moim zdaniem uczieka z trojkata jak na 1 filmiku jest bardzo ciezka
mi najabrdizej odpowiada ucieczka z 2 filmiku do ucieckzi z 3 trzeba juz miec ta technike obcykana
i timing
co do smaych filmikow
to aldnie i pieknie wyglada tylko ze ten co zakalda trojkat nie trzyma uciekajacego ani za reke ani za glowe
noi nie skreca sie razem z przeciwnikiem (w 2 filmiku mozna skrecajac sie niedosc ze meic zapiety ladnie trojakt to i dosiad)
dlaczego nikt nie pisze o rozbicu trojkata o mate? :D
ja osobiscie kocham trojakt nogami (mam troche stawy biodrowe z powodu problemow za dzieciaka "luzniejsze" niz przecietny czlowiek) wiec moge go w zasadzie kazdemu zalozyc z pozycji w ktorej ktos "zdrowy" by nie mogl
noi nawet jezlei z pcozatku nie ejst dorbze zapiety to trzymam go...
... i czekam az slabszy doplyw krwi i tlenu dadza o sobie znac przeciwnikowi :P
co do oborny przed wpadnieciem w trojakt dorbym sposbem jak "cos" zaczyna sie dziac to - miec wyprostowane nogi biodra wysoko a glwoa i rekoma napeirac na przeciwnika tak ze przeciwnik zaczyna tworzyc "kulke" :P wtedy latwo wychdozi dzwignia na kark (w BJJ chyba jest niezdozwolona)
PS
nawet majac zalozny trojakt mozna ta dziwgnie zalozyc