SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Nowinki ze Świata!!

temat działu:

Inne dyscypliny

słowa kluczowe: ,

Ilość wyświetleń tematu: 126655

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
sprinterek Rafał S.
Znawca
Szacuny 46 Napisanych postów 7410 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 12084
Wicemistrz olimpijski i świata w rzucie dyskiem Piotr Małachowski (WKS Śląsk Wrocław) nie może jeszcze trenować na pełnych obrotach. Uraz palca wskazującego prawej dłoni, z którym boryka się od maja, nie został do końca wyleczony. Rekordzista Polski nadal ma problemy.
"Nie boli mnie już miejsce u nasady palca, które dokuczało przed rokiem. Teraz ból przeniósł się na kostkę w środku palca. Kontuzja nie została więc jeszcze całkowicie wyleczona. W przyszłym tygodniu poznam opinię ortopedy, doktora Roberta Śmigielskiego" - powiedział PAP dyskobol po badaniu USG w warszawskiej klinice.

Małachowski nie ukrywa podenerwowania, bo powinien już rozpocząć mocną pracę w swej specjalności, a nie tylko biegać i startować. Nawet w ostatnim dniu 2009 roku nie odmówił sobie tej przyjemności i wziął udział w Biegu Sylwestrowym w Brzozie k. Bydgoszczy, gdzie 10-kilometrową trasę pokonał w godzinę i siedem minut.
"Wcale nie narzekam na nowe hobby. Bieganie faktycznie wciągnęło mnie na dobre, jednak najwyższa pora wrócić do dysku. Chodzę też na siłownię, ale do czasu, gdy nie zacznę rzucać, nie powiem, że jestem w pełnym, prawdziwym treningu" - dodał.

Od 17 stycznia zawodnik wrocławskiego Śląska ma w planie zgrupowanie klimatyczne w RPA. Jego trener Witold Suski uważa, że jeśli nadal palec będzie boleć, to lepiej zostać w Polsce i kontynuować leczenie.

Kłopoty zdrowotne Małachowskiego rozpoczęły się w połowie kwietnia 2009 roku. Mimo że w trakcie każdego konkursu odczuwał ból i nie mógł normalnie trenować (rzucał niewielkimi kulami zamiast dyskiem), zdołał trzykrotnie poprawić rekord Polski i w wielkim stylu wywalczyć w sierpniu wicemistrzostwo świata w Berlinie.

moderator sprinterek

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
sprinterek Rafał S.
Znawca
Szacuny 46 Napisanych postów 7410 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 12084
"Było mi szkoda kasy. Musiałem kupić garnitur"

Sylwester Bednarek przebojem wdarł się do czołówki najlepszych na świecie skoczków wzwyż. W sierpniu, ku zaskoczeniu wszystkich, 20-letni zawodnik RKS Łódź zdobył na Stadionie Olimpijskim w Berlinie brązowy medal mistrzostw globu. Do nowego sezonu rozpoczął już przygotowania w Spale, ale nie jest pewny, czy będzie startował w zawodach halowych.
Bednarek zaznaczył, że w jego życiu nic się nie zmieniło. "Nadal wracam tym samym autobusem, z tego samego treningu, do tego samego pokoju. Odpoczywam, jem, kładę się spać i budzę następnego dnia. Nic się nie zmieniło".

Po rywalizacji w Berlinie zapowiadał, że za "wyskakane" pieniądze sprawi sobie nowy telefon komórkowy, ale... zapomniał. "I trochę było mi na to szkoda kasy. Musiałem kupić garnitur" - dodał.

Nowy ubiór przydaje się Bednarkowi w galach, na które jest zapraszany. W ostatniej, najważniejszej dla sportowców, organizowanej przez "Przegląd Sportowy" i TVP, odebrał statuetkę w kategorii "odkrycie roku". Na wielkim telebimie w Teatrze Polskim pokazany został skrót sierpniowego konkursu w Berlinie. Przed rywalizacją była ulewa i organizatorzy zastanawiali się nad przełożeniem konkursu. Ostatecznie zdecydowano się go przeprowadzić.

"Bardzo miło jest oglądać siebie w telewizorze, zwłaszcza na galach, kiedy jest to przygotowane z oprawą i podkładem muzycznym. Chciałbym jednak obejrzeć cały konkurs, ale niestety, nie nagrano go" - wspomniał.

W listopadzie Bednarek zdecydował się na operację kolana. Z bólem walczył od dłuższego czasu, a diagnoza - rozwarstwienie ścięgna pod rzepką - nie dała złudzeń na nieinwazyjne wyleczenie.

