...
Napisał(a)
chcesz powiedziec, ze poprawiles zyciowke w przysiadzie o 80 kg w ciagu pol roku?? To jest po prostu niemozliwe, jakos ciezko mi w to uwierzyc. Czyli uzyskujac rekord w przysiadzie, nie zrobiles jeszcze dokladnie przysiadu, czyli tak jakby ćwierćsiad, potem na nastepnych treningach półprzysiady z tym samym obc., zas pozniej jeszcze przysiady wciaz nie zmieniajac obc(uda rownolegle do ziemi) Czy dobrze to zrozumialem?
...
Napisał(a)
coś w tym stylu, ale cały czas pisze, że kiedy zaczynałem przygode z przysiadami technika dawała wiele do życzenia. Druga sprawa to to że myśle że mam predyspozycje do tego typu cwiczen jak przysiad czy martwy. Mam silne posladki i dwugłowe i to wlasnie one przedewszystkim daja sile w przysiadzie. Martwy ciąg bez przygotowań, czyli nie trenowałem go na treningach wczesniej, osiągnąłęm wynik 240 metoda sumo co wzbudzilo podziw u kulturystycznych siłaczy a wazylem wtedy niecale 80 kg. Przysiad jak i ciąg mozna poprawic bardzo szybko jesli robi sie trening na sile i ćwiczy sie jedna partie w tyg czyli w tym wypadku nogi. Reasumujac myśle, że do 220 w siadzie niecalkiem jeszcze technicznym doszedlem w 6, 7 miesiecy. Oczywiscie w miare zwiekszania ciezaru jest coraz trudniej. Półap od 200 kg w góre jest już prawdziwym sprawdzianem naszych możliwości. Jednym pisane siadać po 300 kg innym tylko 200. Kwestia predyspozycji i treningu. Jednak sądze że jest to najlepsza forma poprawy siły wyskoku i z pełną odpowiedzialnościa polecam ten trening każdemu
...
Napisał(a)
No w końcu odezwałeś się Tak sobie liczyłem jak musialby wygladac u Ciebie progress na treningu i wyszło mi, że co tydz. dokładales co 2,5-3 kg, wiec tak nie duzo. Jednak robiac postepy w tak regularny sposob i do tego caly czas w ciagu pol roku to naprawde nie lada wyczyn. Czy robiac robiac maksymalne obciazenia, to mocno je żyłowałeś, czy po prostu z tygodnia na dzien szlo Ci w miare latwo?
...
Napisał(a)
Nie ma ch*ja zeby non stop robic postepy przez 7 miesiecy z treningu na trening, potrzebny jest odpoczynek, sa slabsze dni, czasami wypada trening no wiele jest roznych niewiadomych. No i siad niecalkiem techniczny a 200kg to juz nie jest zbyt madre posuniecie. Najpierw technika, potem wyniki.
Sky is the limit!
http://www.sfd.pl/Indywidualne_Sporty_Ogólnorozwojowe-f101.html zapraszam
...
Napisał(a)
a czemu do Ciebie? Kazz napisal: "do 220 w siadzie niecalkiem jeszcze technicznym" stad moja wypowiedz.
Sky is the limit!
http://www.sfd.pl/Indywidualne_Sporty_Ogólnorozwojowe-f101.html zapraszam
...
Napisał(a)
Też jestem za tym żeby technika szła w parze z ciężarem. Chciałem wiecej i szybciej dlatego dokładałęm cięzaru. Na początku może być sytuacja że szybko będą Ci wchodzić progresy. Np o 10 kg lub 15 w ciagu nawet tygodnia. W początkowej fazie zdarzało mi się zwiększać cięzar z treningu na trening. Nogi sie wzmacniaja po 2 3 tyg takich treningów i potrzebują większych bodźców więc należy to wykorzystywać. Tu nie budujemy masy, wiec technika tez nie musi być strasznie zapięta na ostatni guzik. Chodzi o siłe a tu zwykle jest walka na treningach z ciężarem tylko jak zaznaczyłęm powinna to być mądra i w miare przemyślna walka lecz czasem nawet ryzykowna, bo strach potrafi blokowac a my tu nie mozemy sie bać sztangi i jej ciężaru. Powtórze jeszcze raz kiedy doszedłęm do 220 kg w słabym tak to powiem technicznie stylu, stwierdziłęm ze dla mojego bezpieczeństwa będzie lepiej poprawic siad czyli niższe schodzenie co wiąże się z kolejnymi trudnościami podczas ćwiczenia. Wydaje mi się że chęć dojścia do np 300kg w przysiadzie dla kogoś kto waży np 80 kg jest bardzo ryzykowną obietnicą z racji że nie trenuje się w kulubie pod okiem specjalistów. Dlatego trzeba sobie próbować co jakiś czas udoskonalać ćwiczenie i równocześnie co wiąże się z tym podwyższać poprzeczke w pewnym sensie. Jeszcze jedno ktoś kiedyś napisał do mnie że po tym treningu strasznie umięśnił sie, przypuszczam że bardziej nogi i tułów, barki. Wydaje mi się ze jest to też atut i wcale nie jest sie przez to wolniejszym czy mniej skocznym. Ja nie mogłęm sie pochwalić mięśniami nóg, jednak siła była nieoceniona. Jednak z doświadczenia wiadomo że nasze organizmy reaguja róznie wiec mozna sie spodziewac takze przyrostu mięśni co niektórych grup jak nogi, kark ktory mi sie rozbudował , czy barki, brzuch, plecy a przede wszystkim ich dolny odcinek. Jednak jest tonaprawde atut estetyczny jak i funkcjonalny w tym sporcie wystrczy spojrzeć na Natea Robinsona z Knicks
...
Napisał(a)
Wszystko prawda ale to ze technika nie musi byc zapieta na ostatni guzik to mozna sie nie zgodzic, bo o ile przy masie blad techniczny moze byc wybaczony (robimy wiele powtorzen z mniejszym ciezarem) o tyle przy robieniu sily kazdy blad postawy, krzywo postawione nogi itp moze nas kosztowac powazna kontuzje
Sky is the limit!
http://www.sfd.pl/Indywidualne_Sporty_Ogólnorozwojowe-f101.html zapraszam
...
Napisał(a)
nie chodzi mi o aż takie błędy, raczej o to że przysiad nie jest nazwijmy to dokończony czyli zbyt płytki a dwa że czasem pomagamy sobie grzbietem lub schodzimy zbyt szybko aby dac sekunde na odpoczynek nogom. Mysle ze takie błedy sa jeszcze wybaczalne i nie powoduja zastoju w sile. Jednak czym technika lepsza tym szybsze postępy, z doświadczeniem człowiek to zaczyna bardziej rozumiec
Poprzedni temat
Rowerem do Afryki szukam chętnych
Następny temat
SPRINT 100M , 60 M WYNIKI
Polecane artykuły