Karate Uechi-ryu

Posłuchaj franccc-w naszym stylu są sparringi.mamy ich kilka wersji.Np możemy walczyć w podobnym stylu jak w Kyokushin lub Kick-Boxing.Wykonujemy również walki z grapplingiem-dla każdego coś się znajdzie.Ostatnio nasze dzieciaki wzieły udział dwa razy w zawodach Shidokan dla dzieci z dużym powodzeniem.To że nasz styl jest tredycyjny to nie znaczy że nie ma w nim sparringów.

Witam dziekuje bardzo za odpowiedz :)
Uechi Ryu wydaje sie ciekawym stylem karate
moim zdaniem bardzo dobrze że sa sparingi i startujecie w zawodach to tez jest jeden z elemntów przygotowujacych do walki samoobrony itd
piszesz ze walczycie tez na chwyty czyli w uechi ryu sa tez rzuty podciecia i techniki w parterze typu duszenia dzwignie itd ?
jesli tak to naprawde bardzo wartosciowy i wszechstronny styl karate mimo ze tradycyjny
Pozdrawiam :)

Zmieniony przez - franccc w dniu 2010-02-13 10:33:21

do tego jest tylko 8 kata :) jak wygladaja treningi tak jak mozna było przeczytac wczesniej o treningach np goju ryu czy innym okinawskim stylu nacisk połozony jest głownie na kata
czy raczej trening jest bardziej wszechstronny tzn kihon kumite i kata do tego rozne cwiczenia ogolnorzowjowe itd ? ile czasu posiweca sie na treningi pod kumite ?

tutaj wyglada ze kumite niestety jest tylko na trafieniea nie fullcontakt :/
mam pytanie jak jest ze stopniami w tym stylu

@franccc @jolek

Ponieważ nie odzywają się moi koledzy z Uechi-ryu, więc spróbuję napisać coś od siebie. Myślę, że pytając o takie szczegóły zawsze trzeba brać pod uwagę, że wszystko zależy PRZEDE WSZYSTKIM od danego sensei/instruktora/trenera! Ja np. trenowałem 2 lata Shorin-ryu Kyudokan we Włoszech, gdzie z ok. 20 dojo tylko w 3 przygotowywano do kumite, ale tylko w naszym dojo nie skupialiśmy się na sportowym light contact, praktykując raczej irikumi i jiyu kumite w dodatku połączone z walką w parterze (submission grappling + elementy bjj).

Trochę podobnie jest z innymi "tradycyjnymi" stylami okinawskimi (o innych nie piszę, bo wiem bardzo niewiele): bardzo dużo zależy od danego sensei. Oczywiście, różnice biorą się też ze sposobu uczenia kata (o czym ktoś z Was pisał). To, że nauka opiera się głównie na kata nie znaczy, że dany styl do niczego się nie nadaje! Bo kluczowa jest ich interpretacja, a jeśli jest ona właściwa (czyli odpowiednio szeroka) i uwzględnia chwyty, rzuty, dźwignie, itp., to taka nauka może być bardzo ciekawa i rozwijająca niezłe umiejętności walki realnej. Jasne, że do tego muszą dojść jeszcze inne elementy, np. ogólnorozwojówka, no i konfrontacja z innymi stylami/szkołami na zawodach!

Wracając konkretnie do Uechi-ryu: instruktor Z. Rychlewski ma duże doświadczenie w różnych SW (m. in. Kyokushin, Jujitsu, Goju-ryu...) i z takimi korzeniami naturalne jest, że chce dać swoim uczniom (w większości dzieciom i młodzieży) możliwość bardzo szerokiego rozwoju. Stąd współpraca z innymi organizacjami SW i udział w turniejach (z sukcesami). Osobiście miałem np. okazję brać udział w treningu, który poprowadził dla nas facet z Muay Thai i boksu. Wiem, że teraz np. Zbyszek szuka możliwości szkolenia swoich ludzi w walce w parterze. A jednocześnie podstawą cały czas jest Uechi-ryu i z tego, co wiem to się nie zmieni