"Nie było na co czekać. Do tej pory nie rozpocząłem jeszcze pełnych treningów, a od września nie odbijałem się z tej nogi. W poniedziałek rozpocząłem zgrupowanie w Spale. Ustaliłem z trenerem Lechem Krakowiakiem, że powoli będziemy testować kolano. Jeżeli zacznę skakać i okaże się, że nie wszystko jest w porządku, to odpuszczę zimę" - powiedział Bednarek.

Mityngi halowe ma już wprawdzie potwierdzone, ale jego start jest wielką niewiadomą. "Bardzo bym chciał również pojechać do Kataru na halowe mistrzostwa świata (12-15 marca), ale nie wiem czy się uda" - dodał.

Najbliższy okres spędzi w spalskiej hali. "Nie ma co teraz wyjeżdżać. Gdybym pojechał do ciepłych krajów, poczułbym się swobodnie i pewnie by nic z tego nie było. Mamy trzy obozy z rzędu w Spale, a potem w Szczyrku" - zaznaczył młodzieżowy mistrz Europy.

Zmieniony przez - sprinterek w dniu 2010-01-12 22:40:14

moderator sprinterek

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
sprinterek Rafał S.
Znawca
Szacuny 46 Napisanych postów 7410 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 12084
Anita Włodarczyk wróciła do treningów. W Spale mistrzyni i rekordzistka świata w rzucie młotem ćwiczyła pod okiem nowego trenera Krzysztofa Kaliszewskiego - informuje "Super Express.
- Wykonałam już ponad 100 rzutów. Trenujemy przy minusowych temperaturach tylko przez miesiąc. Potem jedziemy do Afryki Południowej - mówi Włodarczyk.

- Fazę ciężkiego treningu mam juz za sobą. Powinno być dobrze. Podtrzymuję to co mówiłam - celem jest 80 metrów - podkreśla Włodarczyk.
Więcej w "Super Expressie"

moderator sprinterek

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
sprinterek Rafał S.
Znawca
Szacuny 46 Napisanych postów 7410 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 12084
"W końcu ściągniemy do Polski Usaina Bolta"

Jacek Kazimierski, twórca mityngu Pedro's Cup w rozmowie z Martą Mikiel z "Dziennika Gazeta Prawna" mówi o planach międzynarodowej ekspansji mityngu i twardej walce o budżet.
Kazimierski twierdzi, iż mityng rozwija się właściwie i liczy, że na stałe wpisze się do światowego kalendarza imprez. - Już dziś jesteśmy rozpoznawani jako jedno z najważniejszych wydarzeń sportowych w Polsce, a co będzie za pięć lat? Zaczynaliśmy nie tak dawno, w 2005 roku, od mityngu halowego. Przyjeżdżają do nas gwiazdy z najwyższej półki. W końcu ściągniemy też Usaina Bolta. To nie kwestia budżetu, ale organizacji i uwiarygodnienia się w środowisku przez lata. Asafa Powell nieprzypadkowo tak uwielbia do nas przyjeżdżać, a ostatnio w Szczecinie była nawet ze swoją dziewczyną - powiedział Kazimierski.

Więcej w "Dzienniku Prawna"

moderator sprinterek

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
sprinterek Rafał S.
Znawca
Szacuny 46 Napisanych postów 7410 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 12084
Spała, amerykańska miejscowość Chula Vista i Potchefstroom w RPA - to najbliższe ośrodki, w których do sezonu przygotowywać się będzie rekordzistka i mistrzyni świata w rzucie młotem Anita Włodarczyk. Jak zaznaczyła, najważniejsze, że po kontuzji wróciła już do normalnych treningów.
"Ani w Stanach Zjednoczonych, ani w RPA jeszcze nie byłam, więc nie mogę się już doczekać. W zeszłym roku był w Chula Viście Tomek Majewski i bardzo sobie chwalił. To bardzo dobry ośrodek, dlatego też postanowiła się tam wybrać" - powiedziała PAP zawodniczka AZS AWF Poznań.

To nie koniec nowości. Jak podkreśliła niespełna 26-letnia lekkoatletka, zadowolona jest ze współpracy z nowym szkoleniowcem Krzysztofem Kaliszewskim, a ćwiczącego również w jego grupie wicemistrza świata Szymona Ziółkowskiego dopiero... poznaje.

"Wszystko jest idealnie. Nie mogę na nic narzekać. Jestem bardzo zadowolona; atmosfera w naszej grupie jest wspaniała. Szymona na razie poznaję, a nasze relacje układają się poprawnie. Oby tak było jak najdłużej" - dodała.

