). Z tąd moje pytania:
1. Czy jest sens zapisywania się na tą SW i jakie korzyści mogę mieć z tego? (słyszałem że w shotokanie są techniki obaleniowe, czy przydadzą mi się one np. w kudo?)
2. Czy shotokan nie wyuczy we mnie złych nawyków: niskiej gardy itd.?
Z góry dzięki za odpowiedź.

A nie masz możliwości iść na coś innego?? niz te karate?:D
nie wiem na JJ?BJJ?MT?KB?Judo?Boks?

Idź, trochę się poruszasz, porozciągasz a to napewno ci się przyda. Co do złych nawyków to trenując pod konkretnym kątem (mma) możesz się skupić na selektywnym przyswajaniu materiału, czyli np zwracasz dużą uwagę na elementy sprawnościowe oraz pokrywające się z przewidywanymi treningami (np kopnięcia, obalenia) a starasz się "specjalnie nie nauczyć" technik które mogą ci potem przeszkadzać (np.garda). Wszystko musisz robić z głową. Wiele też zależy od trenera, można trafić na sekcje które skupiają się na bardziej użytecznych technikach. Shotokan trenują m. in. Maciek Górski i Lyoto Machida, czyli widać że można się tam czegoś pożytecznego nauczyć...

Idź lepsze to niż nic sam trenowałem kiedyś ok 2lat, teraz trenuję MMA i jakoś złych nawyków nie nabrałem, poza tym shotokan też trochę mi dał jeśli chodzi o kopanie i blokowanie, nie jest to może jakiś bardzo kontaktowy sport, więc za wiele w MMA ci nie pomoże ale trochę ogólnej sprawności fizycznej, kondycji i szybkości cię nauczy, kiedy pójdziesz już na MMA zawsze będziesz miał jakieś "zaplecze" Poza tym nie wiem jak jest u cb w sekcji ale ja gdybym miał czas to chętnie bym wrócił do dawnej sekcji karate bo była tam naprawdę fajna atmosfera i dobry trener

Ja bym na twoim miejscu rozglądał się za MT lub BJJ :D nie dość ze podniesiesz sprawność to jeszcze kilka dobrych technik załapiesz ;) z MT mozesz wynieść jak sie poruszać w stójce a z BJJ świetny parter :P
Ale jak nie masz mozliwości iść na nic innego to od biedy juz te karate i tak lepsze od niczego :P

Imo shotokan to shit, przynajmniej w moim miescie. Maja tam jakies pozycje sowy itp. przynajmniej jakby kyokushin bylo, ale shotokan nie polecam, wg. mnie to jest tak skuteczne jak capoeira

Shotokan- jak najbardziej, byle by był dobry trener. Przynajmniej podstawy załapiesz.
Odradzam zaczynać od MMA/MT.

Zmieniony przez - Dzejno w dniu 2010-02-28 14:16:01

Czemu odradzasz zaczynac od mma/mt? O ile to zeby nie zaczynac od mma to jeszcze rozumiem, ale dlaczego nie zaczynac od mt??

Może nie to, że odradzam, ale polecam. W Kihonie wypracowujesz naprawdę dobrą pracę nóg i stabilność pozycji. W MT tego brakuje. Gdy już to załapiesz wtedy można iść. Taka jest moja opinia

Zaczynanie od mma to średni pomysł al MT jak najbardziej

Ignatus - dobrze mówisz nie powinno zaczynać się od MMA :) tylko tam iść z pewną wiedzą by w bardziej kontaktowy sposób ja doskonalić :D
jak wejdzie to masz soga jak nie to duchowy :P znalazłem w innym temacie i tam dałem soga bo tu nie mogłem

Zmieniony przez - MMA91 w dniu 2010-02-28 15:17:59