Dalej: u Zbyszka bardzo duży nacisk kładzie się na ogólne przygotowanie (od rozciągania czasami mi się niedobrze robi ). Wiadomo też, że osoby przygotowywane do startu w jakichś zawodach maja więcej treningów pod kumite (jak wszędzie w takim przypadku). Formuła kumite zależy natomiast od zasad przyjętych przez organizatorów - ostatnio to były chyba zawody Shidokanu, a tam wiadomo, że jest triatlon. Nie miałem okazji jeszcze widzieć zawodów organizowanych przez jakąś organizację Uechi-ryu. Ta formuła z filmiku mi osobiście zupełnie się nie podoba, choć może byłaby dobra dla dzieci jako przygotowanie do bardziej zaawansowanych formuł.

A tak jako ciekawostka - filmik z kumite, w którym testowano formułę pod pierwsze mistrzostwa Uechi-ryu:





I ostatnia sprawa - stopnie. Szczerze mówiąc po prostu nie wiem jak to wygląda Chyba tak jak w większości: od 10 kyu do 10 dan. Ale może na to odpowie Wam już ktoś bardziej znający się na rzeczy.

Zmieniony przez - redar-san w dniu 2010-02-15 15:29:31

Fajny film. Ciekawie wygląda próba przełożenia tego co się nauczyło w powietrze na walkę z człowiekiem

"Fajny film. Ciekawie wygląda próba przełożenia tego co się nauczyło w powietrze na walkę z człowiekiem "

Olek, myślę że to nie do końca jest tak jak napisałeś, tzn. niekoniecznie jest to tylko "uczenie się w powietrze". Stało się to już trochę mitem na temat tradycyjnych stylów karate (przynajmniej dla części z nich). Ćwiczenie kata (bo chyba o to Ci chodzi) może być potraktowane sensownie lub nie: z zachowaniem jego specyfiki i uszanowaniem celu lub bez tego; z uzupełnieniem przez sensowną interpretację (oyo bunkai) i przećwiczenie tego z partnerem lub bez; z zastosowaniem przećwiczonych rzeczy w kumite lub bez. Różnica zawsze będzie duża i widoczna. Zgodzisz się?

A kumite na tym filmiku uważam za całkiem niezłe: chciałbym, żeby w pewnych dojo kumite miało przynajmniej taki poziom! Jeżeli w ogóle jest.

Zmieniony przez - redar-san w dniu 2010-02-15 20:23:01

Wydaje mi się, że zbyt literacko potraktowałeś to co napisałem

Panowie na filmie, co widać wyraźnie, średnie mają obycie w kontaktowej walce. Piszę, że to jest ciekawe jak coś, czego się nie robi, a co powinno być esencją (i drogą a nie tylko ostatecznym celem) wychodzi w praktyce

Ja kata zawsze robiłem na średnim poziomie. Miałem co prawda świetnego trenera, który nawet kata potrafił robić w sensowny i ciekawy sposób, ale zawsze wolałem konkretną walkę.
Kata dla mnie mają walory tylko sportowe, chyba nie muszę argumentować tu mojego stanowiska?

Co do bunkai to się zgodzę. Aczkolwiek zawsze lepiej celować z yoko-geri pionowo w górę niż na tułów, więc są odstępstwa

OloKK zauważ że nawet w boksie istnieje coś na wzór Kata-walka z cieniem-tylko różnica jest taka że np w Karate układy są już opracowane a w boksie lub np kick-boxing'u każdy ćwiczący wymyśla je na bieżąco,różnica polega również na tym że w orientalnych stylach walki używa się technik tradycyjnych w systemach zachodnich tzw naturalnych.

Co do walk w Uechi-ryu to jest to uzależnione od trenera jak i również nurtu-organizacje -którą się reprezentuje.