Klatka piersiowa:
Wyciskanie sztangi na skosie
Barki:
normalne wyciskanie do góry sztangi
Tricepsy:
francuskie wyciskanie hantli 2s 8kg nie mam innego pomysłu
Plecy:
martwy ciąg
ściaganie drązka w siadzie podchwytem
Nogi: przysiady też nie mam pomysłu a siłka na mieście pozwala tylko na to
Bicepsy:
uginanie młotkowo
To też troche pozmieniałem ale cóż , na drążku sie nie umiem podciągac a prostowanie nóg to maszyny nie ma ale jakoś będzie
Ból przemija, chwała trwa wiecznie