WC, czy SCC + BH + CN

Shan Shaolin Si jest stylem wymyślonym w europie przez Mongoła ( to narodowość nie obraza) na podstawie styli głównie japońskich i nie wiadomo jeszcze czego. To z kung fu ma tyle wspólnego co shotokan, a nawet mniej bo nawet z Azji ten styl nie jest.
Vo - quen jest stylem wietnamskim skompilowanym na podstawie stylu kung fu, ale stylem kung fu nie jest.

Z tego prosty wniosek, że coś trenowałeś, ale kung fu to na pewno nie było. Ja tu nie oceniam skuteczności, czy czegoś innego poza nazwą, i jak napisałem - kung fu nie ćwiczyłeś na pewno.

W porządku, nie mam zamiaru się przekrzykiwać i nie chciałem źle doradzić. Myślę jednak, że mój trener vo-quen (z którym dziś już nie mam kontaktu) by z Tobą polemizował. W każdym razie na koszulkach mieliśmy "ośrodek sztuki walki kung fu", a uwierz na słowo, że człowiek który to prowadził prezentował wysoki poziom i był bardzo dobrym nauczycielem. Aż wierzyć mi się nie chce, że wprowadzał swoją grupę w błąd...
Chociaż fakt jest taki, że nigdy nie mieliśmy na zajęciach teorii itp., stąd to co piszę opieram wyłącznie na swoich wnioskach.

No i napisałeś mi o jakiś błędach ortograficznych, których nie popełniłem ;)

Zmieniony przez - lukasz_l w dniu 2010-01-14 12:16:04

W każdym razie na koszulkach mieliśmy "ośrodek sztuki walki kung fu"

A ja mam znaczek supermana na koszulce. Czy to czyni mnie supermanem?
Po prostu termin "KF" kojarzą wszyscy i dlatego jest marketingowo dobry.

... w każdym razie dyskusja całkowicie odeszła od tematu.

ja nie pisałem na temat tego, czy on coś umiał, czy nie - to jest poza tym wątkiem. Pisałem tylko, ze to kung fu na pewno nie jest i nie było nigdy. Jak wyżej - kung fu jest rozpoznawane, i marketingowo lepiej się prezentuje

lukassz_l - z jakiego miasta jesteś ? u kogo ćwiczyłeś vo-quen ? Hmm jestem z Bydgoszczy i też miałem swoją przygodę z tym systemem zanim ktoś włączył do tego Chan Shaolin Si - ciekawi mnie zatem kto to obecnie prowadzi/prowadził oraz kim był jego nauczyciel - jeśli oczywiście to wiesz. Znam przypadek o osoby, która powiedzmy częściowo wywodzi się tego kręgu, obecnie prowadzi shaolin kempo (zdaje się wyrosło to na wychowanku A. Wojtyny, który pewnego dnia odłączył się od vo-quen i przeszedł na dju su) poziomu nie będę komentował bo nie byłem osobiście ale kilka osób stamtąd znam :)

Panowie, może zostawmy sprawę koszulek i tego, co ktoś na nich ma narysowane?

A znasz z Bydgoszczy kogoś takiego jak Jacek Kaczmarek?