...
Napisał(a)
Co to za argument, typu "niech stoczy tyle walk co Fedor"? Lesnar ta dyscyplina zajac sie stosunkowo niedawno, walczy z zawodnikami nalezacymi do czolowki, pokonuje ich posiada pas najbardziej prestizowej organizacji mma. I jest niesamowicie groznym zawodnikiem, a to ,ze nie ma 30 walk to zaden argument,ze niby mialby byc gorszy. Chodzi mi tutaj o sama walke. Czy to sie komus podoba czy nie Lesnar ma pas HW UFC i ma go zasluzenie. A kto jest nr 1 w hw musialaby rozwiazac walka Fedor vs Lesnar, a tak ani jednego ani drugiemu definitywnie przydzielic tego tytulu nie mozna.
...
Napisał(a)
Dawno takiego suchara nie słyszałem. Ile walk mieli Herring i Couture? Dużo, a polegli zdecydowanie. Lesnar to inny rodzaj zagrożenia niż wielkie umiejętności i kupa doświadczenia. Nie pieprzcie takich głupot.
Wesoły wegan :)
...
Napisał(a)
No umiejetnosci sa, swietny zapasnik z duzymi sukcesami w tej dyscyplinie, szybko przystowal sie do mma, no i swietne warunki fizyczne, no i ta niesamowita dynamika, nie wiem jak mozna tego nie widziec i go nie doceniac,ale widocznie mozna sadzac po niektorych wypowiedziach
...
Napisał(a)
A tak apropo, zgadzam się z tym stwierdzeniem jednego z kolesi na youtube :
"Fedor has nothing to prove. he has proved himself against the best and toughest in the world. If brock want's to be the best, he should be seeking fedor, not the other way around. **** brock **** dana white **** the ufc, fedor is the ****ing king of the mountain, they should be coming to him. Brock want's to fight Fedor then he should come to strikeforce. Fedor doesn't have to go nowhere or prove anything."
"Fedor has nothing to prove. he has proved himself against the best and toughest in the world. If brock want's to be the best, he should be seeking fedor, not the other way around. **** brock **** dana white **** the ufc, fedor is the ****ing king of the mountain, they should be coming to him. Brock want's to fight Fedor then he should come to strikeforce. Fedor doesn't have to go nowhere or prove anything."
Moje p4p:
- Anderson Silva
- Jones
- GSP / Aldo
Favs: A. Silva, Rashad, Shogun, Fedor,t he Reem, Palhares, B.J. Penn, GSP, Machida, Aldo, Jones
...
Napisał(a)
Lesnar mnie nie przekonuje, jego mit prysnie rownie szybko jak powstal. Tleniony blond swiniak, pyszalek jeszcze nie raz padnie, wspomnicie moje slowa.
...
Napisał(a)
Fedor i Lesnar to dwie inne bajki. Nie sadzę by ktokolwiek przy zdrowych zmysłach z pełna świadomością twierdził że Fedor by się przejechał po Brocku i załatwił sprawę łatwiutko - jak z Sylvia na przykład. Żeby była jasność : nikt nie jest w stanie przejechać się po Brocku. Oczywiście jak to w MMA może się zdarzyć lucky punch na początku starcia i światła zgaszone. Tyle że to się może zdarzyć każdemu - tak Lesnar'owi jak Fedor'owi. Natomiast czymś zupełnie innym jest bycie legendą. Nawet jeśli Lesnar wygrałby z Fedor'em, został nr 1 w HW, to na bycie legendą musi jeszcze trochę popracować, lecz na pewno nie tak długo jak Fedor.
Zgadzam się całkowicie z Jackiem G. ( jak zwykle zresztą :) ) że Lesnar jest mistrzem, zasłużenie nim został i czy to się komu podoba czy nie, jest bardzo dobrym zawodnikiem MMA, dynamika szybkość, umiejętność narzucenia własnych warunków walki sprawiają, że jest na szczycie. Argument, że nie jest kompletnym zawodnikiem, nie ma znaczenia. Podobnie nie rozumiem jak można nie doceniać Lesnara...
Z Kruszkiem też się zgadzam, ponieważ Lesnar ma obycie w walce ogromne i jest zagrożeniem jakiego jeszcze w UFC nie było.
Jestem ugodowy ogólnie :) więc i z Kwicem się zgodzę – mimo tego że Lesnar jest mistrzem UFC, mimo tego że jako zawodnik MMA jest top class, zdecydowanie to on ma do udowodnienia znacznie więcej niż Fedor. Tyle w temacie.
Co do walki Fedor – Rogers jeszcze, to obejrzałem po raz kolejny i zdaje mi się coś, że Rogersowi ciut się w głowie poprzewracało od tych jego wygranych. Ma zadatki na bardzo dobrego zawodnika, być może nawet mistrza, lecz z pewnością kiedyś. Za szybko było dla niego na walkę z Fedor'em. Chociaż doceniam, że nie dał się wykończyć gdy znalazł się w kłopotach. Jeszcze troche i może być naprawdę dobry.
