Z ostatniej chwili: Fedor Emelianenko vs. Brett Rogers

bez spamu proszę

Następny według mnie przeciwnik Fedora powinien być Shane Carwin. Ale,że on w UFC to inna bajka.

Ale seria usunięć :)
daniel1340 przeczytaj napierw dokładnie... Overeem vs Lesnar byłaby wielką walką, ponieważ byłaby o pas UFC HW... więc co za pytanie?
Po drugie wszystko mi jedno czy występować tam będą modele czy nie, pod warunkiem że będa najlepsi w MMA. Overeem to mutant, odnosiło sie do tego, że zeżarł tonę koksu i wygląda jak wygląda. Przczytaj posty wcześniej, a będziesz wiedział o co biega.


Zmieniony przez - chorazy w dniu 2009-11-08 23:55:27

No obejrzałem walkę na spokojnie , Rogers miał być bokserem a co się okazało to fedor cepami zniszczył go , lecz fedor musi opanować poruszanie się po klatce. Rusek ma dobrą szczękę bo po tych 3ciosach w parterze to wielu fighterów by padło. Przy próbach poddania widać było ze klatka przeszkadza mu. Co do walki z Overeemem mysle ze jego stójka jest niezła (niby poziom k1), ale obecne k1 to już nie to samo ;/ i mogło by to wyjść w walce z cepami ruska .

Ze swoją siłą i zapasami Brock jest kvrewsko grozny, szczególnie w klatce gdzie może te zapasy doskonale wykorzystywać i liczyć z nim musi się każdy.
Fakt, że za chvj mi się on nie widzi z tytułem mistrzowskim, ale to inna sprawa.

Co do Fedora, to była jego pierwsza walka w klatce, inne warunki, inne zasady i to trzeba mieć na uwadze. Momentami było widać, że za bardzo nie wie gdzie jest(klatka/ring)

Oveerem wszytko pięknie, wszystko fajnie, ale w Kraju Kwitnącej Wiśni. W Stanach będzie pół jego, a to nic dobrego nie wróży, bo teraz opiera on swoją walkę na piekielnej sile, której naturalnie nie będzie miał w UFC czy Strikeforce.

...a pan MMA niech śledzi losy Alistara. Może nie podam Ci nazwisk z UFC bo tam Overeem nie walczy (logiczne) ale walczy w K1 i takie nazwiska jak legenda Peter Aerts... - wielkie dzięki za poradę. Petera Aertsa nie trzeba mi przedstawiać. A co do K1, wydawało mi się że walka ma odbywać się wg reguł MMA a nie K1 Jeśli się mylę to bardzo przepraszam

Teraz w Dream pokonał na zasadach MMA Jamesa Tomsona byłego Pridowca zaden zawodnik i dlatego walka trwała pare sekund. - no właśnie, żaden zawodnik - cztery poprzednie walki przegrał, wszystkie przez KO/TKO (punch/punches), trzy w pierwszej rundzie, a do tego jedną w 10-tej sekundzie

Fedor by zapakował bułe w tą połmetrową dziurę w gardzie Brocka że ten nawet by nie zauwazył co go znokautowało...

Na glebie też myśle że by znalazł ramię. Nawet jeżeli nie to obrona Fedora by wystarczyła, Lesnar by sie zasapał w max 1 rundę.
Wyjście do drugiej jak vs Rogers.

Lesnara nikt tak na prawde mocno nie udezył a ze bardzo latwo go w stojce zakrecic to wiadomo.

Fedor musi sie przyzwyczaic do klatki, dwa razy mu przeszkodzila w poddaniu. W ringu nie ma przeciwnika.

Fedor nie podda ani Velasqueza ani Lesnara ani Carwina. Fedora ma dobre poddania, ale na słabszych zawodników, te kimury czy ten armbar z gardy nie zadziałają na lepszych. Naprawdę nie wyobrażam sobie, żeby taki Velasquez mistrz świata niebieskich pasów ( ) dał się poddać Fedorowi w taki łatwy sposób. Coleman czy Randleman są dużooo łatwiejsi do poddania niż dzisiejsi zawodnicy. Nawet nie ma takiej opcji, żeby Fedor radził sobie z nimi w parterze w taki łatwy sposób skoro nawet Rogers który ma bjj słabiutkie mu uciekał

Zgodze sie z Kruszkiem, ze Lesnara "kochac trzeba i szanowac" za to, ze jest wielki, silny, szybki i przy tym wszystkim ma niesamowite cardio i ja to tez widze i bardzo doceniam.
Ale zapodalem temat Overeema bo ogladajac jego walki to az kipi ta moca, jak on rzuca tymi wszystkimi zawodnikami w K1 brrr. Pokonal Thomsona, ktory jest nikim, ale chodzi o to w jakim styly go pokonal- chwycil za leb jak jakas lalke i DVD, ktory zawsze jak sedzia go poddaje cos tam sie spiera, pokornie odklepal i uznal wyzszosc przeciwnika, pewnie poczul respekt.

Btw ciekawe keidy znowu Fedora zobaczymy bo znowu ma jakiej jaja z reka, jak bedzie zabieg to znowu go wykluczy z walk na jakis czas.