-Śniadanie :
Płatki owsiane
rodzynki
orzechy włoskie
Kefir
-2 śniadanie
2 złożone pajdy chleba (4 kromki)
w środku standardowo szynka/ser/ew. jakieś warzywa...
ps. co sądzicie o nie dawaniu tutaj jako takiego źródła białka? wiadomo szynka coś tam tego białka ma ale tyle co kot napłakał, a widzę po kolegach z klasy (szczupłych -ale nie umieśnionych) że jedzą kromy z jakimś pasztetem, masłem i warzywem czy nawet drozdzówki... jak to jest bez białka też da się życ?
-obiad
ziemniaki + mieso + surówka
lub inne np. gołabki, pierogi, jakaś zupa, bigos itp.
tutaj zawsze staralem sie jesc wiecej bialka(jako ze w szkole bylo wiecej wegli) np. do ziemniakow stosunkowo wiecej miesa... gorzej jest jak mama cos innego niz tradycyjny polski obiad sobie wymysli.. na szczescie w domu najczesciej sa ziemniory
-kolacja
Białko (wiadomo jaja ryby itd.)
Moze byc cos takiego?