leczenie barkow

Wiec zaczne od tego ze mam kontuzje barkow od pol roku przez glupote ( zbyt duze ciezary i zla pozycje w wyciskaniu)i chodze na fizjoterapie. Fizjoerapeuta mowi ze rehabilitacja potrwa okolo pol roku jeszcze a ja nie czuje zadnej poprawy od dluzszego czasu i tu moje pytanie czy bedzie szansa na to ze lekarz przepisze mi na barki cos mocnego na bazie sterydu bo meczy mnie to czekanie juz, prosze o odp i z gory dziekuje.

yyyy raczej fizjoterapełta ma racje , barki to podstawa a fizjoterapia przyniesie efekt tylko trzeba czasu.

Sam steryd jest tylko elementem leczenia i na pewno nie jest wystarczającym środkiem. Działa przeciwzapalnie i przeciwbólowo- jeśli na jakiś czas przestanie Cię boleć to pewnie zaczniesz od razu ćwiczyć. Jeśli tak zrobisz bez doleczenia tej dysfunkcji to będziesz niszczył uszkodzone struktury bardziej nie zdając sobie z tego sprawy.

To że nie ma efektów może być skutkiem złej diagnozy albo błędów w rehabilitacji.

no to wiem ale do rehabilitacji potrzeba duzo czasu ale czy ktos mi powie czy jest jakas szansa wgl na to ze lekarz mi je przepisze? wiem ze to mogla by byc tylko czesc rehabilitacji ale jednak zalezy mi na czasie bo przez to pol roku stracilem wszystko na co dlugo pracowalem.

jak chodzi do fizjo to raczej sie tego trzymaj , wiecej sie nie da powiedziec jesli nie opiszesz dokladnie co to za problem;p

Mialem podobny problem mimo iz nie cwiczylem przez 10! miechow a 3 chodzilem na zabiegi rehabiltacyjne nie odczuwalem żadnej poprawy.
Dodam jeszcze ze nie byl to bol odczuwalny na codzien a tylko przeszkadzal mi przy niektorych cwiczeniach np barkow. w codziennym zyciu prawie tego nie odczuwalem. Nie mogle uwierzyc czemu tak mala kontuzja sie nie zalecza , przeciez nawet po złamaniu to by sie czlowiek wylizał, a tu 10 miecho przerwy i prawie 3 miech zabiegów i nic. Okazało sie iz bylo to przewlekle zapalenie sciegna. Dopiero jeden ortopeda zaproponowal mi tzw blokade sterydowa czyli zastrzyk z diprofosu + chyba lidokaina o ile dobrze pamietam, kazał odczekac 3 tygodnie (bo tyle czasu lek moze maskowac bol) i powiedzial ze ostroznie moge wrocic do cwiczen jak nie bedzie bolalo. Wrocilem do pelnej sprawnosci i problem juz nie wrocil a mialo to miejsce 3 lata temu. Na zabiegi i leczenie wydałem fortune ,stracilem mase, czasu 10 mies bez trenningu koszmar! a wystraczyl jeden zastrzyk i 4 tyg odpoczynku!
W niektorych sytuacjach takie zabiegi fizjo i fizykoterapeutyczne sa nieskuteczne ale nie wiem dokladnie jaki ty maz problem, ztego co pamietam ja mialem przewlekłe zapaleni sciegna głowy długiej (gorny oodcinek laczacy z barkiem jakby)

hm no to brzmi podobnie do mojej sytuacji co prawda ja odczuwam jeszcze bol w nocy i jak sie budze przez to ze np sie na rece a diagnoza byla ze cos nie tak ejst z cuff rotator, ale nie wiem jak jest to po polsku

pierscien rotatorów , spróbuj tej blokady, oczywiscie leczenie blokadami nie jest ogolnie zdrowe ale 1-2 zastrzyki nie zrobia roznicy

ok dzikei wielkie daje soga, a nie bedzie problemu z zalatwieneim tego?

to wymaga dobrej diagnozy jesli jest to przewlekly stan zapalny (np wywolany długotrwalymi przeciazeniami czyli poprostu intenswnym treningiem to jak najbardziej sie to kwalifikuje, przed wizyta u ortopedy dowiedz sie czy robi on blokady.

no to ejst wywoalne dlugotrwalymi przeciazeniami i nieodpowiednia postawa, no moze byc ciezko z tym dowiadywaniem sie :d bed emusial znalezc tu ajkiegos ortopede bo ogolnie mieszkam w danii a sluzba zdrowia jest tu na bardzo niskim poziomie