jedzenie pałeczkami- fajny pomysł na pomoc w odchudzaniu

Wiele osób w tym dziale pisze, że odchudzając się dobrze jest jeść wolniej różne potrawy, bo tak samo jak np w przypadku jedzenia z mniejszych talerzy oszukujemy swój mózg i budujemy uczucie nasycenia pomimo tego, że jemy mniej niż zwykle. W związku z tym chciałbym zaproponować jedzenie pałeczkami. Pałeczki mają to do siebie, że szczególnie gdy się dopiero uczymy nimi jeść jemy wolno i do buzi wkładamy dużo mniejsze ilości pokarmu niż w przypadku jedzenia nożem i widelcem. Taki pokarm jest lepiej gryziony, a posiłek trwa dłużej, poza tym to fajny skill potrafić jeść pałeczkami.

Jak będziesz jadł zdrowe, nieprzetworzone jedzenie to nie musisz oszukiwać głodu. Zrobią to warzywa i produkty pełnoziarniste.

właśnie przed chwilą wszamałem pierś z kurczaka (gotowane) + woreczek ryżu brązowego + pokrojone ogórasy pałeczkami :)

ja jedzenie pałeczkami traktuje jako dodatek do tego, co jest absolutnie najważniejsze, nie kwestionuje przecież potrzeby jedzenia zdrowej żywności, ale z jedznia pałeczkami nie mam zamiaru zrezygnować, bo myślę że lepiej jest tak jeść niż widelcem

moze kogos to zainteresuje, ale dla mnie odchudzanie to nie CS nie potrzebny mi nowy skill bo czy bede jadl widelcem, lyzka, palcami czy paleczkami to i tak zawsze zjem tyle ile nalozylem, nie mniej i nie wiecej
ale jesli taka forma przyjmowania pokarmu pomoze schudnac chociaz jednej osobie to spoko

a potrafisz wybrac paleczkami dokladnie ten/ryz kasze? ja nigdy w ten sposob nie jadlem i nie wyobrazam sobie tego. trzeba chyba wylizac talerz albo dokonczyc widelcem

Zmieniony przez - mengele88 w dniu 2009-08-25 16:21:28

Zmieniony przez - mengele88 w dniu 2009-08-25 16:24:00

haha :) wystarczy trochę wprawy a bez problemu schwycisz pałeczką pojedyncze ziarenko ryżu :)

za nerwowy na to jestem
a zawodnicy sumo tez jedza paleczkami?
dobra koniec zartow, ktos bedzie mial ochote to sprobuje i moze mu to pomoze,pozdro

Ja tam jadam czasem pałeczkami, bo lepiej smakuje
Ale... pałeczkami (tradycyjnie) nie je się sypkiego ryżu, czy kaszy . Serio wcinasz po ziarenku?

nie wcinam po ziarenku :D ryż się trochę klei i to ułatwia mi jedzenie go, chociaż faktycznie wolę jeść pałeczkami makaron lub po prostu coś większego, a o tym że ryżu się nie je pałeczkami to nie wiedziałem, skąd masz te informacje?

Ależ oczywiście, że ryż się je pałeczkami. Ale ten kleisty. W Japonii nie jada się tak popularnego u nas ryżu sypkiego, a krótko- lub średnioziarnisty ryż, bardzo lepki
(pałeczkami formujesz sobie w miseczce spory kawałek ryżu i go zjadasz).

Poza tym, wiadomo: jada się pałeczkami zupy (a raczej ich składniki, wraz z makaronem, płyn wypijając bezpośrednio z miseczki), kawałki mięs, sushi.
Jeść pałeczkami małe ziarenka to pikuś. Potrenuj podnosić cięższe rzeczy, jak spory kawałek sushi-nigiri (który jeszcze trzeba prawidłowo podnieść, żeby się nie rozwalił podczas maczania części 'rybnej 'w sosie sojowym)

Paleczkami , zanim bym sie nauczyl to bym chyba padl z wycienczenia. A po treningu silowym to juz wogole bym paleczkami chyba nic nie zjadl .

Zmieniony przez - MaximusRex w dniu 2009-08-26 01:27:12

mi po silowym garnki z rak wypadaja nie mowiac juz o trzymaniu widelca, a co dopiero paleczki