Wyniki rezonansu kregoslupa .Prosze o analize pilne !

Witam 22.10.09 miałem robiony rezonans magnetyczny kregoslupa i wyniki mam juz w domu.Ponizej zamieszczam caly opis tj. wynik badania i prosze abyscie napisali mi czy wyniki sa zle czy dobre i powiedzcie cos o nich bo nie mam zielonego pojecia co one oznaczaja a do ortopedy dopiero jestem zapisany na za tydzien a jestem strasznie niecierpliwy wiec prosze o pomoc z gory dziekuje
Wynik:
Badanie MR kręgoslupa LS (FSE,obrazy T1 i T2 zależne,przekroje poprzeczne i strzałkowe)
Na wysokości L4/L5 obecna jest drobna,zbaczająca w lewo protruzja jądra miażdżystego w niewielkim stopniu modelująca worek oponowy.Druga,centralna,prawdopodobnie podwięzadłowa protruzja jądra miażdżystego zmniejsza przednią rezerwę płynową kanału kręgowego na wysokości L5,S1.W obszarze badania znajdują się zmiany przeciążeniowe stawów międzywyrostkowych ze sklerotyzacją podchrzęstną i nieznacznie wzmożoną ilością płynów w szparach stawowych.Struktury wewnątrzkanałowe są prawidłowe.

syllwiia

Czekam na wizytę u kolejnego. Tylko skąd mieć pewność,że to fachowiec, któremu można zaufac. .

daj znać skąd jesteś być może będę mógł polecić kogoś na kim się na pewno nie zawiedziesz

Niestety nic ci nei doradze bo sie nie znam.
Chcialem jedynie spytac jak sie dorobiles problemow z kregoslupem?
Chicalbym tych problemow w przyszlosci uniknac.

Nie jestem lekarzem,ale moge wypowiedziec sie na podstawie wlasnych doswiadczen i wiedzy.Tak więc musisz uwazac,aby nie wypadlo calkiem jądro miazdzyste,bo wtedy moze nastapic ucisk na nerwy powodując ogromny ból,a takze niedowład lub porazenie konczyny.To pesymistyczna wizja,ale prawopodobna niestety.

Generalnie wynik nie jest zły,mam nadzieję,iz nie odczuwasz zadnych bolow,ale musisz uwazac i zmienic swoje nawyki.Chodzi mi o poprawna postawe przy siedzeniu,podnoszeniu czegos z ziemi itp.Jezeli moge cos jeszce doradzic,tak a konto przyszlych decuzji i poczynan,jezeli jest szansa na poprawe(nie mowie o tym konkretnym przypadku)to podejmij sie leczenia zachowawczego,unikaj operacji(ostatcznosc)

do Maximusa choroby nie wiem jak sie nabawilem ale powiem Ci ze mam 17 lat i 2 lata temu na wakacje pracowalem ciezko na budowie dzwigalem i wogole przeciazalem kregoslup wkoncu skonczylem prace i pojechalem na kolonie a na koloni nie odczuwalem zadnego bolu plecow az do czasu kiedy we wrzesniu wrocilem do szkoly i kontynuowalem sport jaki uprawialem bo juz nie uprawiam gdyz ta choroba mi na to nie pozwala ale mam zamiar jeszcze do tego wrocic gdyz kocham to a sport ten to mianowicie kickboxing.Na treningach strasznie mnie bolaly plecy ale staralem sie nadal tam chodzic i tak mialem przerwy i przerwy . Lekarz jeszcze powiedzial kiedys ze ten bol moze byc od tego gdyz zaczelem szybko rosnac i kregoslup byl przeciazony . Wczoraj lekarz rodzinny powiedzial mi ze moze to takze byc choroba od dziecka nie wiadomo . Powiedział rowniez ze nie moge pracowac juz fizycznie i jesli przemecze w duzym stopniu znow kregoslup to moze mi wypasc dysk i moge nie chodzic juz ; / A po miedzy kregami mam ponoc pekniete cos ze jak to sie wyleje to juz bedzie bardzo zle tak wiec chcialem was spytac co o tym sadzicie

analizujcie dalej te wyniki bo nadal duzo nie wiem

Jeśli nadal odczuwasz dolegliwości bólowe to radziłbym ci szczerze zaprzestać na jakiś czas treningi i skupić się na zaleczeniu owej dolegliwości.
Udaj się do teraputy manualnego/rahabilitanta najlepiej mgr i fajnie by było gdyby był po kilku kursach ( kaltenborn,osteopatia i inne szkoły )prywatnie.
I pamiętaj ze zdrowie jest ważniejsze niż trenigni czegokolwiek.

rozumiem treningi odpuscilem juz sobie i nie cwicze od jakis 6 miesiecy,lecz gram co weekend mecze w pilke nozna . a jak myslicie bedzie mozliwosc jeszcze wrocenia do boksu ? bardzo mi na tym zalezy ale jak narazie sie na to nie zanosi ; /

Wiem, że temat bardzo stary ale to w sumie nawet dobrze, że minęło kilka lat bo ważna jest perspektywa czasu i jeżeli autor wątku jest jeszcze na forum to bardzo proszę o odpowiedź.

Mam podobny problem, przepuklina dysku / protruzja zaleczona za pomocą rehabilitacji. Jestem już ponad rok po urazie. Ból pleców zmniejszył się tak, że czasami nic nie czuję i generalnie jest coraz lepiej jednak ciągle coś tam pobolewa. Poza delikatną gimnastyką (bez ciężarów) i ćwiczeniami na kręgosłup nie uprawiam żadnego sportu.
Ćwiczyłem wcześniej kickboxing i też męczy mnie pytanie "czy wrócę do boksu / kickboxingu ? "

W kontekście Twojego zapytania z 2009 "jak myslicie bedzie mozliwosc jeszcze wrocenia do boksu ?" czy podzielisz się swoim doświadczeniem - czy udało Ci się przez te lata powrócić do boksu czy nie ?

Pytam dlatego ponieważ chcę wiedzieć czy komuś taka sztuka się udała i na ile jest prawdopodobne, że i ja wrócę na treningi. Ludzie na forach piszą o powrocie na siłownię po dyskopatii ale nie znalazłem żeby ktoś pisał o powrocie do boksu.

W moim przypadku nie chodzi mi o ciężki trening, jakieś zawody itp. Raczej chcę potrenować dla siebie rekreacyjnie trochę worka, trochę tarcze, może jakiś lekki sparing. Lubiłem to i lubię nadal tylko trochę się boję iść na trening.

pozdrawiam



Zmieniony przez - gruba_mysz w dniu 2015-11-09 14:41:12

Zmieniony przez - gruba_mysz w dniu 2015-11-09 14:51:26

Właśnie, założycielu jesteś tam? Odpowiedz :) ja nie wiem jakie mam schorzenie,wiem tylko o krzywej miednicy i o lędźwiach w złym stanie i trenuję boks. Tak was czytam i pannikuję.. fizjoterapeuta zakazał mi obciążać plecy,zakazał siłki ale powiedział,że boks mogę nadal trenować...

Najważniejsze jest to jak się czujesz po treningu boksu. Jeśli dobrze, to nie przejmowałbym się tym. Organizm sam powie, że mu to nie odpowiada.