Aparat na zeby

U mnie rodzice musieli podpisać, że nie będą wnosić o odszkodowanie jeśli coś mi się stanie natrenigu.

Możesz powiedzieć że chcesz trenować boks (czy co tam wybrałeś)
zacznij nawijać że poprzez treningi chcesz się nauczyć dyscypliny i poprawić swoją sprawność fizyczną , powiedz ze treningi na tym poziomie to bardziej gimnastyka i uderzanie w powietrze a jak już się zgodzą to będziesz miał z górki ^^

Oni mnie szantażują że nie będę mógł chodzić na amerykański footboll jak będę im więcej mówił o boksie.

Trzeba wybrać priorytety.

Hmm, ale ogólnie szantażują mnie.
Nie dopuszczają do siebie że chce chodzić na boks.
Wrzeszczą jak coś wspomnę o boksie.
Hmm, a może po prostu pójść na boks i powiedzieć trenerowi o moim problemie i pogada z rodzicami?

Hmm 13 lat i 183cm wzrostu? Mutant jakiś xD
Z tym przekonaniem rodziców możesz zrobić tak że wymyślisz jakąś bajeczke że np. chcieli pobić Twojego znajomego bla bla bla... i że chciałbyś trenować boks dla własnej samoobrony, może zrozumieją :D
Moja mama raz beczała jak wróciłem obity do domu po treningu MT ;P

Co do sparingów ja miałem po 2 tygodniach takie lekkie sparingi z czasem ok. po miesiącu już full contact

Hmm, dużo osób tak mówi :d
Raczej kumpli też mam 'dużych' i chodziłem na karate więc w życiu umiem sobie poradzić ^^

lol to na karate chodziłeś a na boks Cię nie puszczą ?
tu masz ochraniacze a na karate ponoć nie ^^

Na KK ma się ochraniacze na piszczele i na ręce. Do tego nie wolno się bić w twarz.
Więc uważają to za bezpieczny sport =='

to im powiedz że w boksie też nie biją po twarzy