Najbardziej jednak cieszy ją, że jest całkiem zdrowa. Kontuzja stawu skokowego, której doznała w sierpniowych mistrzostwach świata w Berlinie, została wyleczona.

"Ze zdrowiem jest wszystko w porządku. Wróciłam do normalnych treningów, przed tygodniem zaczęłam rzucać, a to jest dla mnie najważniejsze. Noga nie boli, ani podczas treningu siłowego, ani w trakcie rzutów. Stopniowo mogę wracać do normalnych zajęć" - powiedziała.

Włodarczyk mieszka w Poznaniu, a Kaliszewski w Warszawie, ale ta odległość nie przeszkadza we współpracy.

"Świetnie sobie z tym radzimy. Większość czasu spędzamy na zgrupowaniach, a między nimi mamy jeszcze konsultacje. Raz ja przyjeżdżam do stolicy, a innym razem trener do Poznania. Treningowo świetnie się wszystko układa" - zapewniła.

moderator sprinterek

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
sprinterek Rafał S.
Znawca
Szacuny 46 Napisanych postów 7410 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 12084
Zdobywająca sobie coraz większą popularność strona internetowa All-Athletics.com ogłosiła swe kolejne rankingi za 2009 r. Za najlepszą płotkarkę Europy (łącznie na obu dystansach) uznano Annę Jesień, wśród płotkarzy Starego Kontynentu zwyciężył Brytyjczyk Will Sharman.

Annę Jesień od finału w mistrzostwach świata w Berlinie dzieliły tylko 3 setne. Wystąpiły w nim trzy Europejki, Natalia Antiuch (RUS), Anastazja Rabczeniuk (UKR) i Angela Morosanu (ROU), którym nie udało się jednak wyprzedzić żadnej z pozostałych płotkarek (reprezentujących Amerykę Północną i Środkową).
O wysokiej pozycji Polki w rankingu zadecydowały m.in. triumfy w Drużynowych Mistrzostwach Europy i w dwóch mityngach Złotej Ligi, w Rzymie i na Saint-Denis.

Will Sharman zajął 4 miejsce w mistrzostwach świata w Berlinie, bijąc czasem 13.30 rekord życiowy. Jest trenowany przez polskiego trenera Jerzego Maciukiewicza.
Sharman z Arturem Nogą dotychczas rywalizowali trzykrotnie (tylko w 2009 r): Brytyjczyk pokonał w bezpośredniej walce Polaka w Brukseli, przegrywając z zawodnikiem Warszawianki w Bydgoszczy i w Szczecinie (podczas MŚ nie biegali razem w żadnym z biegów).

moderator sprinterek

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
sprinterek Rafał S.
Znawca
Szacuny 46 Napisanych postów 7410 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 12084
Mityng w Nordhausen: Cantwell 21,32

29-letni Amerykanin Christian Cantwell został zwycięzcą 10. mityngu pchnięcia kulą w niemieckiej miejscowości Nordhausen. Srebrny medalista olimpijski i mistrz świata uzyskał najlepszy w tym roku halowy rezultat na świecie 21,32.
Wyniki:

1. Christian Cantwell (USA) 21,32
2. Ralf Bartels (Niemcy) 20,76
3. Marco Schmidt (Niemcy) 20,58
4. Adam Nelson (USA) 20,23
5. David Storl (Niemcy) 20,02

moderator sprinterek

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
sprinterek Rafał S.
Znawca
Szacuny 46 Napisanych postów 7410 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 12084
Karolina Gronau zwyciężyła w konkursie skoku wzwyż w Wiedniu pokonując wysokość 1.80. Dariusz Kuć zajął 5 miejsce w biegu na 60 metrów, a Marcin Starzak był 6. w skoku w dal podczas halowego mityngu w Bordeaux.

Bordeaux, 24.01

60m
1. Christophe Lemaitre (FRA) 6.66
5. Dariusz Kuć (AZS-AWF Kraków) 6.82
W eliminacjach: 1e1. Kuc 6.80
W dal
1. Salim Sdiri (FRA) 8.00
6. Marcin Starzak (AZS-AWF Kraków) 7.43
60m
1. Soumare Myriam (FRA) 7.33
W eliminacjach: 3e2. Iwona Ziółkowska (AZS Poznań) 7.64

W skoku wzwyż triumfowała Hiszpanka Ruth Beitia, która wynikiem 1.97 wyszła na czoło tegorocznych tabel światowych.


