gęstość a sila.

Witam. Od pewnego czasu trenuje na podstawie ksiazki Piorta Wojciechowskiego "Chcesz rządzić na siłowni?? Kulturystyka...dla każdego". Teraz robie trening na siłe ,potem gęstość, tydzien przerwy i masa. Tylko mam małe watpliwości i stad moje pytanie : czy trening na gęstość nie pogorszy mojej siły co wiąże sie z gorszymi wynikami treningu masowego??

Zmieniony przez - kamil567 w dniu 2010-01-30 19:45:16

jest tu ktos??

Wszystko zalezy jak ten trening wyglada, ale nie wydaje mi sie zeby mogla spasc sila, chyba ze opiera sie on na powtorzeniach powyzej 15 w serii

Chcesz konkretnej, szczegółowej odpowiedzi to skonstruuj też tak pytanie. "Trening na gęstość" - to nie mówi nic.

liczba powtorzen w serii miesci sie w przedziale 6-12 w za;eznosci od cwiczenia, przerwy meidzy seriami 30-60 sek

Jesli progresja ciężaru będzie zachowana to przypuszczam ze po powrocie do normalnego treningu po 2-3 tygodniach progres przeniesie sie na siłe w normalnych seriach, a potem na masę

Na czym opiera się ten trening na gęstość? Duzo powtórzeń, krótsze przerwy między seriami?

to jest ten trening.
zdjecie z ksiązki Piorta Wojciechowskiego "Chcesz rządzić na siłowni?? Kulturystyka...dla każdego" :

http://www5.zippyshare.com/v/34877091/file.html

sorki za jakość.

Zmieniony przez - kamil567 w dniu 2010-02-05 21:25:30

Oooouhh...Czyli ten trening, który jest tam opisany wykonujemy 3 razy w tygodniu, tak? Tak by z tego wynikało. Pot się będzie z ciebie lał, bo trening ciężki.Tak jak myślałem, bardzo krótkie przerwy między seriami...Ale ilość powtórzeń ogólnie nie jest zbyt wysoka. Jeżeli dieta będzie wzorowa+odpowiednia suplementacja być może nie odnotujesz spadku siły. A jeżeli odnotujesz, to myślę, że szybko wrócisz do dawnych cięzarów. Swoją droga trening, choć ciężki, trwa tylko dwa tygodnie...A potem tydzień regeneracji.


Ps.Nie rozumiem tylko dlaczego klata to tylko i wyłącznie skos, no ale...Tak też może być, choć wydaje mi się, że wypadałoby klatke nieco wszechstronniej robić[czyli, ze jak skosy-to przeciwnie, albo jedno ćwiczenie na płaskiej...]

PS2.No i nie ma jakiegoś ćwiczenia, które targetowałoby bezpośrednio głównie dwugłowe uda...

PS3.Nie ma martwego ciągu...Ale w sumie to to akurat oczywiste, bo jeżeli dobrze zrozumiałem tą rozpiske, to to byłoby już za dużo, zdecydowanie.

Osobiscie jakos nie wyobrazam sobie MC z przerwami 60sek w zakresie 8-10 powtorzen. Ale na dwuglowe moglbys dodac cos od siebie, zurawia czy tez uginanie na koniec
A co do klatki to na pewno lepiej sam skos niz sama prosta

Zmieniony przez - diablos666 w dniu 2010-02-05 22:59:41

Fakt, lepiej sam skos niż sama prosta, przynajmniej w większości przypadków z działu dla zaawansowanych[bo jak ktoś jest początkujący, to wszystko go chyba ruszy...] ale ogólnie zdziwiło mnie tylko, że są same skosy-szkoda, że nie wiadomo czy górne, czy dolne...zatem idzie to pewnie wedle uznania. Oczywiście widzę w tym pewien sens w treningu na gęstość mieśnia-ale walenie 10 serii na klate"w tej samej lini"mięśnia jest dla mnie dziwne. Tym bardziej, że klata to niekoniecznie taki duży mięsień, a tutaj jeszcze główny"atak"idzie pod tym samym kątem.


Osobiscie jakos nie wyobrazam sobie MC z przerwami 60sek w zakresie 8-10 powtorzen.

Chłopak się wypoci, bo ma tutaj podobnie tylko...z przysiadem. Cięzkie to zadanie. Toż gdyby liczba powtórzeń była nieco wyższa na przysiadzie przy odpoczynku skróconym do 30-60 sekund, możnaby to nawet zalecić jako ćwiczenie na zwiększenie pojemności płuc według niektórych.

Zmieniony przez - MOREPOWER w dniu 2010-02-05 23:07:38