Split - stagnacja ? pomozcie

Od dluzszego czasu cwiczylem pn - sr - pt naprzemiennie treningami A i B.
A - klata, barki, triceps,
B - plecy, nogi, kaptury, biceps, przedramie
Brzuch w pon i pt wiec czasem wypadal z planem A czasem z B. Wydawalo mi sie, ze jest dobrze ale wyczytalem, zeby lepiej trenowac kazda partie oprocz brzucha raz w tyg wiec od jakichs 3 tyg trenuje w pon i pt odpowiednio planami A oraz B.
I wydaje mi sie, ze miesnie przestaly rosnac a juz na pewno rosna wolniej. Na poczatku ( zaczynalem w czerwcu, choc calkeim zielony nie bylem w te klocki...) bylem zadowolony z efektow ale obecnie juz coraz mniej.
Przytylem 4 kg. Klatka i barki widocznie sie powiekszyly, triceps tez w miare ale reszta jest na takim samym poziomie jak byla przed rozpoczeciem treningow... I to mnie coraz bardziej niepokoi...
Co robic ?


EDIT.
2 tyg temu w celu unikniecia monotonii zmienilem obciazenia na klatke. Dotychczas robilem 10*40 kg, 8*50, 6*60 i 5*70 ( na skosie to samo).
Zmienilem to na 12*30 kg, 12*40, 10*50, 8*60 ( na skosie to samo). To bedzie lepiej czy wrocic do starego systemu??
Prosze o pomoc...

Zmieniony przez - Luq10 w dniu 2009-10-05 19:35:59

Przytyłeś??? To chyba średnio fajnie. Ja Ci powiem, że każdy z nas musi swoje przejść. Ćwiczysz krótko, to po pierwsze więc nie spodziewaj się cudów. To jest tak, że im dalej tym trudniej, dlatego na poczatku tak ładnie rosłeś. Może czas najwyższy zmienić trening, zrobić jakąś tygodniową przerwę. Co do samego treningu to Ci powiem, że ja ćwiczyłem splitem - każda partia mięśniowa raz w tygodniu) i w 2 miesiące waga nic nie chciała się ruszyć. Przeszedłem na FBW - 3 razy w tygodniu ćwiczę każdą partię i waga, obwody (nie tylko brzucha) idą jak burza. Pozdro.

Przytylem ale przeciez nie w fat :D.
Co do obwodow to "przyrosty" sa tekie jak napisalem w pierwsyzm poscie.
Czy cwicze krotko to nie powiedzialbym: Ponad rok czasu cwiczylem ale bez diety i konkretnego planu wiec mozna powiedziec ze zmarnowalem ten czas. Od czerwca juz wszystko jest jak powinno.
FBW to raczej nie dla mnie gdyz wlasnie zaczynam studia i nie bedzie tyle czasu. Wolalbym zostac przy splicie...
A co do "zakladki edit": wrocic do starego systemu czy zostawic jak jest ?

FBW to raczej nie dla mnie gdyz wlasnie zaczynam studia i nie bedzie tyle czasu. Wolalbym zostac przy splicie...

trening FBW przeważnie trwa krócej niż split

Widzisz. Zasadnicze znaczenie ma to jak ćwiczysz a nie ile, bo sam przyznałeś, ze zmarnowałeś ten czas. Nie rozumiem dlaczego piszesz, ze nie będziesz miał czasu na FBW. Przecież z powodzeniem możesz robić 1h treningi w poniedziałek, środę i piątek. W zupełności wystarczy. Próbowałeś w ogóle FBW??? Pytam się bo napisałeś, że raczej nie jest dla Ciebie. Dlatego napisałem, w pierwszym poście, że każdy swoje musi przejść. Dojrzeć do pewnych przemyśleń. Ja też za długo nie ćwiczę, ale wystarczająco, aby przerobić kilka cykli treningowych. Już zauważyłem, że przy FBW masa zdecydowanie szybciej rośnie. Na początku do tego treningu byłem sceptycznie nastawiony. Dlaczego??? Ano dlatego, że praktycznie na każdej siłowni „trenerzy” mówią, że split jest the best a FBW jest określany jako ogólnorozwojówka, którą należy stosować bardziej jako regeneracje – maks 2, 3 tygodnie. Dziś wiem, że to bzdura. Co do „zakładki edit” to wiedz, że modyfikacje są jak najbardziej wskazane. I to zarówno w obciążeniu, liczbie serii, ale i całym treningu.

P.S. Wiesz jeszcze dlaczego split nie jest wskazany dla takich osób jak Ty czy ja??? Ponieważ po tak krótkim okresie spędzonym na siłce nie mamy dobrze opanowanej techniki. Przez co ćwicząc raz w tygodniu jedną grupę mięśniową nie jesteś w stanie ją na tyle zmęczyć, aby potem przez 7 dni się regenerowała. To tak jak z jedzeniem. Lepiej jeść mniej a częściej.

Szczerze mowiac nie probowalem nigdy FBW...
A co do tego, ze rok zmarnowalem to chodzilo mi badziej o to, ze machalem codziennie sztanga o tym samym ciezarze oraz hantlami. Nie mialem zadengo planu czy dieta stad tez uwazam ten czas za stracony...
Pomysle nad FBW, moze poprobuje przez jakis czas...

To co napisales w koncowce posta to prawda. Zauwazylem nawet, ze od kiedy trenuje 2 razy w tyg zamiast 3 to miesnie wydaja sie nieco mniejsze, mniej napompowane...