Początek bywa bolesny Czyli jak rozpętałem pierwsze FBW :]

niech mi ktos napisze jasno, w 2-3 zdaniach co dokladnie znaczy wyrazenie "alkohol scina bialko". slysze to od kazdego, ale szczerze mowiac nie myslalem nad tym i nie jestem sobie w stanie wyobrazic jak to scinanie bialka ma wygladac i co macie na mysli? chodzi wam o miesnie czy o bialko z pokarmu i jak to dzialo? slyszalem cos o przekroczeniu cieploty ciala powyzej bariery 42st, ale zeby alkohol mi cos scinal? nie zauwazylem, a uwierzcie, ze mialem powody jesli scina to na pewno nie boli hetman hehe

Do budowy mięśni zużywane są białka pochodzące z aminokwasów. Alkohol zatrzymuje proces wzrostu mięśni, bo to białko ścina ;)

Wrzuć sobie białko jaja do szklanki i zalej alkoholem. Zobaczysz ten efekt.

rossi: nie przekonales mnie. nawet jesli scina bialko z pokarmu to co dalej? jest bezuzyteczne i wydalamy je z kupą w calosci sciete? nawet jesli to i tak miesnia nie ubywa tyle, ze nie przyrasta bo chwilowo nie ma budulca, ale jakos dziwnie to wyglada, ze scina bialko i koniec procesu.
nie wiem no, kazdy tak gada, ale do mnie to nie przemawia. moze robie z siebie *****a bo to proste, ale dla mnie nie pojęte

cenzuruje d eb i l a na sfd

a dupa tam, alkohol nie szkodzi: https://www.sfd.pl/Bialko_i_alkohol-t22416.html

pozdro

Zmieniony przez - WPC_fan w dniu 2010-01-09 23:36:48

Stwierdzenie, że alkohol nie szkodzi niestety nijak ma się do linka, którego podałeś.

Jak nie ma to idz sobie wypić 0.7 na zakwasach ;)

KENIO80 Siemanko

Resista no doszedłem do wniosku ze zostawie te aeroby 2 razy w dni nietreningowe.

BOlek1970 Nie podchodze głupio z dietą :) miche ostro trzymam szamanko mi smakuje i dobrze sie z dieta czuje a to najwazniejsze pierwszy i ostatni raz takie krotkie odbiegniecie od diety. Dla przyjaciela w sumie
Hmmm dobra sylwetke ? no nniewiem zobaczymy za 2 lata co bedzie


Co do wczorajszego dnia to micha trzymana do 19 pozniej tam kanapki w******lalem zeby vodka poszla w dupe
Wypilem dosc sporo ale to takie pozegnanie z alko.

Wrocilem o 4 rano dzis o 11 wstalem na kacu. Ale udalo mi sie od razu do michy powrocic

A teraz ostro sie biore jutro mnie czeka FBW licze ze progres +2.5kg do kazdego cwiczenia zobaczymy jak wyjdzie.

rossi: ja nie mowie, ze nie szkodzi tylko, ze tekst ze scinaniem bialka slyszalem miliony razy, a nikt nie wie co to znaczy i mysli, ze miesnie mu poodpadaja albo nie wiadomo co

resista: uwierz mi, ze pijalem 0,7 na zakwasach i szczerze mowiac poza tym, ze bol mijal nic wiecej zlego sie nie dzialo, ale SPORTOWE forum nie sluzy raczej do chwalenia sie piciem wodki wiec juz spasuje. twierdze jednak, ze tekst "scina bialko" jest naduzywany bo jako tako pojecie o tym rpocesie ma max 3% ludzi uzywajacych ww wyrazenia.

hetman: sorry za spam, juz nie bede. napisz lepiej jak sie czujesz ze scietym bialkiem?
kac i tyle hehe, pozdro

Spoko spoko nie spamujesz :) przynajmniej ktos tu pisze :P

Zaraz kolacja do wyra okolo 12 rano o 5:40 trzeba wstac.

Hetman, mi chodzi ogolnie o diete 1000 kcal, to porostu glupota, ale rob, jak uwazasz...
Mozna sie odchudzac na 3500 kcal, jesli zastosuje sie pewne zasady...

Zmieniony przez - bolek1970 w dniu 2010-01-10 21:27:18

hetman sluchaj bolka bo wie co mowi