...
Napisał(a)
Na dziś mam dość filozofywywowania.Fiu bździu.Co do wartości, to jestem nihilistą.
...
Napisał(a)
Masz coś do tsunami ?
na stronie honbu jest mail na który możesz śmiało napisać
na stronie honbu jest mail na który możesz śmiało napisać
...
Napisał(a)
Ciekawostką jest to że kiedy temat tsunami na forum "umiera" śmiercią naturalną pojawia się ktoś kto próbuje odnowić jego "znaczenie"... bardzo ciekawe
...
Napisał(a)
To przypadek https://bundles.sfd.pl/../../buziaki/3.gif[/img] Chodziło tylko, by Furmana zniechęcić do SFD i by Furman nie gadał z dewiantami, bo to szkodzi wizerunkowi organizacji a że Marek jest niezależnym człowiekiem i mówi pewne rzeczy, które politycznie nie pasują prezesowi, to trzeba było by ktoś na niego najechał, nawet ubliżył. Dzięki temu Furman nie bardzo ma ochotę pisać tu, bo Go obrażają - super plan No ale pewnie się mylę i to pewnie zbieg okoliczności Chodziło tylko, by Furmana zniechęcić do SFD i by Furman nie gadał z dewiantami, bo to szkodzi wizerunkowi organizacji a że Marek jest niezależnym człowiekiem i mówi pewne rzeczy, które politycznie nie pasują prezesowi, to trzeba było by ktoś na niego najechał, nawet ubliżył. Dzięki temu Furman nie bardzo ma ochotę pisać tu, bo Go obrażają - super plan No ale pewnie się mylę i to pewnie zbieg okoliczności Chodziło tylko, by Furmana zniechęcić do SFD i by Furman nie gadał z dewiantami, bo to szkodzi wizerunkowi organizacji a że Marek jest niezależnym człowiekiem i mówi pewne rzeczy, które politycznie nie pasują prezesowi, to trzeba było by ktoś na niego najechał, nawet ubliżył. Dzięki temu Furman nie bardzo ma ochotę pisać tu, bo Go obrażają - super plan No ale pewnie się mylę i to pewnie zbieg okoliczności [img]../../buziaki/3.gif" alt="" />
...
Napisał(a)
MarKosTSD, widzę że świetnie znasz nasze mechanizmy działania. Tym samym się odkryłeś. Tu, na forum dewiantów ! Opowiedz jak w Naszej Organizacji zazdrościłeś Soke pozycji, i podkopywałeś ją swemi niecnemy działaniami, a on w swej niezmierzonej dobroci jedynie cię wydalił, i musiałeś szukać miejsca sobie na forum wśród dewiantów.
A tak na poważnie, pogieło Was? Trzeba mieć zaczątki paranojii, aby w każdym nowym juzerze widzieć agenta T*****I....
A tak na poważnie, pogieło Was? Trzeba mieć zaczątki paranojii, aby w każdym nowym juzerze widzieć agenta T*****I....
...
Napisał(a)
Hehe obiecał mi 6 dan, nie dał ;-( - oczywiście żartuję, ale to taki scenariusz też jest możliwy w sumie nie obchodzi mnie.
...
Napisał(a)
No cóż, trochę się z kolegą Urke podroczyłem i wyszło coś co zauwazyła Searme. Gdy przyjrzeć się bliżej pojęciu "wartości wschodnie" okazuje się, że nie bardzo wiadomo o co chodzi, że to ni pies, ni wydra, a może tylko złudzenie.
Są pewne rytuały obecne podczas treningów, zwłaszcza trenigów japońskich sztuk walki (acz nie tylko), żywcem przeniesione ze średniowiecza, z kultury feudalnej i nieobecne we wspołczesnym, egalitarnym, demokratycznym, zachodnim społeczeństwie, ale są to tylko rytuały. Wszelkie wartości, podobno wyjątkowe dla wschodnich istnieją także w naszym społeczenstwie. Być może są nieco mniej zrytualizowane, mniej formalne, ale są.
