SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

yiquan pytanka do dacheng

temat działu:

Sztuki Walki

słowa kluczowe: , ,

Ilość wyświetleń tematu: 4834

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 34 Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 236
Po przeglądnięciu w necie informacji o tym stylu wygląda to ładnie sensownie i dużo dużo lepiej niż tai chi,którym zacząłem się interesować.Mam jednak kilka pytań.
1.Czy w yiquan istnieją ćwiczenia dotyczace ruchu spiralnego tak jak w chen rozwijanie jedwabiu?
2.Jakie materiały otrzymuje uczeń po tygodniowym szkoleniu podstawowym?
3.Czy podczas szkolenia prezentuje Pan umiejętności praktycznego wykorzystania yiquan w walce nie chodzi mi o teorię i ładne ruchy tylko o praktykę.Dokładnie chodzi mi o fakt ,że wszyscy ćwiczą np.tai chi a praktycznie zastosowanie w walce jest w stanie pokazać mistrz,pewnie kilkudziesięciu ludzi w chinach i w europie prawdopodobnie kilku w tym Silberstoff.Nie oczekuję że będzie Pan odrzucał ćwiczących na 5 metrów uderzeniem barku tylko o jakiś pokaz realnych umiejętności np niemożliwość wykorzenienia pana itp.
Ekspert SFD
Pochwały Postów 686 Wiek 32 Na forum 11 Płeć Mężczyzna Przeczytanych tematów 13120

PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!

Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.

Sprawdź
...
Najnowsza odpowiedź. Aktualizacja:
Zgłoś naruszenie
Cavior Bushido24.pl
Znawca
Szacuny 26 Napisanych postów 7168 Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 46566
Posprzątane. Marro ma miesiąc na przemyślenie, do czego służy forum.

Ktoś jeszcze chce pospamować albo zadać parę bezsensownych pytań? Najlepiej niech da mi najpierw znać mailem, będzie mi łatwiej udzielić mu adekwatnej odpowiedzi.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
dacheng Bushido24.pl
Ekspert
Szacuny 77 Napisanych postów 3266 Wiek 58 lat Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 23097
1. W yiquan zasada brzmi: od prostego do złożonego.

Bo w ruchu prostym łatwiej jest osiągnąć pełniejsze jego czucie, niż w ruchu złożonym. Dlatego postępy w "koordynacji umysłu i ciała" mogą być w yiquan szybsze - bo zaczyna się to od prostych sytuacji i stopniowo przechodzi do trudniejszych, a nie zaczyna od układów złożonych, w których o czucie jest dużo trudniej, więc przez ileś lat się robi ruchy "zewnętrznie", zanim się zacznie czuć.

Zatem na początku ruch jest prosty, w dużej mierze prostoliniowy, potem okrężny, a potem spiralny. Wszystko po kolei.

2. Początkujący uczniowie uzyskują dostęp do skryptu obejmującego kilkanaście podstawowych ćwiczeń, oraz do tłumaczeń tekstów teoretycznych:

Wprowadzenie do teorii yiquan mistrza Yao Chengguang
Wywiad z Wang Xiangzhai'em przeprowadzony ok. 1940 roku
Zbiór artykułów Wang Xiangzhai'a na temat zdrowotnego aspektu yiquan

Kolejne materiały po po przerobieniu minimum 1 sekcji programu (w trybie intensywnym 2 tygodnie obozu)

3. Początkujący zajmują się podstawami. Ale jeśli ktoś koniecznie chce, to jest możliwość spróbowania "praktyki". Bywa dużo radości :)

Andrzej Kalisz - AKADEMIA YIQUAN http://www.yiquan.pl

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 34 Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 236
Podziękował.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
dacheng Bushido24.pl
Ekspert
Szacuny 77 Napisanych postów 3266 Wiek 58 lat Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 23097
A przy okazji odnośnie "rozwijania jedwabiu", "rozwijania jedwabnego kokonu" w stylu Chen taijiquan - to jest to nieporozumienie - błędne tłumaczenie na język polski, które nie wiedzieć czemu funkcjonuje wciąż.

Oryginalnie w stylu Chen w języku chińskim mówi się chan si, co oznacza, nie rozwijanie, ale skręcanie nici. Chodzi o skręcanie (ruch spiralny) cienkich jedwabnych włókien w grubszą nić. Tak samo jak ze sznurków skręca się grubszą linę. Taki sens jest zawarty w oryginalnym chińskim terminie.

