Mam takie dziwne pytanie i szukam na nie odpowiedzi, otóż po półtorej roku na silowni, przerzuciłem się na lekkoatletykę, dfokładniej
pchnięcie kulą, trening bardzo różni się od typowego treningu na silowni, duzo ćwiczeń dynamicznych z malym obciążeniem , poza tym czesto miedzy seriami cwiczenia aerobowe. Zastanawiam się jak to jest z robieniem masy takim rodzajem treningu???
, i o ile zwiekszyc bilans kalorii bo mysle ze w porownaniu do zwyklego treningu to kolo 500 kcal wiecej by się przydało.
I także jakbym mógł wpleść w te ćwiczenia, jakieś ćwiczenia sylwetkowe, żeby nie zaburzały glownego celu treningów czyli sily dynamicznej.