Tepee

Jest to mój pierwszy post w tym dziale więc witam wszystkich.
Od kilku miesięcy trenuje BJJ. Chciałbym się dowiedzieć co sądzą bardziej doświadczeni zawodnicy na temat tej techniki:



Czy może ktoś już z was miał okazje zastosować ta technike w sparringu i co powiecie na temat jej skuteczności?

czasem zdarzaja sie różne rzeczy ...

w czasie studiów na treningu judo byl zapasnik, kawal chlopa ...

nieuzyl nóg do ucisku na klatke piersiowa a po prostu rąk, łapiąc kolege z tyłu, opasując go i sciskając na wydechu, tak, że ten nie mógl nabrać powietrza ... trwalo to troche ale kolega odplynął ...

a dziala to na poczatkujących lub tych nad ktorymi ma sie bardzo duza przewage fizyczną ...

podstawą podobno jest stopniowe zaciskanie uchwytu w trakcie wydechu i nie dopuszczenie do wdechu :P

tylko, ze do tego trzeba miec sile niedzwiedzia :P

To dzwignia na kregoslup bez duszenia, wiec na zawodach bjj tym nie poczarujesz. Podejrzewam, ze jestes poczatkujacy wiec nie rob tego raczej na kolegach bo moze sie to zle skonczyc.

Rzeczywiście masz tacje jestem początkujący chciałem się po prostu dowiedzieć czy taka technika mogła by ładnie wejść jeśli delikwent oporowałby przy trójkącie. A co powiesz na to




Wydaje mi sie że działa na podobnej zasadzie co "Tepee".
Można by zaskoczyć tym kogoś kto nie widział wcześniej tej techniki. Co o tym sądzicie?

Z tego co widze to tez dziala na kark. Nie wiem nic o tobie, ale jesli dopiero zaczynasz cwiczyc to naucz sie technicznie robic ten trojkat, naucz sie kombinacji trojkat-balacha-omoplata, a nie cuduj z jakimis supermegazabojczymi technikami ze szkoleniowek.

Mój staż w BJJ nie jest duży(4 miechy). Umiem wykonywać trójkąt i balache poprawnie (w miare). Po prostu chciałem poznać opinie bardziej doświadczonych zawodników na temat tych technik. A co do samych szkoleniówek to z tego co wiem to ten koleżka w czrwonym GI jest jednym z uczniów Eddiego Bravo i te techniki wymyślił własnie Eddie.

Ale ten on trenuje submission wrestling, czyli walke bez gi. To jest cos innego niz bjj i ma inne zasady. W submission dozwolone sa dzwignie na kark.

http://www.submissions101.com/

To jest ich stronka. Mają tam dużo szkoleniówek z różnymi ciekawymi technikami.

A co do dźwidni na kark to nie wiedziałem że nie można ich stosować w BJJ na treningach nie było wogóle nawet o nich mowy.

Po treningu 4 miesiace, to ucz się kontroli, balachy, przewinięc.

Eddie wymyslił bardzo dobre kombinacje w BJJ, ale do tego trzeba coś umieć. Te techniki nie są ot tak sobie, tylko układają się logiczną całość z taktyką i warto zacząc od początku, czyli półgardy. No ale to za wczesnie po 4 miechach.

Pewnie macie racje że powinienem zająć się podstawami a nie pajacować z megazabójczymi technikami od Eddiego Bravo Ale w wakacje nie ma treningów a ja załapałem zajawke na BJJ i mi sie nudzi

To ćwicz tabatę, biegaj, rozciągaj się, wyprasuj gi.

Pamiętaj, że ikona BJJ, Rickson, nie wygrywał skomplikowanymi technikami. Tak samo ma się rzecz z Fedorem.

Biegam,rozciągam się ponadto katuje pompki przysiady drążek. Został mi jeszcze sentyment do kick-boxingu wiec czasami poobijam worek w garażu. A zdecydowałem sie zmienić styl na BJJ bo na ostatnich feriach zimowych pewien niemiły zapaśnik wytłumaczył mi w praktyce na czym polega wyższość styli chwytanych nad uderzanymi

PS. A co do GI to mama mi prasuje
PS 2. A co do Tabaty to czy trening tego typu jest skuteczny? A jeżeli tak to jakie ćwiczenia polecasz(od razu zaznaczam że nie mam do dyspozycji siłowni)


Zmieniony przez - Arek KB w dniu 2009-07-16 21:33:46

Zmieniony przez - Arek KB w dniu 2009-07-16 21:36:26