Andrzej Kalisz - AKADEMIA YIQUAN http://www.yiquan.pl

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 9 Napisanych postów 1921 Wiek 48 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 14221
przepraszam za of top, ale jedno chciałem dodać do autora postu.

W żadnym dobrym stylu kung fu który widziałem nie zaczyna się ćwiczenia od form, czy innych skomplikowanych rzeczy. Zaczyna się od ćwiczenia pozycji, oraz najprostszych ruchów - przez co najmniej kilka pierwszych miesięcy. Jest to konieczne do opanowania podstaw ruchowych stylu oraz "uformowania" ciała.

Nie ufał bym, instruktorowi który robi inaczej, bo prawdopodobnie nie wie co robi lub (i) robi to źle.
By się czegoś nauczyć podstawy muszą być mocne. Bez podstaw twoje umiejętności będą zerowe lub prawie zerowe cobyś nie umiał i jakie stopnie byś nie posiadał.

bujing yishi bu zhang yi zhi

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 34 Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 236
Zacząłem ćwiczyć sobie zhang zhuang stylu chen.I tutaj są 2 kwestie w których jeśli się mylę to mnie poprawcie.
1.Zaczynam czuć tą pozycje dość łatwo bo po 1,5 tygodnia ćwiczeń połączyłem barki-biodra,łokcie kolana,stopy-dłonie mam zgiete kolana a czuję jakbym stał na wyprostowanych nogach bardzo stabilnie dół zdecydowany góra lekka-czas ok 20 min.Wiadomo że to się ćwiczy w nieskończoność chodzi teraz o to że jak zaczynam ćwiczyć rozwijanie jedwabiu wszystko się psuje.I tu mnie właśnie zastanawia ta kwestia w tai chi wszystko jest robione od tego momentu jakby od końca namiastka stanu wuji potem 4 lata przerwy na ćwiczenia i zaczyna się to czuć w ruchu?
2.Trochę jest dziwne właśnie nauka tych form i zaawansowanych ćwiczeń bez oklepania zz na początku i tu właśnie sprzeczne informacje z różnych żródeł odnośnie tai chi strony internetowe, szkoły nauka form ładne ruchy tylko uczeń nawet nie ma bladego pojęcia czego szuka w ruchu tych form bo zz czwiczy okazjonalnie a w niektórych stylach tai chi chyba wu dawniej w pozycji zz stali nawet po 3 lata zanim przeszli dalej.Wiadomo,że tai chi zrobiło się zdrowotne i z tym nie ma problemu tylko wyczytałem że yao w yiquan uczy oprócz zz równolegle następnych rzeczy co mnie dziwi o tyle ,że w historii jest podane ,że ojciec ich katował zz od małego czyli co ćwiczyli TYLKO zz przez parę lat, czy GŁÓWNIE zz przez parę lat.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
dacheng Bushido24.pl
Ekspert
Szacuny 77 Napisanych postów 3266 Wiek 58 lat Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 23097
Nie tylko ćwiczyli zhan zhuang, ale faktycznie głównie ćwiczyli zhan zhuang przez kilka lat.

Nasza obecna metodyka jest inna od dawnej.

Dlaczego?

Bo tak, jak nauczano dawniej, to było możliwe, gdy uczeń, czy wręcz syn nauczyciela, ćwiczył pod jego okiem przez wiele lat codziennie. I robił co nauczyciel kazał, a jak nie to zbierał ze strony nauczyciela porządny łomot przy pomocy kija na przykład.

W ten sposób uczeń uzyskiwał podstawy. Nie zajmował się czytaniem książek, z których duża część to ściema lub pierdoły, i nie wyrabiał sobie fantazyjnych opinii na tej podstawie, tylko robił codziennie to, co nauczyciel każe, a nauczyciel codziennie go korygował.

Taki uczeń, zwłaszcza gdy był synem nauczyciela, nie zastanawiał się, że może to nie jest właściwy dla niego styl, że może spróbuje czegoś innego, że może to inaczej ćwiczyć byłoby lepiej, tylko robił co nauczyciel (ojciec) każe, a jak nie to ostry w*******.

