Alicja Pyszka-Bazan to mama 2 letniej Sary, żona, prawnik i przyszła debiutantka w Bikini Fitness. Wieść niesie, że po urodzeniu córeczki chciała jak najszybciej wrócić do formy i poszła na siłownię. Jak się okazuje została tam do dziś i nie zamierza przestać. Start w krakowskich debiutach to będzie rzeczywiście debiut, ale w tej dyscyplinie. Samą rywalizację ma we krwi, bo wcześniej przez ponad 10 lat trenowała pływanie. To chyba mało pokrewny sport. Ale czy są jakieś elementy treningu, które z pływalni można przenieść do obecnych przygotowań? Jak mówi Alicja niewiele, ale podstawowym atutem, który się w niej wykształcił w czasie lat spędzonych na basenie, to dyscyplina i konsekwencja!!!

Alicja na co dzień trenuje w Tychach i jak się dowiedzieliśmy, nie należy już w Akop Team’u... W przyszłości będzie reprezentować klub OLIMP Zabrze. Z portalu Instagram wiemy, że najbardziej lubi trening barków, a w ramach rodzinnych atrakcji, najwięcej czasu spędza na budowaniu zamków z klocków. Zobaczcie Alicję na 2 tygodnie przed debiutami w Krakowie! Jak oceniacie jej formę?

Komentarze (0)