I są równie ważne w kulturze naszej jak i dowolnej innej.
Są pewne rytuały obecne podczas treningów, zwłaszcza trenigów japońskich sztuk walki (acz nie tylko), żywcem przeniesione ze średniowiecza, z kultury feudalnej i nieobecne we wspołczesnym, egalitarnym, demokratycznym, zachodnim społeczeństwie, ale są to tylko rytuały. Wszelkie wartości, podobno wyjątkowe dla wschodnich istnieją także w naszym społeczenstwie. Być może są nieco mniej zrytualizowane, mniej formalne, ale są.
I są równie ważne w kulturze naszej jak i dowolnej innej.
...
Napisał(a)
Może moje 3 gorsze ...
Pojęcia nie mam jakie to wartości wschodnie autor wątku miał na myśli (sam ich nie zdradził i zapiera się by tego nie uczynić).
Dla mnie, pomijając wszelkie aspekty religijno-filozoficzne, wszystkie inne wartości przemycane pod płaszczykiem wschodu mają ogólnoludzkie zastosowanie.
Szacunek do ludzi starszych - obecny w wielu kulturach, na różnych kontynentach zarówno na wschodzie, zachodzie, północy, czy południu. To właśnie starsi kierowali nas na takie, a nie inne tory by kontynuować rozwój tego, co zaczęli ich przodkowie. Starsi też często są skarbnicą wiedzy oraz znawcami stosunków międzyludzkich, niejednokrotnie trafnie oceniają sytuację i potrafią korzystając z swej wiedzy odpowiednio zareagować, doradzić itp.
Poszanowanie zdrowia i życia we wszelkich formach - chyba najbardziej utkwiła mi scena filmu z K.Costnerem jak indianie zobaczyli jakiej rzezi bez powodu (dla zysku tylko i wyłącznie) dokonali biali na stadzie bizonów. Oni bowiem zabijali tylko tyle ile musieli by przeżyć.
Szacunek do innych ludzi - gdyby Inkowie wiedzieli co się z nimi stanie, Hiszpanie zostali by inaczej przyjęci. Wiele kultur pokojowo wita obcych i traktuje ich z najwyższym szacunkiem. Podobnie indianie ...
Honor, siła danego słowa, uczciwość, prawdomówność etc Cechy znane i szanowane nawet w średniowiecznej Polsce, a tak często słyszymy o nich podczas treningów ....
Nie zamierzam swym postem obierać okazji do popisu autorowi wątku, więc na tym zakończę małym podsumowaniem.
Jakkolwiek wcześniejsze, często bardziej rozwinięte cywilizacje i ich wartości uległy tej, która sama będąc barbarzyńską właśnie pod hasłem walki z barbarzyństwem doprowadziła do ich upadków i zniszczenia. Obecnie wielu zapewne wie lub domyśla się jak ciężko żyć otwarcie wyznając te ogólnoludzkie zasady. A wszystko przez chęć zysku, wygodnictwo, pęd ku władzy dodatkowo kamuflowane szczytnymi hasłami. Taki, Człowiek przez duże "C", zostanie niejednokrotnie wykorzystany naiwnie wierząc, że kogoś czegoś nauczy, i albo na starość zgorzknieje, albo zrewiduje swe podejście do życia, bo odejść żyjąc w gronie podobnych sobie trafia się niesłychanie rzadko.
Puentując ... termin "wschodnie wartości" mogą wynikać z faktu kraje często długo izolowały się, i broniły się przed zachodnią cywilizacją/kulturą/zwyczajami, dlatego też wartości te przetrwały tam stosunkowo długo i znaleziono sposób by dalej je przekazywać adeptom pod płaszczykiem sztuk walki.
Jak dla mnie autor wątku ma/mmiał na myśli zbiór zasad etyczno moralnych - i tak trzeba by to nazwać. Niefortunnie dla niego, nie jest zastrzeżony tylko dla WSCHODU :) przez co powstały tu zupełnie zbędne spory i kwestie
Dobra kończę bo weźmiecie mnie za prawdziwego dewianta :P a ja sobie po prostu lubi pofizofolować (pisownia zamierzona)
Zmieniony przez - Lee73 w dniu 2010-01-29 10:22:49
Pojęcia nie mam jakie to wartości wschodnie autor wątku miał na myśli (sam ich nie zdradził i zapiera się by tego nie uczynić).
