NBA - newsy

Stacja Orange Sport, jak w poprzednim sezonie, zdecydowała sie na transmisje meczów z najlepszej koszykarskiej ligi świata NBA. Oprócz transmisji meczów, w stacji tej będziemy mogli zobaczyć także magazyn "USA sport raport" przedstawiający codzienne informacje zza oceanu.

W tym sezonie kibice będą mogli obejrzeć na żywo 50 meczów sezonu regularnego z NBA. Transmisje rozpoczną się już w czwartek 29 października, kiedy to o 1.00 w nocy zobaczymy mecz New Orleans Hornets - San Antonio Spurs.

Fani, którzy z różnych względów nie będą mogli oglądać meczów na żywo zobaczą je w powtórkach w bardzo dobrych godzinach popołudniowych. Kanał pokaże osiem meczów Orlando Magic z Marcinem Gortatem.

Całe szczęście, że jest jeszcze Canal+. Ogólnie panowie jak wrażenia? Co sądzicie o wzmocnieniu Cleveland'ów? ;)
Wiadomo, że główni pretendenci do tytułu są już wytypowani, a za kim wy jesteście? Poza tym, że oczywiście liczę na obronę tytułu przez Lakersów, to chciałbym, żeby gracze z New Orlean zaszli jak najdalej. Osoba Chrisa Paula w ubiegłym sezonie zrobiła na mnie ogromne wrażenie, to niesamowite jakie robi postępy! No i po przejściu Shaq'a wzmocni się wschód w weekendzie gwiazd! Do tego kontuzja Yao Minga. Może w końcu passa zostanie przerwana? :)

60 tysięcy dolarów kary będzie musiał zapłacić trener Larry Brown (Charlotte Bobcats) za znieważenie sędziów w trakcie poniedziałkowego meczu przedsezonowego.

-----------------------------------------------------------------

Największa gwiazda Cleveland Cavaliers - LeBron James po dwóch dniach spędzonych w łóżku z objawami grypy pojawił się w czwartek nieoczekiwanie na treningu. Jego postawa nie przysporzyła mu sympatii w gronie kolegów z zespołu, chociaż działacze klubu NBA zapewniają, że nie chorował na świńską grypę.

Nagłe osłabienie i nieobecność Jamesa szefowie Cleveland najpierw tłumaczyli silnym przeziębieniem, ale nieoficjalnie przyznali, że to grypa. Zapewniają jednak, że ich zawodnik nie padł ofiarą szczególnie groźnego wirusa H1N1.

W tym tygodniu podobne objawy mieli dwaj inni zawodnicy ekipy z Cleveland: Darnell Jackson i Coby Karl, ale sztab medyczny zespołu uspokaja, że sądząc po przebiegu choroby nie jest to świńska grypa.

Nie wiadomo, kiedy będą znane wyniki testów przeprowadzonych w klinice w Cleveland.

-----------------------------------------------------------------

Zespół ligi koszykówki NBA Orlando Magic i trener Stan Van Gundy zostali ukarani grzywną w wysokości 35 tysięcy dolarów za krytykowanie pracy arbitrów.

Van Gundy to już trzeci trener w ostatnich dniach ukarany za głośne krytykowanie pracy sędziów. Wcześniej trener Charlotte Bobcats Larry Brown (wraz zespołem) otrzymał karę w wysokości 60 tysięcy dolarów - za krytykę, a także odmowę opuszczenia parkietu po tym jak sędzia wyrzucił go z hali. Grzywny nie uniknął również szkoleniowiec Memphis Grizzlies Lionel Hollins (25 tysięcy dolarów).

Mecze przedsezonowe w lidze NBA oceniają sędziowie zastępczy - władze rozgrywek są bowiem w sporze z nominalnymi arbitrami, którzy nie zgadzają się na nowe warunki pracy.

-----------------------------------------------------------------

Skrzydłowy Minnesoty Timberwolves Kevin Love doznał poważnego złamania prawej ręki i straci pierwsze 6-8 tygodni sezonu NBA.

Love doznał złamania kości śródręcza w prawej dłoni, gdy walczył o zbiórkę w meczu przeciwko Chicago Bulls. 22-latek wybrany z nr 5 Draftu 2008 niefortunnie zahaczył palcem o łokieć kolegi z zespołu, Ukraińca Oleksieja Pecherowa.

