Szacuny
3
Napisanych postów
1820
Wiek
44 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
11819
"Wczorajsze zwycięstwo nad Falkirk zostało okupione kontuzją lidera zespołu, Aidena McGeady'ego. Irlandczyk nabawił się urazu kostki, która może wykluczyć z gry w meczach z Rapidem Wiedeń i Rangersami.
Irlandczyk wszedł wczoraj na boisko z ławki rezerwowych. Wystarczyło jednak kilka minut, by nabawić się nowego urazu. O tym jak poważna jest to kontuzja przekonamy się w ciągu najbliższych kilku godzin, kiedy zaprezentowane zostaną wyniki prześwietlenia. Dziennikarze w Szkocji spekulują, że Aiden opuści najbliższe spotkania swojego zespołu.
- Żałuję, że wpuściłem go na boisko. Gdybym dał szansę komuś innemu, teraz nie mielibyśmy tego problemu - powiedział Tony Mowbray.
- Tak jestem zmartwiony. Musimy czekać cierpliwie na wyniki badań. Mamy nadzieję, że nie będzie tak źle."
Szacuny
2
Napisanych postów
2649
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
10771
Celti i Juventus to moje 2 ulubione kluby, kazdemu z nich kibicuje od najmlodszych lat, Celticu mam nawet bluze, a jak dobrze pojdzie po nowym roku pojade na Celtic Park obejzec mecz:)
zdr.
Szacuny
50
Napisanych postów
24518
Wiek
34 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
75482
Trener Celticu nie jest trzeźwo myślący, Celtic do przerwy remisuje, a powinien ten mecz wygra, no chyba że ma wyje*ane na LE , w drugiej połowie gra zespołu jakoś nie porywa, żeby nie napisac, iż to Rapid lepiej się prezentuje a ten ciul zmiany robi w końcówce meczu...co nowi zawodnicy mieli wniesc do gry przez te kilka minut?! Mowbray liczył na to, że Celtic znów na farcie w końcówce coś ustrzeli? No to się przeliczył.
Szacuny
3
Napisanych postów
1820
Wiek
44 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
11819
Na boisku były już same "asy" i Mowbray nie miał ich kim zastąpić, dlatego miał dylemat. Na murawę weszli Ci, którzy w poprzednich meczach dobrze się spisywali. Żeby było śmieszniej to niektórzy na celticpoland.com twierdzą, że głupio zrobił dokonując tych roszad.
Szacuny
3
Napisanych postów
1820
Wiek
44 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
11819
Pippo na prezydenta.
Tony Mowbray jest zawiedziony wczorajszym remisem z Rapidem Wiedeń. Menedżer Celticu nie traci jednak nadziei na awans do kolejnej rundy.
- Ja i wszyscy w klubie jesteśmy sfrustrowani i rozczarowani. Myślę, że zrobiliśmy wystarczająco dużo, by zdobyć dziś trzy punkty - powiedział na pomeczowej konferencji Mogga.
- Po raz kolejny sami strzeliliśmy sobie w stopę, już na początku tracąc głupiego gola. Nie możemy tak grać, szczególnie przeciwko takim drużynom jak Rapid, które uwielbiają grę z kontry.
Szkoleniowiec The Hoops wyjaśnił także dlaczego w składzie zabrakło Andreasa Hinkela i Paddy'ego McCourta.
- Nie chciałem ryzykować. Zmagają się z drobnymi urazami i opuścili ostatni trening. Gdybym postawił dziś na Paddy'ego, nie mógłby zagrać w niedzielę w derbach.
- Wciąż możemy awansować dalej. Zagraliśmy naprawdę dobre spotkanie. Przed nami kolejne mecze w tym ten z teoretycznie najsilniejszym Hamburgiem.
- Znam swój zespół i wiem, że stać nas na pokonanie Rapidu w Wiedniu i Hapoelu u siebie. Bądźcie spokojni. Odrobimy te straty - zapewnia Mowbray.
Szacuny
3
Napisanych postów
1820
Wiek
44 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
11819
Dobrze, że Rangersi też są bez formy, bo inaczej jutrzejsze derby The Bhoys by na pewno przegrali.
Może za kilka m-cy Celtic w końcu zagra ładny futbol i przy tym będzie strzelał mnóstwo goli. Jeśli tak się nie stanie to chyba tylko Guardiola będzie w stanie coś zrobić z tym klubem.