Wiedeń, 23.01

60m
1. Krista Komiszar (HUN) 7.63
3. Agnieszka Ligięza (AZS-AWF Kraków) 7.70 (el. 7.74)
Wzwyż
1. Karolina Gronau (Start Lublin) 1.80
60m
1. Pascal Mancini (SUI) 6.84
6. Marcin Nowak (AZS-AWF Kraków) 7.07 (el. 6.95)

moderator sprinterek

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
sprinterek Rafał S.
Znawca
Szacuny 46 Napisanych postów 7410 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 12084
Kamila Stepaniuk (Podlasie Białystok) wynikiem 1,90 zajęła trzecie miejsce w halowym mityngu skoku wzwyż Moravia Tour, który we wtorek odbył się w Trzyńcu. Konkurs wygrała najlepszym w tym roku na świecie rezultatem 2,01 Chorwatka Blanka Vlasic.
Dwukrotna mistrzyni świata, srebrna medalistka pekińskich igrzysk olimpijskich, wyprzedziła Amerykankę Chaunte Howard - 1,92, która została triumfatorką Moravia Tour. Na trzeciej pozycji uplasowała się Stepaniuk. O kolejności w imprezie, mającej 6-letnią tradycję, decydowała łączna suma wysokości osiągnięta w dwóch konkursach - w Hustopece i Trzyńcu.

W gronie mężczyzn piąte miejsce zajął 23-letni Wojciech Theiner (AZS AWF Katowice), pokonując wszystkie cztery wysokości z 2,23 włącznie w pierwszych próbach. To najlepszy wynik wicemistrza Europy juniorów 2005, od 20 maja 2006 roku (w latach 2007-2008 nie startował). Zwyciężył Rosjanin Iwan Uchow zaliczając 2,34. O 2 cm niżej skoczył Amerykanin Dusty Jonas (rekord życiowy).
"Jestem bardzo zadowolona z mojej formy na początku sezonu. Skoczyć ponad dwa metry w pierwszym starcie, to dobry prognostyk. Ten rok chcę upiększyć rekordem świata - w 2010 skoczyć 2,10. Najwyższa pora, by po 23 latach poprawić osiągnięcie Bułgarki Kostadinowej" - powiedziała Vlasic, która w Hustopecach nie startowała.

We wtorek Chorwatka odniosła dziewiąte z rzędu zwycięstwo; jej najdłuższa seria startów bez porażki wynosi 34.

Wyniki mityngu skoku wzwyż w Trzyńcu:
kobiety
1. Blanka Vlasic (Chorwacja) 2,01
2. Chaunte Howard (USA) 1,92
3. Kamila Stepaniuk (Polska) 1,90
4. Iva Strakova (Czechy) 1,90
5. Lavern Spencer (St. Lucia) 1,87
6. Barbora Lalakova (Czechy) 1,87
7. Oldriska Maresova (Czechy) 1,87
8. Karolina Gronau (Polska) 1,84
mężczyźni
1. Iwan Uchow (Rosja) 2,34
2. Dusty Jonas (USA) 2,32
3. Dmitrij Demianiuk (Ukraina) 2,27
4. Jaroslav Baba (Czechy) 2,27
5. Wojciech Theiner (Polska) 2,23
6. Jamie Nieto (USA) 2,19
Klasyfikacja Moravia Tour:
kobiety
1. Chaunte Howard (USA) 3,84
2. Iva Strakova (Czechy) 3,82
3. Kamila Stepaniuk (Polska) 3,75
mężczyźni
1. Iwan Uchow (Rosja) 4,71
2. Dusty Jonas (USA) 4,62
3. Jaroslav Baba (Czechy) 4,57

moderator sprinterek

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
sprinterek Rafał S.
Znawca
Szacuny 46 Napisanych postów 7410 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 12084
Lekkoatletka Anita Włodarczyk (AZS AWF Poznań/Kadet Rawicz) oraz szkoleniowiec reprezentacji wioślarek Marcin Witkowski wygrali 52. plebiscyt dziennika "Polska Głos Wielkopolski" na najlepszych sportowców i trenera Wielkopolski w 2009 roku.
Anita Włodarczyk, aktualna mistrzyni i rekordzistka świata w rzucie młotem, wyraźnie wyprzedziła złote medalistki mistrzostw świata w wioślarstwie - Julię Michalską i Magdalenę Fularczyk (obie Tryton Poznań). Trzecie miejsce zajął wicemistrz świata w rzucie młotem - Szymon Ziółkowski (AZS Poznań), który dwukrotnie wygrywał plebiscyt w Wielkopolsce - w 2001 i 2002 roku.

Najlepszym trenerem Wielkopolski w ubiegłym roku wybrano Marcina Witkowskiego, pracującego z reprezentacją wioślarek, twórcę "złotej" osady - Michalska/Fularczyk.

moderator sprinterek

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

stawy

Następny temat

Trening na wzmocnienie

WHEY premium