No ale dzisiaj większość ćwiczących jest w innej sytuacji. Jeśli nie rozumie czegoś, to odpuszcza, i idzie szukać gdzie indziej. Albo często jest tak, że kontakt z nauczycielem ma rzadki (a nawet jeśli regularny, to z kolei jego nauczyciel ze swoim nauczycielem kontakt ma rzadki), w rezultacie robi się różne rzeczy, interpretując je po swojemu, doszukując się i oczekując rozmaitości wyspekulowanych z książek i filmików, co często prowadzi w innym kierunku, niż faktyczne w danym systemie jest założone.

Więc faktycznie dziś większość ludzi chińskie sztuki walki ćwiczy seminaryjnie. A nawet jeśli uważają, że ćwiczą "regularnie", to przecież ich instruktorzy nie są w 99% żadnymi grandmasterami, tylko ludźmi relatywnie początkującymi, którzy nauczając innych, równocześnie sami uczą się, i to właśnie seminaryjnie, a jakżeby inaczej.

Yao wziął pod uwagę powyższe problemy.

Założenie naszej metodyki jest takie: żeby rozumieć jakąś część systemu, trzeba wiedzieć jakie jest jej miejsce w tym systemie, czyli posiadać jakąś choćby minimalną orientację w całości systemu.

Gdy uczeń zna tylko część, i pracuje z tą częścią w większości przypadków bez kontaktu z mistrzem, to bez ciągłych korekt (zarówno fizycznych, jak i dotyczących rozumienia), wyspekulowuje swoje, często błędne rozumienie, i w oparciu o nie ćwiczy, dążąc ku mirażom, albo nadmiernie skupiając się na rzeczach nie tak bardzo istotnych.

Dlatego w naszej metodyce dąży się do tego, żeby początkujący uczeń skupiając się głównie na podstawach, równocześnie jak najszybciej "liznął" więcej elementów całości, żeby tę całość lepiej rozumiał, bo dzięki temu lepiej będzie rozumiał także te najbardziej podstawowe elementy, mniejsze będzie ryzyko, że zacznie przypisywać im niewłaściwe znaczenie, i szukać w nich czegoś innego, niż tam jest.

Zmieniony przez - dacheng w dniu 2009-12-16 13:28:55

Dodam jeszcze, że typowe u nas proporcje czasu treningu to:
- pczątkujacy: 50% zhan zhuang, 50% reszta
- zaawansowani: 50% zhan zhuang wraz z shi li, 50% reszta.

Zmieniony przez - dacheng w dniu 2009-12-16 13:41:42

Andrzej Kalisz - AKADEMIA YIQUAN http://www.yiquan.pl

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 34 Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 236
A czy to podejście nie jest podyktowane nie piszę oczywiście TYLKO o yiquan kulturą zachodnią i realiami obecnych czasów ?ktoś płaci za lekcje tai chi to che się ładnie i płynnie poruszać i przy piwku pochwalić się kolegom,że" zielony smok wychodzi w wody" bo jak by po roku odpowiedział komuś na pytanie co ty tam czwiczysz?-a wiesz stoimy sobie z rękami z przodu i ugietymi kolanami- to byłby obciach.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 34 Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 236
Czyli reasumując płytko uczą bo ludzie się chcą płytko uczyć.?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 9 Napisanych postów 1921 Wiek 48 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 14221
nie do mnie - ale wg mnie uczą byle czego, bo sami byle co umieją.

Ludzi w Polsce co widzieli prawdziwe kung fu jest kilku zaledwie. A szkół podających się za kung fu setki. Nie trzeba chyba nic dodawać.

Jak wynika z powyższego kwitnie marketing na nieistniejącym lub bardzo kiepskim produkcie.

bujing yishi bu zhang yi zhi

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 34 Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 236
też odnosze takie wrażenie poza dacheng i pewnie kilkoma ludzmi w polsce(której połowa jest nieznana bo nie uczy) wygląda to nie zaciekawie.Przykład poszedłem na qigong a instruktor no to jedziemy wygibasy ręka w górę noga w bok itp ale o prawidłowej pozycji stojąc nie było ani słowa.I zrobiła się z tego wszystkiego żenada połowa ludzi myśli,że style wewnętrzne to takie karate gdzie będę ***ał nogą tylko inaczej i zadają *****ne pytania czy trzeba tak stać i wolno ćwiczyć czy aby nie można było przejść do worka a druga połowa kuma że to nie tak ale szuka odpowiedzi w skopmlikowanych formach nie zaczynając od podstaw.
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

***Nastic straszy u nas w spamie, nawet Pudzian dostał lanie %-) spam nr 5***

Następny temat

najlepsze teksty bokserów

WHEY premium