F1 - Grand Prix Abu Zabi

Nie ma "bumu" na Kubicę, dział obumiera.

Co do wyścigu, to bardzo fajny wyścig, szczególnie końcówka

Wierni kibice na pewno zostaną w tym dziale

Może to i lepiej, że takich pseudo kibiców jest tu mało
Bo to tak jest - jak Robert wygrywa to każdy interesuje się F1, a jak przegrywa to są komentarze, ze nie umie jeździć itp.

A że wiernych kibiców jest mało to inna sprawa

Widziałem początek wyścigu tylko. Algersuari zrobił kawał RedBullowi Dlaczego potem już nie jechał?

No to czekamy na następny sezon.

Jaime s*******ila sie skrzynia - tak przynajmniej mowil krystianowi sobierajskiemu , ale moze mowi to na "odpi rdol sie" bo ewidentnie przed nim uciekal

a co do kubicomanii , to w sumie od poczatku sezone bmw chuya jezdzilo , a wczesniejsze wyscigi komentowalo wiele osob , mniejsza z tym

zaloze zaraz nowy watek do podsumowania sezonu , a co do wyscigu jeszcze , to naprawde wyjatkowo piekny tor , i super motyw wieczorny ze zaczyna po jasnosci , a konczyli w nocy , ciekawsze to niz w singapurze

pieknie pojechal vettel i nawet jakby nie hamulce u lewisa i tak by wygral , mial mala strate a kilka okrazen dluzszy stint

jenson tez pokazal klase na koniec , no i kobayashi potwierdza ze ma talent

Najszybsze okrążenia w wyścigu





Zmieniony przez - Pippo w dniu 2009-11-02 00:36:48