Krótko, zwięźle i na temat. Nie mam zamiaru się rozpisywać.
Wiele z Was/Nas, skarży się na bóle po iniekcjach. Czasami winne są krótkie estry, czasami źle zrobiony strzał, czasami walnięcie w zrost itd itp.
Doradza się z reguły aspiryne, i dobrze. W większości przypadków pomaga. Natomiast jeśli ktoś chce naprawde szybkiej pomocy przy bólu po iniekcyjnym (nawet jeśli są to zaczerwienienia, zgrubienia, guzy) to niech rusz łaskawie dupe i sie przejdzie do apteki i poprosi lek o nazwie ALEVE, zanim założy następny temat, że w jakimś underze jest syf, bo firma ch..jowa itd. W składzie jest naproxen, lek przeciwbólowy i co najważniejsze - przeciwzapalny
Łykamy 3x dziennie po 1tab. Jeśli dokucza mi mocniejszy ból to biore czasami podwójną dawke (2tab) rano i na noc. Ból po iniekcji ustaje jeszcze w ten sam dzień kiedy zażyjemy naproxen.
Mam nadzieje, że coponiektórym to pomoże, mi pomaga bardzo
Pozdrawiam
edit; ALEVE jest bez recepty i kosztuje grosze.
Zmieniony przez - gryzli76 w dniu 2009-12-03 21:01:29
1000mg cypio /week
500mg bold /week
500mg deka /week
400mg masteron/ week