SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

FBW z priorytetem do oceny

temat działu:

Trening dla początkujących

słowa kluczowe: ,

Ilość wyświetleń tematu: 14259

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
rion10 Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 6511 Napisanych postów 62304 Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 777680
tak progresja w dipsach ekstra

w mdsie w klatce zostaw taki sam ciężar przez kilka treningów myślę że będzie odpowiedni

uginanie o kolano na pewno na początku ciężko wchodzi ale będzie gitara jak dołożysz , fajnie męczy przedramię i bicka

Ps rozumię że ciężary w wyciskaniu na skosie to tylko nałożony ciężar?

poszło dobrze jest klasa , daj znać jak będzie jutro

Wierzyć to znaczy ufać, kiedy cudów brak.
Muscles not grow on trees!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 3 Napisanych postów 589 Wiek 39 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 15078
W dipsach poszło zadziwiająco łatwo.
Tylko nie wiem czy następnym razem mam w pierwszej serii od razu doczepić 1,25kg czy potraktować ją jako rozgrzewkę - zrobić bez obciążenia, a w drugiej serii zacząć od 2,5kg?

W wyciskaniu na skosie podałem tylko obciążenie bez 20kg gryfu - aż tak źle ze mną nie jest

A odnośnie mdsa na bica, to po prostu miażdży pompą w przedramionach.

Jutro wolne, także następna spowiedź we czwartek.

Zmieniony przez - quezacotl w dniu 2009-12-08 21:18:09
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
rion10 Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 6511 Napisanych postów 62304 Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 777680
ok to gitara

możesz dołożyć jedną serie rozgrzewkową z ciężarem ciała i od pierwszej serii już dokłądać po 1,25kg

Wierzyć to znaczy ufać, kiedy cudów brak.
Muscles not grow on trees!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 3 Napisanych postów 589 Wiek 39 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 15078
Ok. zacznijmy może od tego, że od wczoraj moja klatka, a dokładniej okolice stawu barkowego umierają. Dipsy i mds najwidoczniej zrobiły swoje. O dziwo napieprzają mnie też okolice łopatek, ale do rzeczy.

Dzisiaj były plecy i tak jak się spodziewałem nie było już tak kolorowo.

MC poszedł elegancko
20,30,35,40,45,50kg + gryf
Po ostatnim zepsuciu oszczędzam na razie prostowniki.

Podciaganie - tutaj pojawił się problem. Ból w łopatkach był tak silny, że po 1 serii nachwytem zmieniłem chwyt na neutralny i było ok. Nie wiem czy to kwestia niedoleczonej kontuzji czy "zakwasów" po ostatnich dipsach, ale obstawiam drugą opcję. Poszło: 8/8/6/3 0; 1,25; 2,5; 3,75kg

Obawiam sie, że przy nachwycie skończyło by sie w 2. serii na 3-4 powtórzeniach, a o 3. i 4. serii mógłbym zapomnieć. Teraz pytanie: zostawić chwyt neutralny do konca cyklu czy nastepnym razem próbować nachwytem?

Wiosłowanie lightowo 4 x 8 21kg

Unoszenie w opadzie 3 x 8 5kg
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
rion10 Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 6511 Napisanych postów 62304 Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 777680
ok jeśli pojawia się ból możesz zostawić chwyt neutralny

dobrze że klata poszła dobrze , pamiętaj że pompki na poręczach łokcie idą szeroko na boki a plecy w odcinku piersiowym pochylone

przy mds hantle startują i lądują w okolicach pachy

Wiosłowanie wziąłeś za mało

ja brałem 35kg a ważę dużo mniej , następnym razem 30kg ruch dynamiczny w fazie koncentrycznej

jak weszło unoszenie w opadzie? ewentualnie możesz zorbić face pull

jest dobrze )

Wierzyć to znaczy ufać, kiedy cudów brak.
Muscles not grow on trees!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 3 Napisanych postów 589 Wiek 39 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 15078
W takim razie zostaje neutralny. Mam nadzieję, że poprawię to cholerne podciaganie na tyle żeby móc normalnie robić konkretne serie nachwytem.

Klata zmasakrowana konkretnie. Technika przy dipsach była zachowana nawet w ostatnich powtórzeniach.