Dla mnie, pomijając wszelkie aspekty religijno-filozoficzne, wszystkie inne wartości przemycane pod płaszczykiem wschodu mają ogólnoludzkie zastosowanie.
Szacunek do ludzi starszych - obecny w wielu kulturach, na różnych kontynentach zarówno na wschodzie, zachodzie, północy, czy południu. To właśnie starsi kierowali nas na takie, a nie inne tory by kontynuować rozwój tego, co zaczęli ich przodkowie. Starsi też często są skarbnicą wiedzy oraz znawcami stosunków międzyludzkich, niejednokrotnie trafnie oceniają sytuację i potrafią korzystając z swej wiedzy odpowiednio zareagować, doradzić itp.
Poszanowanie zdrowia i życia we wszelkich formach - chyba najbardziej utkwiła mi scena filmu z K.Costnerem jak indianie zobaczyli jakiej rzezi bez powodu (dla zysku tylko i wyłącznie) dokonali biali na stadzie bizonów. Oni bowiem zabijali tylko tyle ile musieli by przeżyć.
Szacunek do innych ludzi - gdyby Inkowie wiedzieli co się z nimi stanie, Hiszpanie zostali by inaczej przyjęci. Wiele kultur pokojowo wita obcych i traktuje ich z najwyższym szacunkiem. Podobnie indianie ...
Honor, siła danego słowa, uczciwość, prawdomówność etc Cechy znane i szanowane nawet w średniowiecznej Polsce, a tak często słyszymy o nich podczas treningów ....
Nie zamierzam swym postem obierać okazji do popisu autorowi wątku, więc na tym zakończę małym podsumowaniem.
Jakkolwiek wcześniejsze, często bardziej rozwinięte cywilizacje i ich wartości uległy tej, która sama będąc barbarzyńską właśnie pod hasłem walki z barbarzyństwem doprowadziła do ich upadków i zniszczenia. Obecnie wielu zapewne wie lub domyśla się jak ciężko żyć otwarcie wyznając te ogólnoludzkie zasady. A wszystko przez chęć zysku, wygodnictwo, pęd ku władzy dodatkowo kamuflowane szczytnymi hasłami. Taki, Człowiek przez duże "C", zostanie niejednokrotnie wykorzystany naiwnie wierząc, że kogoś czegoś nauczy, i albo na starość zgorzknieje, albo zrewiduje swe podejście do życia, bo odejść żyjąc w gronie podobnych sobie trafia się niesłychanie rzadko.
Puentując ... termin "wschodnie wartości" mogą wynikać z faktu kraje często długo izolowały się, i broniły się przed zachodnią cywilizacją/kulturą/zwyczajami, dlatego też wartości te przetrwały tam stosunkowo długo i znaleziono sposób by dalej je przekazywać adeptom pod płaszczykiem sztuk walki.
Jak dla mnie autor wątku ma/mmiał na myśli zbiór zasad etyczno moralnych - i tak trzeba by to nazwać. Niefortunnie dla niego, nie jest zastrzeżony tylko dla WSCHODU :) przez co powstały tu zupełnie zbędne spory i kwestie
Dobra kończę bo weźmiecie mnie za prawdziwego dewianta :P a ja sobie po prostu lubi pofizofolować (pisownia zamierzona)
Zmieniony przez - Lee73 w dniu 2010-01-29 10:22:49
Akademia Sztuk Walki PAGODA
Bydgoszcz ul. Staszicia 4, sala LO nr 6
Wing Chun Kung Fu Bydgoszcz >> http://www.pagoda.pl <<
Poprzedni temat
"MOJA KREW" Marcin Wrona - film o bokserze :)
Następny temat
na co się zapisać???
Polecane artykuły