Na początek, c0?

Wiem, że było juz 1000 tematów na ten temat, tylko chcę się upewnić :)

od grudnia ćwiczę, pocżatkowo w warunkach domowych, od 5 miesięcy siłka..

Myślałem o białku ostrovia i carbonie... To dobry pomysł? Czy poczekać jeszcze z pół roku?

Nie wiem, czego sie czepiacie. Ani grudek, ani nic nie pozostalo w szejkerze. Pilem bez problemu. Chyba, ze macie wieksze wymagania niz ja w stosunku do rozpuszczalnosci

bialko/carbo mozesz stosowac niezaleznie od stazu

to jest gorszy odpowiednik jedzenia w proszku

warto jednak zacząc od diety/odpowiedniego treningu

Ja bym jednak tego Carbonu nie jadl, lepiej zbroje z niego zrobic albo cos do auta

Zmieniony przez - asgard88 w dniu 2009-09-03 13:44:58

Co do ostrowi to ja bym osobiście zainwestował w leprze białko (Ultimate Supreme całkiem niedrogo). Poza tym tak jak wcześniej, białko i carbo standard.

jesli masz braki białka w diecie
jak najbardziej ostrowia może być

węgle łatwo dostarczyć z jedzienia
imo zbędne

do tego wszystkiego daj omega-3, witaminy,zma
zdr

Gadzet- Ultimate supreme to tez jest WPC, podobnie jak Ostrowia. Roznice sa w smaku, ktorym ani jedno, ani drugie bialko nie powala

Zamiast carbo, wrzucilbym zmiksowane owsiane-maja nieco wieksze IG< a na pewno na tym lepiej wyjdziesz, niz lykajac cukier.

Zmieniony przez - Skerx w dniu 2009-09-05 09:00:27

Nie ćwicz w domu, idź na siłkę. Nie wal gazu tylko ćwicz i jedz. Na razie to wystarczy. Proponuje Ci iść do Biedronki kup sporo tuńczyków, serków wiejskich, ryżu, i jedz porządny obiad ;) i ćwicz 4 x w tygodniu. I efekty będziesz miał.

Chodzę na siłkę, 3x w tygodniu
Poniedziałek -> Klata + Biceps
Środa -> Plecy + Triceps
Piatek -> Barki + Nogi

Brzuch po każdym treningu...

Od babci mam serek, po każdym treningu tak z ok400g(niecałe 3 szklanki,nie wiem ile to dokładnie by było) serka jem z śmietana i cukrem.

Dieta to taka mniej więcej jest. Nadal mieszkam z rodzicami to trudno ścisła diete trzymać.

Ryż z owocami przed snem jem.

Rybę 2 x w tygodniu. Rano płatki z mlekiem lub kanapki z szynką i pomidorem. Zalezy co jest w domu. Z obiadem jest różnie co mama da. ale obfite raczej są i co ważne chyba ;p Częściej gotowane mieso.

Skerx ty uważasz że carbo to cukier ????

Carbo=cukier+maltodekstryny.
Wiec w czym problem?

No tak ale może rozwiń, bo ktoś pomyśli że kupując carbo kupuje torbe cukru a tak nie jest. przykładowo carbo vitalmaxa
- Maltodekstryna 80 g
- Dekstroza 10 g
- Fruktoza 10 g
Poza tym łatwiej po treningu na siłowni rozmieszać w szejkerze i szybko wypić, a koszty niewielkie.
Pozdro

Zmieniony przez - _Gadzet_ w dniu 2009-09-05 13:27:34