bylo 65 kg, dzisiaj 70 kg, luzno poszlo, jeszcze jest duzy zapas
wycisk na klatke
bylo 70, dzisiaj 74, ledwo co, zastanowie sie co z tym zrobic ;)
MC
zamiast MC zrobilem sobie RDL i ku mojemu zdziwieniu na prostowniki weszlo mi duzo lepiej niz klasyczne MC, moze mam poprostu zla technike klasycznego.. w takim razie bede robic RDL
serie koncowa (5 powt.) = 60 kg (duzy zapas)
~~
co do klatki, chyba zmiejsze obciazenie na sztandze, na nastepnym treningu walne sobie kilka serii wyciskan sztangielek po 10 powtorzen, zamiast wyciskan na sztandze (x5), zeby miesien odzwyczail sie troche od tego co bylo, nastepnie zaczne od nowa od 60 kg na serie docelową
zaraz cos zjem i za jakies pol godzinki lece biegac, czeka mnie ciezki bieg interwalowy, juz na samą mysł jest mi słabo :P
pozdrawiam
Through every dark night, theres a bright day after that.
So no matter how hard it get, stick your chest out, keep ya head up.... and handle it. /2pac