Utrata Love'a mocno obniża szanse "Wilków" na udany start tegorocznych rozgrywek. Sezon NBA rozpoczyna się już 27 października.

Zmieniony przez - Pippo w dniu 2009-10-18 07:27:34

Powołując się na kilka źródeł wiadomo, iż włodarze Cleveland Cavaliers wyrażają duże zainteresowanie osobą Stephena Jacksona, na dzień dzisiejszy zawodnika Golden State Warriors.
Wśród najważniejszych osób w zespole ze stanu Ohio trwają już nawet ponoć rozmowy na temat, kto mógłby powędrować do Oakland w zamian za Jacksona i kim byliby zainteresowani Wojownicy.

Jak można się również dowiedzieć, przez najbliższe dni włodarze Cavaliers chcą "monitorować" cała sytuację, która z biegiem czasu może się urzeczywistnić.

Jeszcze nie tak dawno, Jackson otwarcie przyznał, iż chce opuścić szeregi swojego zespołu. Za taką wypowiedź został już skrytykowany, a co więcej musiał zapłacić za nią karę. Ostatnio zrzekł się nawet opaski kapitana Wojowników z Oakland. Wszystkie te zdarzenia mogą więc prowadzić do przenosin do Cleveland.

No ciekawe czy tylko na zainteresowaniu się skończy i czy drużyna Cavaliers pozyska Jaskosona

Pini Gershon wciąż nie potrafi trzymać języka za zębami. Kłótnie z sędziami czy kibicami drużyny rywala są na porządku dziennym u 58-letniego szkoleniowca. Izraelczyk kolejny popis dał w niedzielę w Madison Square Garden. Gershon został ukarany dwoma przewinieniami technicznymi, po których musiał opuścić halę. Szkoleniowiec nie miał jednak zamiaru tego robić, więc do akcji wkroczył... Rabin. Yitchak Dovid Grossman długo przekonywał Gershona, aż ten w końcu zmiękł i dał się wyprowadzić z Madison Square Garden. Całe zajście trwało dobrych kilka minut, w związku z czym trzeba było przerwać mecz pomiędzy New York Knicks a Maccabi Tel Awiw.

Władze NBA postanowiły zapisać w przepisach to co dotychczas nie zostało zapisane. Chodzi o odwieczny problem kroków w najlepszej koszykarskiej lidze świata.

Władze NBA postanowiły w nowym sezonie zmienić jeden z kluczowych przepisów gry - zawodnik, który w biegu łapie piłkę będzie mógł z nią zrobić dwa kroki bez kozłowania, a nie jak było dotychczas we wszystkich rozgrywkach jeden. Po tym będzie musiał zatrzymać się, oddać piłkę lub rzucić w kierunku kosza.

To oczywiście jest tylko teoria, bowiem już od dawna pozwalano graczom na wykonanie dwóch kroków, po tym jak otrzymali piłkę w biegu. Nowy przepis reguluje dokładnie sytuację, w której zawodnik dotyka jedną ze stóp parkietu w momencie otrzymania piłki, a dopiero po tym wykonuje dwa kroki.

Już w marcu wiceprezes NBA Joe Borgia przyznał, że zalecano sędziom ignorowanie tego przepisu i zgadzanie się na dwa kroki. Dopiero jednak teraz stosowny zapis znalazł się w regulaminie rozgrywek. Brak pewności jak dokładnie brzmią przepisy sprawił, że część zawodników już w ubiegłym roku była przekonana, że może zrobić dwa kroki.

Jak wyjaśnili przedstawiciele władz ligi implementacja tych reguł była kwestią czasu. W przeszłości bardzo często najlepszym zawodnikom "kroki" uchodziły na sucho. Tym razem obejmie to wszystkich graczy. Eksperci oceniają, że nowy przepis poprawi atrakcyjność rozgrywek i ułatwi strzelcom zdobywanie punktów.

Inauguracja nowego sezonu NBA w CANAL+ Sport:

Wtorek, 27 października, 00.30 Cleveland Cavaliers – Boston Celtics (na żywo)
Piątek, 30 października, 01.00 Boston Celtics – Chicago Bulls (na żywo)

ooooooooooo no i konkretnie wieczor juz zaplanowany ;D

Kurva, szkoda że nie mam canal+ sport

Inauguracja w Canale+ zapowiada się bardzo przyjemnie na pewno będę oglądał Cavsów ale wolałbym jakiś meczyk Lakersów:)