PanieParówko - w MMA każdy kiedyś padnie, taka specyfika dyscypliny.
Zmieniony przez - chorazy w dniu 2009-11-08 21:25:47
Zgadzam się całkowicie z Jackiem G. ( jak zwykle zresztą :) ) że Lesnar jest mistrzem, zasłużenie nim został i czy to się komu podoba czy nie, jest bardzo dobrym zawodnikiem MMA, dynamika szybkość, umiejętność narzucenia własnych warunków walki sprawiają, że jest na szczycie. Argument, że nie jest kompletnym zawodnikiem, nie ma znaczenia. Podobnie nie rozumiem jak można nie doceniać Lesnara...
Z Kruszkiem też się zgadzam, ponieważ Lesnar ma obycie w walce ogromne i jest zagrożeniem jakiego jeszcze w UFC nie było.
Jestem ugodowy ogólnie :) więc i z Kwicem się zgodzę – mimo tego że Lesnar jest mistrzem UFC, mimo tego że jako zawodnik MMA jest top class, zdecydowanie to on ma do udowodnienia znacznie więcej niż Fedor. Tyle w temacie.
Co do walki Fedor – Rogers jeszcze, to obejrzałem po raz kolejny i zdaje mi się coś, że Rogersowi ciut się w głowie poprzewracało od tych jego wygranych. Ma zadatki na bardzo dobrego zawodnika, być może nawet mistrza, lecz z pewnością kiedyś. Za szybko było dla niego na walkę z Fedor'em. Chociaż doceniam, że nie dał się wykończyć gdy znalazł się w kłopotach. Jeszcze troche i może być naprawdę dobry.
PanieParówko - w MMA każdy kiedyś padnie, taka specyfika dyscypliny.
Zmieniony przez - chorazy w dniu 2009-11-08 21:25:47
...
Napisał(a)
A tak apropo, Fedor miał kapę, bo zamiast lać się na całego- jak Rogers- to musiał myśleć co mu wolno a co nie ;) Nie wiem czy zauważyliście, ale był moment, gdy Rogers był na czterech łapkach, a Fedorek biedny dostał bloka na sekundę, bo chciał mu sprzedać kopa w pysk ;) A o ile wyczytałem, to nie jest dozwolone w Strikeforce?
Za dużo różnic pomiędzy tymi federacjami ;] Fedor powinien zostać w jednej na dłużej, żeby potem się nie głowić w trakcie walki, czy mogę mu skopać ryj czy nie?
pzdr
Za dużo różnic pomiędzy tymi federacjami ;] Fedor powinien zostać w jednej na dłużej, żeby potem się nie głowić w trakcie walki, czy mogę mu skopać ryj czy nie?
pzdr
Moje p4p:
- Anderson Silva
- Jones
- GSP / Aldo
Favs: A. Silva, Rashad, Shogun, Fedor,t he Reem, Palhares, B.J. Penn, GSP, Machida, Aldo, Jones
...
Napisał(a)
z wypowiedzia Chorazego nie pozostaje nic innego jak sie zgodzic ;)
Natomiast PanParowka, uzywa bardzo merytorycznych argumentow "Tleniony blond swiniak, pyszalek " o czym to ma niby swiadczyc? odnosnie tego pyszalka, to przypomnij sobie o ile interesowales sie, kto najwiecej "krzyczal" przed druga walka, Lesnar vs Mir.
Natomiast PanParowka, uzywa bardzo merytorycznych argumentow "Tleniony blond swiniak, pyszalek " o czym to ma niby swiadczyc? odnosnie tego pyszalka, to przypomnij sobie o ile interesowales sie, kto najwiecej "krzyczal" przed druga walka, Lesnar vs Mir.
...
Napisał(a)
jak czytalem durne komentarze w stylu "swiniak (rogers) nic nie pokazal" to wyobrazalem sobie, ze walka bedzie miala inny przebieg niz ten, ktory wlasnie obejrzalem. Cos tam jednak pokazal i co najmniej dwa mocno dewastujace ciosy fedor zaliczyl w pierwszej rundzie. to tak na marginesie, bo efekt koncowy byl jaki mial byc:]
...
Napisał(a)
No a tak na marginesie, to też uważam, że Brock to super zawodnik. I nawet go lubię. Tylko tak jak wspominałem, to on powinien szukać Fedora, a nie na odwrót.
pzdr
Zmieniony przez - Kwic w dniu 2009-11-08 21:48:01
pzdr
Zmieniony przez - Kwic w dniu 2009-11-08 21:48:01
Moje p4p:
- Anderson Silva
- Jones
- GSP / Aldo
Favs: A. Silva, Rashad, Shogun, Fedor,t he Reem, Palhares, B.J. Penn, GSP, Machida, Aldo, Jones
Poprzedni temat
Znany następny przeciwnik w mma Fedora!
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- ...
- 44
Następny temat
MMA w Puncher Wrocław
Polecane artykuły