Mógłbyś zdefiniować "okolice pachy", bo kojarzy mi się to z wąskim wyciskiem i wolałbym się upewnić, że nie o to chodzi. Ostatnio robiłem tak, że hantle szły szeroko tak jak przy normalnym wycisku - zaczynały i kończyły na wysokosci pachy, tak żeby max rozciągnąć klatkę.

Odnośnie wiosłowania to wziąłem 21kg ze względu na zajechane łopatki i w sumie dobrze się stało. Następnym razem wezmę 24 a potem 27, 30 itd. - chce zobaczyć jak zareagują na wzrost obciążenia z treningu na trening.

No właśnie z unoszeniem w opadzie zawsze mam problem - jakoś nie czuję tylnych aktonów, a próbowałem już wielu rodzajów unoszeń, chwytów itp. Dużo lepiej mi wchodzą odwrotne rozpiętki na butterflyu, ale skoro jest opcja przerzucenia się na face pull, to bardzo chętnie bo juz dawno miałem je wypróbować.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
rion10 Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 6511 Napisanych postów 62304 Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 777680
http://www.youtube.com/user/niwixior#p/u/34/mrXFZqYl6mc

tutaj masz filmik pokazowy kolegi Niwixa bardzo dobrze zrobiony, schodzą hantle tuż pod pachę tylko Ty robisz to w formie mds na trzech ustawieniach ławki

face pull spróbuj niszczy tył barków

Wierzyć to znaczy ufać, kiedy cudów brak.
Muscles not grow on trees!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 3 Napisanych postów 589 Wiek 39 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 15078
Dobrze, że poruszyłeś kwestie tego wyciskania, bo ostatnio zdecydowanie za szeroko miałem łokcie - tak to jest jak sie dokładnie nie sprawdzi techniki Następnym razem zrobie jak trzeba.

A wracając do tyłu barków to przy większości ćwiczeń zdecydowanie bardziej czuję czworoboczny niz je same. Może face pull to zmieni

Zmieniony przez - quezacotl w dniu 2009-12-10 20:47:03
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
rion10 Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 6511 Napisanych postów 62304 Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 777680
wchodzi dobrze ale pamiętaj przy face pullu żeby łokcie wysoko prowadzić ponad barkami

Wierzyć to znaczy ufać, kiedy cudów brak.
Muscles not grow on trees!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 3 Napisanych postów 589 Wiek 39 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 15078
Dzisiaj zajechanych stawów ramiennych ciag dalszy. Bolą mniej, ale nadal je czuję po poniedziałkowych dipsach - masakra.

Po treningu pleców dzisiaj przpomniały o swoim istnieniu prostowniki, dwugłowe uda i wszystkie okołołopatkowe takze jest ok. Nie wiem od czego, ale chyba naciagnąłem zębaty przedni po lewej stronie, bo rwie mnie od rana i na treningu też nie dawał spokoju.

Trening dzisiaj poszedł szybko, ale nie obyło się bez problemów.

BARKI:
- Push press 5 x 8 10, 15, 20, 22,5, 25kg + gryf
- Unoszenie ramion bokiem mds 5kg 10/10/6 10/10/4 10/9/3

Okazało się, że ławeczki u mnie na siłce dochodzą tylko do ok 75 stopni i żeby zrobić z tego prawie 90 muszę podłozyć pod 1 podstawkę cztery 20kg talerze. Konstrukcja staje się troche niestabilna w 3 serii, bo nie mogę się o nią oprzeć tak jak niwix na filmiku, bo się wszystko rozjedzie. Dlatego też klękam na siedzisku i opieram klatą o oparcie - może tak być?

Odnosnie wrażeń, to bezposrednio po mdsie miałem problem z podniesieniem butelki z wodą - to chyba dobrze

TRICEPSY:
- Wyciskanie farncuskie hantlą leżąc 4 x 8 7kg
- Prostowanie ramion na wyciągu 4 x 8 60kg

Tricepsy bardzo lightowo - zobaczymy jak będzie za 2 tygodnie.

Zmieniony przez - quezacotl w dniu 2009-12-11 13:14:50
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

prosze o diete i rozklad cwiczen:)

Następny temat

Połączenie splita i FBW

WHEY premium