Właściciele oraz moderatorzy SFD.pl są zdecydowanymi przeciwnikami stosowania dopingu farmakologicznego w sporcie.
Stosowanie dopingu jest nieuczciwym i niemoralnym zachowaniem. Doping jest sztucznym, nienaturalnym sposobem
podnoszenia wydolności organizmu. Stosowanie dopingu jest zawsze niebezpieczne oraz niesie ryzyko utraty zdrowia
a nawet życia. Czym bardziej amatorskie podejście do tego zagadnienia tym większe potencjalne ryzyko.
Absolutnie nigdy nie należy stosować jakichkolwiek farmaceutyków bez konsultacji z właściwym lekarzem prowadzącym.
Dział doping służy wyłącznie wymianie informacji, a informacje zawarte w nim nigdy nie mają charakteru
instruktażowego i absolutnie jako takie nie mogą być traktowane. Wypowiedzi moderatorów jak i innych użytkowników
działu nie są wytycznymi co do sposobów i metod stosowania farmaceutyków; chyba, że dana osoba jest znana jako
lekarz właściwej specjalizacji, a jej dane zostały przez nią uczciwie podane w profilu i zweryfikowane przez
właścicieli forum. Mimo to właściciele serwisu nie ponoszą odpowiedzialności za ich doradztwo w tym zakresie (obecnie brak takich osób).
Nakłanianie do stosowania dopingu jest przestępstwem i jest postrzegane przez właścicieli portalu jako skrajnie naganne,
konsekwencją czego jest wykluczenie z grona użytkowników serwisu. Wszelkie ujawnione próby kupna lub sprzedaży
farmaceutyków za pośrednictwem forum będą z całkowitą konsekwencją eliminowane a osoby uczestniczące w procederze i
ich dane będą ujawnione organom ścigania. Uprzejmie prosimy o natychmiastowe reakcje i kontakt w przypadku napotkania na
naszym forum powyższych zjawisk i sytuacji. Pomoże nam to w zachowaniu bezpieczeństwa użytkowników oraz legalności funkcjonowania forum.
Szacuny
4
Napisanych postów
543
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
14080
Witam.
Najprawdopodobniej jestem nosicielem wirusa "mononukleoza". W 90% jestem zarażony tym wirusem lecz jeszcze nie zaczęło się nic objawiać mimo iż już minęło 30/50dni od styknięcia się z nosicielem.
Jak myślicie jak wyglądałoby połączenie saa z tym wirusem? Jestem przed cyklem prop z winem i zastanawiam się czy nie odłożyć tego na później. Myślicie, że mogą być jakieś przeciw skazania?
Ogólnie wirus ten bardzo osłabia układ pokarmowy i odpornościowy. Nie wiem jak zareaguje organizm podczas cyklu. Ta choroba ma to do siebie, że śledziona z wątrobą wysiadają..
Proszę o info. Może jakiegoś lekarza pytać? tylko do którego się udać?
Szacuny
4
Napisanych postów
543
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
14080
Byłem dziś na pobieraniu krwi i coś tam sprawdzali. Na same wyniki czekałem ponad godzinę i wykazało, że jestem tym badziewiem zarażony. Ogólnie z tego co zrozumiałem mogę w ogóle nie mieć żadnych objawów i przejść tą (chorobę?) bez objawowo. Oczywiście spytałem się o Saa i nasze kochane doktorki za wiele powiedzieć mi nie potrafili
cytuję.
"nie zaleca się stosować żadnego rodzaju anabolików począwszy od suplementów diety po sterydy anaboliczne" <- koniec cytatu.
Tyle to i ja wiem więc nic ciekawego się nie dowiedziałem
edit.
ahaa i usłyszałem, że saa są od leczenia a nie robienia z siebie kaleków.
No i to w sumie tyle.
Zmieniony przez - VooDooMan w dniu 2009-08-11 17:55:07
Szacuny
14
Napisanych postów
1318
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
13614
lekarz nawet jak jestes zdrowy powie Ci zebys tego nie bral skoro oslabia i w ogole ja bym dal sobie spokoj bo podczas cyklu i tak jestes oslabiony i wszystko szybko lapiesz
Szacuny
4
Napisanych postów
543
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
14080
tak z tym, że ponoć większość populacji ma w sobie ten wirus tylko bez dodatkowych objawów. Ja akurat miałem najbliższy kontakt z osobą, która została zainfekowana tym wirusem, który rozwinął się w pełni. Z tego co wiem na samą chorobę nie ma lekarstwa więc albo mój organizm zwalczy ten wirus albo zostanę wyeliminowany na pół roku z treningów.
Najbardziej właśnie zastanawia mnie czy bicie propa może wspomóc w rozwinięciu się wirusa mimo, iż czas na rozwiniecie się choroby to 30/50dni od dnia zarażenia a jak do tej pory nic ze mną nie jest (odpukać).
Szacuny
1
Napisanych postów
264
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
10192
saa obniżają odporność do tego stopnia, że chwilę po hardkorowym treningu na koksie masz odporność jak chorzy na aids, wirus będzie miał łatwiej zająć organizm- olej cykl, wylecz to:)
Szacuny
872
Napisanych postów
15001
Wiek
37 lat
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
261566
Tego sie nie leczy, jedyne zalecenia to kilku-tygodniowy odpoczynek i unikanie wysilku a całe ryzyko skupia sie wokol mozliwosci pekniecia sledziony.. bo w wiekszosci przypadkow jest powiekszona. Nie jest powiedziene ze zachorujesz i narazie jak sam twierdzisz nic ci nie jest wiec nie widze powodu zeby sie przejmowac na zapasSaa oslabiaja uklad odpornosciowy. A tak bay the way: z kim to tak ostro w sline poszedles ze teraz takie obawy?
ps dukeluke puknij sie w dynke no chyba ze to zart, to wtedy puknij sie dwa razy
jogas z tym ze obnizaja masz racje ale reszte zdania troche przekoloryzowałes
Zmieniony przez - PrzeGibon w dniu 2009-08-10 22:01:56
Szacuny
4
Napisanych postów
543
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
14080
PrzeGibon sog
Ogólnie to interesuje mnie najbardziej to czy po czasie przypuśćmy 3/4 miesięcy od zarażenia i kompletnym braku objawów mogę spokojnie bić sok. Nie uśmiechałoby mi się gdyby rozwój zaczął się podczas cyklu jeszcze przed hcg No nic odpuścić sobie muszę wrzesień na bombie ale stycznia to już nie odpuszczę.
Szacuny
4
Napisanych postów
1142
Wiek
39 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
25547
ja bym odpuścił narazie i czekał na rozwój sytuacji...
na saa i cięzkich treningach orgranizm dodatkowo będzie wykazywał mniejszą odporność... dlatego w takiej sytuacji imo nie byłoby to wskazane...
odczekał bym jeszcze troche a potem jakieś badania krwi w kierunku poziomu aminotransferaz (alat, aspat), leukocytów/limofo.,