Tatuaż

No więc zastanawiałem się ostatnio, jak po kilkunastu/kilkudziesięciu miesiącach treningu może wyglądać tatuaż, konkretnie zamierzam zrobić sobie napis na karku - zastanawia mnie czy jak urosnę to nie będzie jakoś dziwnie zniekształcony. Jeśli chodzi o mój staż to są to tylko 2 miesiące konkretnego treningu + wcześniej rok typowo rekreacyjnej siłki bez zbytniego ładu i składu. Piszcie jak to u was wyglądało, jakie mieliście doświadczenia z dziarami?

A_qwerty
nie tatuaż się nie zniekształci to rośnie razem z Tobą :)
więc nie musisz się martwić :)

Mam tatuaż około pół roku, u góry pleców, od jednego barku do drugiego.
Przez te pół roku od zagojenia regularnie ćwiczę i póki co nie zauważyłem żadnych negatywnych dla tatuażu efektów.

Jeszcze nie spotkałem się z nikim komu by się coś stało z tatuażem gdy rósł możesz spokojnie ćwiczyć

Zmieniony przez - Steelhand w dniu 2009-11-21 08:56:24

Ehhh nic nie stało.. troszke logiki.. walisz dziare w skóre! a skóra gdy złapiesz większe obwody musi sie rozciagac i rozrastac.. wkońcu od tego są rostępy od zbyt szybkiego rozrostu miesa albo tłuszczu.

bedziesz miał ramówke załuzmy 2mm to kieeydys CI sie to rozrosnie szerzej.

Ps. ludzie Twierdza ze sie nic z tatu nie dzieje bo nie zwracasz na to takiej uwag na przestrzeni czasu gdy widzisz go codziennie poprstu tego nie zauwazysz.

JEden typek w dopingu tez mial na plecach tez mówil ze nic mu sie nie dzieje. Jak dla mnie wyglada jak szkic "węglem" a nie precyzyjne rysy.

PS. Najlepiej zapytac na forum ludzi którzy ich mają mnustwo lub samych ludzi któzy je robią.

Pozdrawiam,

Polecam uzycie wyszukiwarki :) Bo juz bylo wiele wiele wiele wiele takich tematow.

Hehe ja mam tatuaże, ćwiczę, rosnę, i dużo o nich wiem. Żeby tatuaż się zniekształcił musiałby na nim się zrobić rozstęp albo musiałbyś urosnąć jeszcze z 3 razy tak w obwodzie jak teraz. Jedyne co się może stać zakładając że nie będziesz mieć karku w przyszłości 60cm to że Ci się przesunie troszkę razem ze skórą oczywiście ale to bardziej występuje w innych miejscach np biceps

mi sie wydaje ze jak troche urosniesz to lekkie przeswity w tuszu moga sie zrobic kolo miał własnie tatuaz na klacie jakiegos tygrysa jak zaczynał cwiczyc i pózniej troche lekkie przeswity miał

Mam tattoo na lewym cycu i nic się nie dzieje. Choć po zorbieniu zrobiłem sobie tydzień przerwy od treningów, a w kolejnym tygodniu lekko poćwiczyłem żeby nie było ryzyka rozciągnięcia skóry.

Na pewno żeby tatuaż mógł się zdeformować musiałbyś być kobietą, mieć dziare na brzuchu, zajść w ciąże i przytyć z 30kg w krótkim czasie. A to ci chyba nie grozi

temat poruszany wiele razy.
nie powinno się nic stać. o ile przyrost nie będzie zbyt duży w krótkim czasie/
a prześwity zawsze można poprawić.
ale nie martw się na zapas

Dziękówa za wszystkie odpowiedzi. Trochę mi się rozjaśniło, pozdrawiam

prześwity mogą powstać także od złego zagojenia tatuażu bądź samego wykonania