Głupie mrozy...
Szyby na siłce pozamarzane, sprzęt zimny jak kostki lodu... Chvja, nie dało rady... Jak będzie tak dalej to będę ćwiczył na chacie jakieś pompki, drążki itp. do puki te mrozy nie puszczą... Poje.bało.
Już chce wiosnę!
Wiesz co, spróbuj szczeknąć, jedno jest pewne;
groźny to ty jesteś, ale tylko przez internet.