Witam wszystkich na poczatek, jestem tu nowy, ale troche juz poczytalem i od razu czuje sie madrzejszy ;P. No ale do rzeczy, wiem ze macie już dosc mlodzikow którzy sa bez pojincia i pytaja o cos co było już 100 razy wczesniej mowione, no ale sproboje.
No wiec mam problem bo nie wiem jak mam dalaej cwiczyc. Najpierw powiem wam jak się sprawy maja.
Mam prawie 18 lat 170 cm i ok. 65 kg.
Od 16 roku zaczalem cwiczyc karate (2,3 razy w tygodniu). Wczesniej miałem już jakies podstawy i pojecie. No wiec cwiczylem do kwietnia ubieglego roku, potem przerwa, powrot we wrzesniu i znowu od listopada az do teraz przerwa. Jak cwiczylem miałem 169 i ok. 53 54 kilo. Chcialem przybrac na masie, kumpel zalatwil laweczke to zaczalem cwiczyc - to było jakos w marcu tamtego roku, chodzilem jednosczsnie na karate. Do maja udalo mi się przybrac na masie dlatego pomyslalem sobie ze przestane cwiczyc i wroce jak już mocno przybiore. Niestety te ciwczenia tez nie były zbyt regularne, raz się chodzilo raz nie. Jakos udalo się przybrac, nie narzekam, troche tluszczyku jest ale masa tez. Od wakacji znowu cwiczylem, tez niezbyt regularnie, ale masa dalej rosla. No ale w koncu efekty zaczely być mierne, na masie już nie przybieram, sila rosnie slabo, widoczne objawy przetrenowania. Wstyd się przyznac ale na klate biore tylko 58 :-/ cwciyzelm bez zadnej specjalnej diety czy suplementow. Cwiczylem kazda partie miesni w inny dzien, w jeden klate w inny bary potem plecy, potem biceps, triceps, bez nog (wiem wiem jaki ze mnie ignorant). Cwiczylem bez jakiegos wielkiego planu, po prostu cwiczylem kazda partie miesni na maksa, az już maieelm dosc, bez jakiegos specjalnego pilnowania serii czy tempa.
Teraz chce znowu wrocic na karate, ale chciałbym tez dobrac do tego odpowiedni trening na sile (czytajac sfd doszlem do wniosku ze samo machanie ciezarami nie wystarczy ).
No wiec czy bylby jakis rodzaj treningu który można by pogodzic z karate, jeśli tak to chciałbym wiedzec jaki, bo czytajac sfd zauwazylem wiele roznych programow treningowych ale po prostu nie wiem co by było najlepsze.
To tyle mam nadzieje ze na zbyt wielkiego ignoranta nie wyszlem, a jeśli wyszlem to wybaczcie
co? psinco