po zrzuceniu 12 kg waga stanela w miejscu, prosze o pomoc

masz problem z dolna czescia ciala to cardio bym raczej powoli odpuszczala. Ale wszytsko zalezy od twojej wydolnosci.
No i czas na trening konkretniejszy jak to zwykłam mawiac

Czesc obliques, bardzo sie ciesze, ze napisalas do mnie bo ja probowalam sie do ciebie bezposrednio odezwac i nie dalo sie. Nie jestem jeszcze odpowiednio "oblatana" na tym forum.
Czy mozesz mi doradzic konkretnie co robic. Ja jestem gotowa do cwiczen, mam pod nosem swietna silownie, karnet, czas i wielkie checi zeby dazyc do idealu :)
Sama zrzucilam juz bardzo duzo bo tak naprawde przez ostatnie 3 lata to do kupy prawie 30 kilo!
Ostatnie 4 miesiace to 12 kilo z tej 30tki , ale teraz czuje, ze juz nie mam pomyslu co dalej.
Wygladam o niebo lepiej ale apetyt mam na wiecej dlatego zaczelam szukac pomocy.

Powiem szczerze ze zawsze mam "klopt" z osobami, ktore wpadaja w srodku odchudzania. Nie wiem od czego zaczac
Powedz mi ta dieta - ile to ma kalorii, Rozklad BWT liczylas?
Czy jestes teraz na zerowym bilansie, tzn masz przerwe w diecie i ile?

Nie robilas nigdy cwiczen z ciezarami? tylko z pilka?
Rozumiem, ze masz czas 5x w tygdoniu na silownie?
No i chcialabym jakas fotke sylwetki zobaczyc

Robilam troche z ciezarami na roznych maszynach i ze sztanga, ale mysle, ze nie to co wy tu opisujecie. Bo nawet nie rozumiem tego wszystkiego, jakies suwnice itp, cholerka pewnie jest to na mojej silowni, ale ja nie mam pojecia ktory to przyrzad. I szczerze mowiac nie mam sie kogo spytac. Mieszkam teraz w Australii, bede tu jeszcze przez jakis czas i chce go jak nalepiej wykorzystac. Przez kilka tygodni mialam trenera na silowni, byl w "zestawie" z karnetem, ale pakiet sie skonczyl i teraz zmagam sie sama. On wprowadzil mnie tylko w ten swiat, ale do ciezarow o jakich tu piszecie jeszcze nie doszlam. Nismialo krece sie wokol maszyn i podpatruje ludzi i obrazki.
Jutro zrobie kilka zdjec i podesle, dzisiaj juz u mnie srodek nocy.
Diete wyliczalam tez jutro to napisze.
Chyba musze wyliczyc jeszcze raz bo kartki nie umiem znalezc.
Do tej pory robilam to intuicyjnie i zgodnie ze wskazowkami trenera z tutaejszej silowni. Nie wazylam tych potraw nigdy i stosowalam tylko ogolne zasady.
Na szczescie wydaje mi sie, ze nie jem smieci, jem zdrowo i regularnie.

Mam czas 5 razy, zapomniala dodac

dolaczam fotki. idzie mi to opornie

tylem, troche lepiej

i bokiem

cholera jak patrze na te uda to jestem przerazona, musze dodac, ze po zewnetrznej stronie prawie nie ma fetu, sa stalowe w dotyku. Chyba cos zle cwiczylam i zbytnio je rozbudowalam. Chociaz szczerze mowiac zawsze byly wielkie. wieczorem napisze diete.
dziekuje ci obliques za pomoc i zainteresowanie.

Masz taką budowę jak ja, i tak naprawdę nawet jeśli zrzucisz 20kg to uda nadal pozostaną masywne w stosunku do reszty ciała. Taki już nasz urok ;)

Co do pytania o ćwiczenia- nie masz kogo spytać ,bo nie umiesz języka na tyle dobrze, czy nie masz konkretnego trenera? Bo jeśli chodzi tylko o brak trenera, to na siłowni możesz spytać praktycznie każdego i Ci pomoże, wytłumaczy jakie masz robić ćwiczenie na jakie mięśnie i jak je poprawnie wykonywać. Sama kilka razy się pytałam, nie ma co się bać mężczyzn, oni nie są tacy źli na jakich wyglądają :P

Ps. a sylwetki nie masz się co wstydzić, bo jest proporcjonalna i prezentuje się całkiem fajnie

Zmieniony przez - Wichuura w dniu 2009-09-29 06:53:25