Szacuny
5
Napisanych postów
233
Wiek
37 lat
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
7763
Kolejna "wielka" walka, kolejna porażka ale dla widza. Nic do oglądania, nic co by szokowało... Valuev powinien po takim werdykcie ubić Haye ze swojej dużej bani. Haye zachował się jak piz****ka na ringu, poza nim gadał i gadał ale g**** zrobił w czasie walki. Haye budzi się pod koniec ostatniej rundy i nagle mistrzem jest? 114:114? Co to za wynik? Sędzia chyba nie wiedział co napisać, to napisał coś neutralnego. Haye dostaje 116 punktów? Ludzie jemu nawet 100pkt nie powinni dać!! Kto tam te punkty liczył? Jemu chyba te punkty dali za przebieg na ringu, za ilość kroków jak spie****lał...
Szacuny
0
Napisanych postów
312
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
1666
Blacha91 - To co ciosy Valuev'a nie punktowane? Paranoja . Przecież on zadał kilkadziesiąt ciosów i tylko jeden z nich zrobił na Nikosiu wrażenie. Za to Rosjanin punktował lewym i myślałem że wyra jednogłośnie. No cóż, Niemcy .
Szacuny
4
Napisanych postów
234
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
3681
To nie jest szermierka by punktować wyłącznie ciosy trafione w określoną strefę. Dwoma czy trzema ciosami nie można zdobywać tytułu MŚ wagi ciężkiej, nie oszukujmy się.
Wałujew kontrolował sytuację w ringu przez 12 rund.